reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mum2Be czyli mamusie w ciazy.

reklama
:-)no ja raczej tez z tych,co slodyczami nie gardza:-Dno ale co zrobic....bezpieczniej je omijac w moim przypadku....
przedwczoraj na przyklad dokonczylam lizaka chupa chups po mojej malej...moze z polowe zostawila:zawstydzona/y:i cukier mialam duzo ponad norme:szok:a gdzie tu lody ,batony i inne przyjemnosci.....moge oczywiscie czekolade,te z wyzsza zawartoscia kakao czyli 70 i te wyzsze.....z tym,ze tylko jedna kosteczke i zaraz po obiedzie ,bo cukier tez sie po tym strasznie podnosi:baffled:wiec.....lepiej wcale nie jesc bo po co se smaka robic,no nie?:crazy:
u mnie jak widze po zapisywaniu to cukier mi nawet duzo skacze po obiedzie i wieczorem,choc jem tak jak sie nalezy...musze poczekac na wyniki do nastepnego tygodnia i moze powiedza,czy to tylko cukrzyca ciazowa czy mialam ja juz wczesniej:baffled:zwlaszcza ze ciagle cukier w moczu mi wychodzi:angry:

a tak poza tym zaczelam kupowac male ciuszki( bo po Mayi wszystkie do 6 miesiecy oddalam i teraz zaczynam od poczatku)...wczoraj popralam a poprasuje mam nadzieje,jak sie przeprowadzimy...o ile to w koncu nastapi:crazy:
wizyte mam 28 czerwca i wtedy mam miec usg ,wiec licze na to,ze mi powiedza,czy kompletowac ciuszki w niebieskim czy w rozu:laugh2:

milego dnia
 
Aga, tak patrze nna twoj suwaczek i widze ze obie mamy dokladnie ten sam termin :D

Ja juz wiem, ze chlopak. J. obiecal usunac niepotrzebne rzeczy z pokoiku malego, zebym mogla juz wszystko ukladac. Co do ciuszkow, to mam kilka pokupowanych, i dwa wielkie worki od kumpeli - wiec chyba tez sie juz za pranie wezme - zastanowie sie nad prasowaniem bo nie cierpie tego tak ze nie wiem!

A na zakupy ciuszkowe ide z koncem miesiaca, zeby zdarzyc ze wszystkim zanim "mamusia" przyjedzie bo z nia to ja nic nie kupie (wszystko musi byc nowe i "porzadne") ani nie zrobie.. znaczy zrobie i kupie ale z nia klekoczaca swoje "madrosci" nad uchem...
 
Witam
Przepraszam,że tak mnie tu mało:((Jakoś tak czas ostatnio mi przez palce ucieka:/
Sloszym,Ankadaria,Biola-najgorętsze gratulacje!!!
Aga-Ty mnie nie strasz żem nastepna;)Ależ oczywiscie najchętniej juz bym rodziła:/Co do dietki-nie wiem czy dałabym radę...U mnie dzień bez słodyczy dniem straconym-i niestety wszyscy po moim humorze widzą,że mamie kalorii brakuje;)
 
:)

ja mowie do J. ze malemu jakies wyjsciowo-wizytowe stroje zakupic, a ten do mnie, ze nie ma sensu, bo jak z raz, dwa mi je (cytuje) "obe*ra" to mi sie odechce go stroic :-)
J. bardziej patrzy na polki z klockami lego dla kilku (czasem kilkunasto) latkow niz spioszki :-D nawet pies ma radoche bo juz cieszy sie na widok przybywajacych zabawek :-)
 
reklama
Do góry