reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mum2Be czyli mamusie w ciazy.

O, tichonku, widze ze tez sadzasz maluszka do fotelika. Ja wlasnie tak sobie myslalam, od kiedy mozna sadzac takie malenstwo do bujaka, co by mu kregoslup nie siadal... ale widze, ze ludzie sadzaja od malenkosci :-)
Sadzałam,żeby go wystawić w foteliku do słonka przez żółtaczkę:tak:Położna sama mi kazała:tak:Teraz jak mu już mniej żółtej skórki to leży tylko no chyba,że jedziemy gdzieś autkiem to wiadomo...
 
reklama
Sadzałam,żeby go wystawić w foteliku do słonka przez żółtaczkę:tak:Położna sama mi kazała:tak:Teraz jak mu już mniej żółtej skórki to leży tylko no chyba,że jedziemy gdzieś autkiem to wiadomo...

no zobacz, nasza tez miala zoltaczke, a polozna powiedziala, zeby na slonce nie wystawiac, tylko na swiatlo dzienne... Co czlek to i opinia...
Nasza miala sporo te zlotaczke, ale ponoc na piersi trwa dluzej... Przechodzi juz u Was?
 
no zobacz, nasza tez miala zoltaczke, a polozna powiedziala, zeby na slonce nie wystawiac, tylko na swiatlo dzienne... Co czlek to i opinia...
Nasza miala sporo te zlotaczke, ale ponoc na piersi trwa dluzej... Przechodzi juz u Was?
No w sumie dobrze mówisz,nie tyle do słońca co na światło dzienne:tak:Matt więc w foteliku był przy oknie,ale na bezpośrednie działanie słonka nie był wystawiony,zasłaniałam go trochę coby słonko go nie raziło:tak:
Radek żółtaczkę miał ponad tydzień a teraz Matt też jakoś tak od tygodnia chyba ma,ale przechodzi już,oczyska miał żółte straszennie ale już jaśnieją,jaśnieją:tak:
 
widze, ze o zoltaczce piszecie.... moj Szymek tez mial jak sie urodzil i to dosyc mocna i dlugo.... w szpitalu musielismy zostac 6 dni... a potem jeszcze w domu to co najmniej tydzien trwalo... i tez kazali na swiatlo dzienne wystawiac...

ale oprocz tego zrobili taka nagonke na mnie,ze maly malo je, bo senny przez zoltaczke itp, i musi jesc wiecej, wiec chieli podawac mu butle, ja zaczelam sciagac, zeby maly dostawal duza porcje co 3h, a potem juz nie chcial zalapc jak z cyca sie je i tak przez 6 miesiecy sciagalam...

tym razem sie nie dam ;) mam nadzieje, ze zoltaczka nie bedzie tak silna i wyjdzie mi z karmieniem piersia....



no i chyba u mnie sie zaczelo....
 
Ostatnia edycja:
Sloszym i co i co zaczelo sie to i moze u mnie niedlugo :)bo jakby nast w kolejce chyba jestem;)
Tichoneczku sliczny ten twoj Mati :)))
Aga to dieta murowana w cukrzycy a tak przy okazji czy juz wiesz co bedziesz miala bo czekamy na tego pysiorka:)
a tak wogule to ja kacperka trzymalam w takim foteliku samoch od ur bo takie to moje dziecie bylo ze wszedzie tam gdzie mama:)
 
biola tak na razie dieta a potem zobaczymy jakie wyniki
a co do mieszkanca mego brzucholka to nie wiemy kto tam jest.....mam nadzieje ze teraz za tydzien jakiegos scana mi zrobia w koncu nawet ze wzgledu na cukrzyce....
 
biola tak na razie dieta a potem zobaczymy jakie wyniki
a co do mieszkanca mego brzucholka to nie wiemy kto tam jest.....mam nadzieje ze teraz za tydzien jakiegos scana mi zrobia w koncu nawet ze wzgledu na cukrzyce....

no to aga trzymam kciuki i oby ten chlopak ci sie trafil:))
chyba u sloszym jednak cosik sie ruszylo bo jej jeszcze nie ma na bb,a moze juz tuli swoje malenstwo:)
 
Jesli u Sloszym cos sie ruszylo to gorace pozdrowienia dla niej :) A u Ciebie Biola jak tam? rusza sie cos? Agus ja rowniez trzymam kciuki za chlopczyka dla Ciebie :)
 
Jesli u Sloszym cos sie ruszylo to gorace pozdrowienia dla niej :) A u Ciebie Biola jak tam? rusza sie cos? Agus ja rowniez trzymam kciuki za chlopczyka dla Ciebie :)

hmmmma u mnie cisza dzis bylamw szpitaly na wizycie i nawet sprawnie to poszlo bo o 3 juz bylam po:)ale nic ciekawego nie powiedzieli tylko czekac na big day:)tylko ze ja czekam juz od 2 tyg;)
 
reklama
A no to faktycznie. Ja to z jednej strony chciałabym zeby to juz byl moj dzien ale z drugiej strony ogarnia mnie strach. Ta niewiedza jak co i kiedy jest straszna....
 
Do góry