reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mysl o porodzie

Pola 30 pisze:
Fajocha i zazdraszczam kompetentnej nauczycielki (tak dla nas wszystkich ważnej). Relacjonuj, prosze, na bieżąco kolejne spotkania-na ile oczywiście się da, bo czytam i się lepiej czuję:)
Dziewczęta, które dostały ode mnie mailem książkę-i co o tym sądzicie?? Ja nie we wszystkim, ale z większością stwierdzeń autorki się zgadzam i staram się notować sobie w głowie:)
Czy któraś jeszcze chce te knigi? "Język niemowląt" i "Usnij wreszcie". Przesyłam mailem :) (bo to w pdf). Zachecam do zcytania i pogłębiania naszej wiedzy. Niech nam rosną zrowe i mądre pociechy.

ja jestem z marcowek 2006. czy tez moge poprosic o te ksiazki na maila jedrus80@poczta.onet.pl
 
reklama
ale jazda dziewczyny, jedna z październikówek już urodziła, w 31 tc. muszę zacząć nadrabiać zaległości, szykować wyprawkę dla siebie i uczciwie poćwiczyć, żeby się nie obudzić z ręką w nocniku hiihih, tak sobie liczę i wychodzi mi, że jak urodzę za dwa miesiące to będzie dwa tygodnie przed planowym terminem, czyli w normie. łomatkokarmiąca natychmiast pędzę ćwiczyć, do sklepów juz nie zdążę, bo pozamykane ;)
 
Góralka nie strasz, ja planowałam dopiero w październiku zakupy dla siebie do szpitala zrobić.. chyba jednak trochę wcześniej zacznę o tym myśleć :)
 
Goralka jak mi kazali sie polozyc bo cos tam nie tak to odrazu zaczelam szales z wyprawkami i takie tam ale szybko mnie ostudzilo brak pieniedzy w portfelu wydalam lekko 200 i jeszce daleka droga do konca i to mnie przerazilo...a fuj dlaczego te wszytkie rzeczy sa takie drogie!!! glupia koszulka do karmienia 70zl tu jakis stanik 25 wkladki 20 podklady 20 laktacyjne 15 i moglabym tak wymieniac i wymieniac.......!!!!
 
Pola, ja też poproszę o książeczki. Mój adres: feri-m@o2.pl
Z góry dziękuję!

O porodzie to ja myślę jeszcze od czasów sprzed ciąży. Bo ja się potwornie boję. Choć muszę powiedzieć, że i tak już dużo zmieniło się w moim podejściu. Kiedyś twierdziłam, że żadnego porodu, będę głodowała, ale zaoszczędzę, by zapłacić za cesarkę! Cuda! Jednak teraz, kiedy lekarz mówi, że w moim przypadku poród naturalny jest mało realny, to ja właśnie nie chcę cesarki. O ironio!!!
Dzidziuś jest ponoć dość duży, a ja jestem malutka i wąska w biodrach, i prawdopodobnie dzidziuś nie będzie za bardzo mógł przecisnąć się przez moją miednicę.

Do szkoły rodzenia nie chodzę, bo po pierwsze mogłabym uczestniczyć tylko w wykładach, bez ćwiczeń, bo od trzeciego miesiąca mam skurcze; a po drugie mój lekarz prowadzący nie jest zwolennikiem szkół rodzenia. Twierdzi, że kobiety i tak najczęściej niewiele z tego pamiętają, a kilka z nich z kolei jest mądrzejsza od lekarza i nie chce współpracować... Według niego lepiej poczytać sobie o poszczególnych fazach porodu, by nie być całkowicie zielonym, a już "Pani organizm podpowie, co robić". Cóż, co osoba, to inna opinia.

A jeżeli chodzi o wyprawkę, to kupiłam do tej pory pajacyk dla maleństwa i kocyk. Mam już od jakiegoś czasu zrobioną listę, co mamy do kupienia i na zakupy wybieramy się pod konec września / na początku października. Jeszcze tylko będe musiała z kartką porównać ceny w normalnym sklepie i internetowym, bo jednak tam jest trochę taniej. Ale ubranka kupię osobiście, bo muszę mieć pewność, że są dobre gatunkowo i na pewno nie będą odciskać maleństwa jakimiś ukrytymi zakładkami.
 
Kachna321bum pisze:
heh, no już przeczytałam większość i buuu. Dziecko mi od urozenia zasypia przy piersi i wcale go tego nie uczyłam. No i co?? Mam gonie karmić przed snem czy budzić jak zaśnie?? BUUU :( Ale będę próbować !!!

Kachna - ty jesteś moja ziomalka. Ja mam tak samo jak ty. Śpimy tylko z cycem w buzi i to zarówno w dzień i w nocy. Muszę myśleć o powrocie do pracy, a tu....dupa. Żadne metody Zaklinaczki dzieci nie działają. Aga płacze jak jej cycka nie dam, aż ochrypnie. I CO DALEJ?
Pozdrawiam i życzę cierpliwości.
 
och to tylko chyba ja jestem taka co pierwsze zakupy poczyniła zanim na teście ciążowym pojawiła się druga kreska :D Może to wynikało z pragnienia posiadania drugiego dziecka. Do tej pory kupiłam kilka par body, pajacyka welurowego no i taki ekstra komplet dla chłopca z polaru z wyszytą ciężarówką ( i tak myślałam a jak będzie dziewczyna to trudno będzie chodziła z autkiem na brzuszku ;D ). Wkładki laktacyjne też już są, koszulki do szpitala także ....i powiem Wam dziewczyny jak nie kupuje się tego tak hurtowo tylko w pewnych odstępach czasowych to jakoś nie odczuwa się tego obicążenia domowego budżetu.
Mam tylko problem z tymi dużymi pieluchami dla mam po porodzie ( bo w tym szpitalu co teraz będę trzeba miec swoje). Największe rozmiary podpasek nie wystarczą a pieluszki w sprzedaży to wszystkie są typu z rzepami lub pieluchomajtki a nie takie duże prostokąty. Napewno w aptekach coś takiego będzie ale wiadomo że wszelki środki higiniecznie i kopsmetyczne a aptekach są znacznie droższe niż w sklepach chemicznychi drogeriach.
 
reklama
Blue z tymi "duzymi podpaskami " to sa wkladki zazwyczaj dla osob z nie tzrymaniem moczu i takie tam najlepiej poszukac w sklepach medycznych warszawie jest ich sporo bardzo dobrze zaopatrzony jest w centrum onkologicznym Roentgena jak bedziesz chciala to sie popytam gdzie najtaniej w warszawce wkoncu to moja tematyka podklady tez raczej tam w tych sklepach sa tansze niz w aptekach polecam firme hartmann tena jest drozsza bella jest do niczego sni bedzie sie zbijac pod wplywem wilgoci o wkladkach laktacyjnych to podobno warto sie zaopatrzyc w te wielokrotnego uzytku to chyba juz Goralka pisala i pare osob to poparlo...zastanawiam sie nad potrzeba laktatora??
 
Do góry