reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

nad brzegiem rzeczki mieszkają małe smuteczki ;(

reklama
Uważam, że jeśli już zaczęłaś to i skończysz. Najlepiej jest iść siłą rozpędu. Czas szybko leci i ani się obejrzysz a dyplom już będziesz w rączce trzymała. Często bywa tak, że ludzie, którzy przerwą to juz nie potrafią się zmobilizować do powrotu na studia.
No, chyba, że ten kierunek jest Ci całkiem pod górkę. To faktycznie szkoda czasu i energii.
Najważniejsze jest wiedzieć: czego chcę? i co lubię? i robić to! Cała folozofia.
 
Kachna glowa do góry. Ja zdawałm sesję w 9 miesiacu i poszlo super, ale na terminy wcześniejsze to sie poumawiaj. Misia zresztą chyba tez zdaje, wiec nie bedziesz sama.
Jedna z moich uczennic(jeszcze jest w liceum) urodzila w lipcu. nie ma mamy a tacie bala sie powiedzieć. Najpierw wiedziałam ja jako jej wychowawczyni (chociaz to i tak byl już 6 miesiąc). Jej tata jak sie dowiedzial (w 7 miesiącu) to zareagowł super. DZiewczyna skończyla szkole, ma super synka. Powiedz rodzicom i to jak najszybciej. No i się nie smuć bo dzidzia tego nie lubi.
 
Ja mam sesję od 26 stycznia:)) W tym jeden egzamin ustny hehe z prawa cywilnego więc pewno pójdzie gładko. Chociaż koleżance wykładowca powiedział jak się źle poczuła, że trzeba było książki rozkładać a nie nogi ::)
 
Poczytalam o Waszych smuteczkach i odechcialo mi sie pisac o moich :-)
Kachna , trzymaj sie... Ja tez mialam miec pierwsza dzidzie w Twoim wieku (na pierwszym roku studiow to bylo) i bylam lekko przerazona....
Przeczytalam o waszych "wiekowych" mezczyznach ;-) Moj konczy pierwszego lutego 35 latek ;-) Ale dziedek, nie??
 
No! A takich wielu wokół. Mój przyjaciel (też starszy pan - w grudniu skończy 34 ;D ;D ;D ;D i dobrze mu tak!) wrócił wczoraj z wycieczki do Egiptu i dziś bije po oczach piękną opalenizną i wyzywa mnie od ociężalców. Ludziom to chyba na starość tak się rob, że dokłuczają nam pięknym i młodym :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:
 
reklama
A pewnie, ze fajne :-)
Ja wole mezczyzn starszych od siebie. Jakos lepiej sie czuje w takim ukladzie.
A moj chcociaz na razie na naszych lutowych tatusiow najstarszy, to wyglada i zachowuje sie (czasami), jakby byl znaaaaacznie mlodszy ;-)
Tia.... a co do dokuczania... to jak moj na cos narzeka, to mo mowie, ze starosc nie radosc... zawsze odpowiada, ze mlodosc, nie wiecznosc ;-)
 
Do góry