reklama
pewnie my cięzarówki tak mamy
Ja lacznie na plusie 9 kg,cycata się zrobiłam ,brzucho mam spory,i troszkę w schabki,i uda mi poszło,dziś mąż się śmiał bo nie mogłam zalożyć skarpetek,a co będzie póxniej????na boso będę dreptać..... a już o pomalowaniu paznokci u nóg nie wspomnę
Mój mąż też mi dzisiaj pomagał zakładać skarpetki A jak maluję paznokcie to masakra - dzidzia skacze jak szalona bo ją zgniatam (a ile się przy tym napocę i nasapię) :-)
dziewczyny albo na nas jakos dzisiaj pogoda dziala albo rzeczywiscia ciąża ja dzisiaj stekam caly dzien,że czuje sie jak slonica. poszlismy z m na dwa dlugie spacery z psem a ja sie co kilka minut zatrzymuje bo mam skurcze. sasiadka do mnie jedna mowi a pani jest w ciazy? chyba jakos teraz pani zaciazyla bo brzuszek taki malutki, a ja nie, spstrykalismy bejbika prawie 7miesiecy temu patrzyla sie na mnie jak kosmita w kapuste normalnie!
Madlen80
Fanka BB :)
Moja waga: 23 tyg 63 kg, czyli lacznie +7 kg
Teraz jakos szybciej zaczelam przybierac, zobaczymy jak dalej .
U mnie ta waga rozklada sie rownomiernie, kazdy kto mnie widzi twierdzi, ze nic nie widac zebym przytyla, poza brzuchem oczywiscie :-). No ale umowmy sie, 7 kg w brzuch nie poszlo Ja czuje, ze troche w biodrach , udach i na pupie przybralam, ale wszystko na razie miesci sie w normie.
Dziewczyny, nie dolujcie sie, szkoda nerwow! Zrzucicie po ciazy, zwlaszcza jesli bedziecie na diecie podczas karmienia oraz samo karmienie wlasnie, zwlaszcza nocne zrobia swoje .
Teraz jakos szybciej zaczelam przybierac, zobaczymy jak dalej .
U mnie ta waga rozklada sie rownomiernie, kazdy kto mnie widzi twierdzi, ze nic nie widac zebym przytyla, poza brzuchem oczywiscie :-). No ale umowmy sie, 7 kg w brzuch nie poszlo Ja czuje, ze troche w biodrach , udach i na pupie przybralam, ale wszystko na razie miesci sie w normie.
Dziewczyny, nie dolujcie sie, szkoda nerwow! Zrzucicie po ciazy, zwlaszcza jesli bedziecie na diecie podczas karmienia oraz samo karmienie wlasnie, zwlaszcza nocne zrobia swoje .
Madlen80:
Dziewczyny, nie dolujcie sie, szkoda nerwow! Zrzucicie po ciazy, zwlaszcza jesli bedziecie na diecie podczas karmienia oraz samo karmienie wlasnie, zwlaszcza nocne zrobia swoje
Mam nadzieję, że będę karmić cały czas :-)
E
Ewcia_822
Gość
No to widzę, że już prawdziwe ciężaróweczki się nam tutaj robią ))
Ja wczoraj sama w wannie wyszorowałam sobie pięty
Ale paznokcie będzie malował Misiek, już nieraz mi malował jak byłam z dziewczynkami w ciąży. No i wczoraj mi stópki masował kremikiem
Skarpetki ubieram sama, butów nie wiążę tylko wkładam za pomocą łyżki do butów, na razie latam do szkoły w adidaskach
Ale na zimę mam takie trepki i te na pewno Misiek będzie wiązał Tak jak w poprzednich ciążach
Ja wczoraj sama w wannie wyszorowałam sobie pięty
Ale paznokcie będzie malował Misiek, już nieraz mi malował jak byłam z dziewczynkami w ciąży. No i wczoraj mi stópki masował kremikiem
Skarpetki ubieram sama, butów nie wiążę tylko wkładam za pomocą łyżki do butów, na razie latam do szkoły w adidaskach
Ale na zimę mam takie trepki i te na pewno Misiek będzie wiązał Tak jak w poprzednich ciążach
monciaa tylko, ze ja tyje od 17tygodnia. Do 16. nie przytylam ani grama- ale tez nie schudlam. A od 17 do dzis juz lekko ponad 6kg. Dla mnie to sporo, bo waga nigdy mi sie nie wahala i nigdy (poza obecna sytuacja) nie przekroczylam 49kg.
A tu teraz w 9 tygodni ponad 6kg. To tempo mnie przeraza. Inaczej bym na to patrzyla, gdybym tyla od poczatku po trochu. A u mnie tak do 20-21tygodnia po pol kg, a teraz... W 9.miesiacu bedzie baaardzo ciezko- doslownie.
A tu teraz w 9 tygodni ponad 6kg. To tempo mnie przeraza. Inaczej bym na to patrzyla, gdybym tyla od poczatku po trochu. A u mnie tak do 20-21tygodnia po pol kg, a teraz... W 9.miesiacu bedzie baaardzo ciezko- doslownie.
reklama
monciaa tylko, ze ja tyje od 17tygodnia. Do 16. nie przytylam ani grama- ale tez nie schudlam. A od 17 do dzis juz lekko ponad 6kg. Dla mnie to sporo, bo waga nigdy mi sie nie wahala i nigdy (poza obecna sytuacja) nie przekroczylam 49kg.
A tu teraz w 9 tygodni ponad 6kg. To tempo mnie przeraza. Inaczej bym na to patrzyla, gdybym tyla od poczatku po trochu. A u mnie tak do 20-21tygodnia po pol kg, a teraz... W 9.miesiacu bedzie baaardzo ciezko- doslownie.
A mi lekarz wczoraj powiedział tak: "tyle ile jest pisane pani przytyć, tyle pani przytyje - bez względu na to czy będzie się pani ograniczać w słodyczach i jedzeniu czy nie". Ja tyłam po trochu od początku ciąży. Ale mam już 11 kg na plusie i nie żałuję ich Wszystko dla bobaska.
Podziel się: