Witam nowa mamuske ania dont stress
wszystko bedzie ok widze ze jestes z carlow mam tam siostre ktora wlasnie rodziala prawie 3 lata temu w kilkenny i byla b zadowolona jak wszedzie zreszta,napewno lepiej tu niz w pl przynajmniej z mojego doswiadczenia takl mowie;0 teraz siostra jest w drugiej ciazy w 17 tc i tez bedzie tam rodzic,i szczerze nie masz czego sie obawiac ani stresowac dodam ze wtedy siostra jeszcze nie mowila po ang ale dala rade i byla b zadowolona z opieki
No a ja juz po wizytach u GP byla dupa bo facet sie mnie pyta po co ja do niego przyjechalam a nie odrazu do szpitala,dal mi skierowanie i tyle,jestem w szoku bo myslalam ze laskawie zajrzy chociaz raz tam gdzie trzeba ale po co,lepiej odeslac gdzie indziej
w szpitalu spedzialam 3 godzinki bardziej w poczekalniach niz sie mna zajmowali,zrobili mi ktg cisnienie mocz i wsztsko ok dzidzia happy
musialam czekac na wizyte u dr.Wizxyta trwala 2 min pomacal mi brzuch zaptal czy krwawie ja stwierdzilaam ze nie to on stiwrdzil ze wszystko jest ok i wyslam do domu.jestem w szoku ze nikt mnie nie zbadal ginekologicznie
(Zaczne brac nospe i zadnego stresu i wysilku mysle ze dostalam jakies ostrzezenie zeby troszke zwolnic.MOj R ktory czekal z kacprem gdzies w szpitalu bo oczywiscie dzieci tam nie wpuszczaja cieszyl sie jak dziecko ze mnie wypuscili ze wracam z nimi do domku
wiecie co tam sobie pomyslalam ze jestesmy w takiej sytuacji ze gdybym, musialam zostac ja nie mam co zrobic z kacprem nie ma kto do nas przyjechac z pl do kolezanki moge go podrzucic ale na dzien i co dalej tym bardziej ze R pracuje od 16-2 w nocy wiec masakra,a mialo byc tak pieknie mam tylko nadzieje ze jak ciaze przechodze zle to porod bede miec latwy i szybki
))
Tichonku jak tam po wizytach u lekarzy??