reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Na pogodę i niepogodę czyli pomysły na zabawy z maluchami

reklama
a nie ma za co ;-). Ja muszę jakieś kolejne takie zabawy rymowanki sobie skądś wyszukać, bo moja ma radoche na całego :-)
 
Dzięki Kania
Ja w ogóle myślę o kupieniu sobie po świętach jakiejś takiej książki z takimi zabawami, bo ja jestem anty-talent w tym temacie
 
Ja nie dość, że jestem antytalent, to na dodatek nie lubię się bawić ze swoimi dziećmi :zawstydzona/y: Wiem, że to brzmi niezbyt fajnie, ale taka jest prawda. Sporadycznie bawiłam się z córką (na szczęście nie wymagała zbyt wiele mojej uwagi) a teraz najczęściej ją zatrudniam do zabawy z Wojtkiem. Nie świadczy to o mnie zbyt dobrze, ale taka jest prawda. Moje dzieci są zdane na dziadków albo same na siebie, bo na mamusię nie mogą liczyć w kwestii zabaw :-(
 
U nas jednak najlepszą zabawą są piosenki :-)... teraz tańczymy Boogie woogie :-) i pięknie wszystko pokazuje hehe. Hitem też jest baloniku nasz malutki , kółko graniaste. tylko muszę nadal wymyślać, bo mi się już to malutku nudzi ;-)
 
U nas hitem jest tanczenie a najbardziej Kubuś lubi bawić się z bratem Bartek buduje namiot wlaza tam razem i wariuja grają razem w piłkę Bartek buduje z klocków Kubuś rozwala a najbardziej lubią wariowac i niema to nic wspólnego z zabawa:-D
 
a fajnie ze ktos mnie uswiadomil w kwestii polskich "action songs", bo jak dotąd to więcej opanowaliśmy po angielsku niz po polsku, bo jakoś nie mogłam sobie zadnych przypomniec oprócz ulijanki, ale to dla chłopców jakoś bez sensu...
 
reklama
Ja w ogóle myślę o kupieniu sobie po świętach jakiejś takiej książki z takimi zabawami, bo ja jestem anty-talent w tym temacie
witam w klubie. pod tym co ANIAWA napisała też się (nie)stety moge podpisać. I czasami mam przez to niezłe wyrzuty sumienia.

teraz tańczymy Boogie woogie :-)
a to boogie woogie to z minimini+ "zawzięte"? :laugh2:
 
Do góry