reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mum2Be czyli mamusie w ciazy.

Witam wszystkie mamy :)
Ja wczoraj miałam wizyte w szpitalu. Strasznie mnie wystraszyli bo mam grupe krwi minus i zaczeli mi mówić że jeśli będę planowała następne dziecko to musze jakąś szczepionke mieć bo jakieś przeciwciała się wytworzą i dziecko następne będzie zagrozone. Strasznie się wystraszyłam że i teraz mojemu bobasowi może sie coś stać, ale zapewnili mnie że bedzie ok. Co się póżniej okazało to mój partner ma również krew minus wiec chyba tego konfliktu nie będzie. U mnie 27w5d wiec jeszcze troszke czasu ale już sie zaczynam bac tego wszystkiego... Maluszek rozwija sie prawidlowo, uklada sie w brzuszku tak jak powinien wiec jestem zadowolona. Pozdrawiam wszystkie mamy :)
 
reklama
Biola - brawo! :-) i zdrowka duzo dla Maluszka.

Ja sie wlasnie boje tego "to jeszcze nie porod" i odsylania do domu z powrotem... w razie co bede kombinowac "panikowaniem" i tym, ze mieszkamy poza Dublinem i dojazd do szpitala nam zajmuje jakies 40min...

J. obiecal mi zakupy w weekend dla Adaska (w koncu!!!) i jak pojde w polki to moze skoncze do wieczora ;-) na razie przykleilam literki z imieniem na drzwi do jego pokoju i przylepilam nalepki na sciane. powoli zaczynamy robic tam porzadek i mam nadzieje, ze juz niedlugo pokoik Adaska bedzie przypominal pokoik a nie magazyn rzeczy nieuzywanych :D
 
Biola Gratulacje jeszcze raz,cale szczescie ze wszystko dobrze sie skonczylo zazdroszcze ze moglas uslyszac pierwszy placz synka bo mi niestety ta przyjemnosc odebrano bylam pod narkoza ogolna:-(
 
Witam serdecznie wszystkie "irlandzkie" mamuski/ciezarowki, troszke mi zajelo przeczytanie tych 127 stron, ufffff, ale mniej wiecej zapoznalam sie kto tu gdzie i co i jak ;) gratuluje Bioli, dzieki Bogu ze Was jednak do domu nie puscili! Duzo zdrowka zycze.Szukalam takiego forum o mamach w Irlandii i wychodzi na to ze znalazlam i mam nadzieje ze sie tu zadomowie :)
 
Czesc dziewczyny dluuugooo mnie tu nie bylo! Gratuluje wszystkim rozpakowanym Mamusiom:)! U mnie w miare od 4 tyg mam w szufladzie gotowe skierowanie do szpitala w razie czego- bo cisnienie za wysokie, a to skurcze lekkie mialam- ale jak narazie wszystko ok.Rzeczy dla mlodego mam-ostatnio mi wozek i lozeczko przyslali... jeszcze tylko butelki i ta nieszczesna nianie elektroniczna o ktorej ktoras z Was pisala no i pare pierulek i ja wlasnie kupuje taka z kamerka poniewaz moi znajomi taka maja i sprawuje sie doskonale :)- co do firmy jeszcze nie wiem. Pzdr wszyskie mamuski te w 2 pakach i te juz nie :)
 
I ja witam nowe mamusie,rozgoście się:-)
Biola
Boszsz...co oni tu mają z tym odsyłaniem do domu?!:eek::wściekła/y:W sumie to dobrze,że na KTG coś nie tak wyszło (nie zrozum mnie źle)bo przynajmniej się Wami zainteresowali odpowiednio:tak:A jak się czujesz po cesarce?Boli?I gratki za cycowanie:tak:
Aniaa ja wiem,że to marne pocieszenie,ale najważniejsze,że już po wszystkim i że dobrze się wszystko skończyło:tak:Na pewno lekarze wiedzieli co robią,wprowadzając Cię w znieczulenie ogólne:tak:A Twoja Lenka wcale nie wygląda na przedwcześnie urodzoną,kawał babki uhodowałaś:-D
Aga_Irlandia ale Cię reżim czeka:szok:Współczuję:sorry:
I ja się muszę zebrać i swój poród wreszcie opisać,ale musze chwilkę dłuższą znaleźć:tak:
 
Tichonku, koniecznie musisz opisac jak Wam poszlo! Ja jestem szczegolnie ciekawa, bo ty chyba rodzilas w Rotundzie? (chyba ze cos mi sie pomieszalo) i chcialam sie wypytac, kiedy "wyruszylas" do szpitala - bo nadal boje sie ze nie dojade na czas, a mieszkamy w mniej wiecej tej samej odleglosci od szpitala. no i J. slucha opowiadan jak to innym szlo. chyba tez powoli zaczyna sie denerwowac :D

Biola, czy twoj maz byl podczas cesarki? Jak to wyglada? Bo moj Jacol mowi, ze na to to ja juz go nie namowie...

Witam Marakuya i Karolinke85! :-)
 
reklama
Tichonek nie jest zle z ta dieta:tak:bardziej chyba pierwsza mysl byla przerazajaca ,ze trzeba bedzie sie pilnowac,ale generalnie myslalam ,ze bedzie gorzej;-)
jakos omijam polki ze slodyczami i nie jest mi zle:-D
 
Do góry