Hej Kochane!
Melduję się jeszcze podwójna ;-). Chyba się do Świąt nie rozpakuję. Tak, jak kilkanaście dni temu wydawało mi się, że zaraz urodzę, tak dziś mam wrażenie, że zostało mi jeszcze sporo czasu ;-) Pewnie w najgorszym razie wyląduję na oddziale "na wywołanie".
Maks_Olo
Najważniejsze, że mieszkanko ładne! I super, że Szefostwo A. obiecało pomoc z przedszkolem!
Trzymam kciuki, byś znalazła pracę, która okaże się odskocznią i pozwoli nie tęsknić do "starego życia".
Powiem szczerze, że mnie trochę przeraża obecna sytuacja na rynku, a przecież już postanowiłam - do starej firmy nie wracam! Może się poprawi do czasu moich poszukiwań... nie chciałabym trafić "z deszczu pod rynnę" (jak to się mówi ;-) ).
Oj, jak mi się już marzy piętrowe łóżko dla Chłopców, ale to jeszcze daleka droga w naszym przypadku ;-).
Julisiu
Piorunem u Was idzie to ząbkowanie!
Przeglądy szuflad... Skąd ja to znam?! Widok rozbrajający!
Rosną szybko te nasze Dzieciaczki kochane! Doczekałam się chodzenia, teraz czekam aż mój Smyk będzie mówił, jak Twoja Milenka :-).
Nickie
Trzymam kciuki za wyniki Asi i za powrót Kacpra do przedszkola. "Rozmowa przez telefon" zauroczyła mnie :-).
Magdo
Najważniejsze, że się Babcia znalazła pod opieką lekarzy. Wierzę, że wszystko będzie dobrze!
Choinka piękna, zazdroszczę! U mnie mało atmosfera świąteczna w tym roku, jakoś nie dociera do mnie, że Wigilia już w sobotę ;-).
Ramari
Powodzenia przy rehabilitacji Radzia, jak najszybszych efektów Wam życzę!
Jak mi się marzą studia podyplomowe… Też miałam w planach ;-), ale obecnie brak czasu i kasy. Może coś jeszcze podziałam w tym temacie za kilka lat?
A depresji mówimy: "sio!". Nie daj się!
JoL
Dzięki! No ja mam wielką nadzieję, że drugi poród to będzie „sama przyjemność” i szybko wrócę do domu!
Gratuluję nocnikowego sukcesu i zazdroszczę! A kiedy się Zuzu zaczęła uczyć?
Graz
Też się zastanawiałam nad tym „rosnącym” łóżeczkiem z Ikei, ale te barierki, co je można dokupić, na zdjęciach nie wyglądają na solidne – mam wrażenie, że mój Mały by się przez takie przeturlał. On się w nocy strasznie wierci, więc chyba poczekam i kupię Chłopcom „dorosłe” piętrowe łóżko za jakiś czas ;-). Widziałam w sieci takie, co są solidnie obudowane, chyba wypaść się z nich nie da. Pożyjemy, zobaczymy!
Lizo
Szybkiego powrotu weny! Wracaj tu na forum pełna pozytywnej energii! :-)
Dobrej i przespanej nocki Mamusie!
Melduję się jeszcze podwójna ;-). Chyba się do Świąt nie rozpakuję. Tak, jak kilkanaście dni temu wydawało mi się, że zaraz urodzę, tak dziś mam wrażenie, że zostało mi jeszcze sporo czasu ;-) Pewnie w najgorszym razie wyląduję na oddziale "na wywołanie".
Maks_Olo
Najważniejsze, że mieszkanko ładne! I super, że Szefostwo A. obiecało pomoc z przedszkolem!
Trzymam kciuki, byś znalazła pracę, która okaże się odskocznią i pozwoli nie tęsknić do "starego życia".
Powiem szczerze, że mnie trochę przeraża obecna sytuacja na rynku, a przecież już postanowiłam - do starej firmy nie wracam! Może się poprawi do czasu moich poszukiwań... nie chciałabym trafić "z deszczu pod rynnę" (jak to się mówi ;-) ).
Oj, jak mi się już marzy piętrowe łóżko dla Chłopców, ale to jeszcze daleka droga w naszym przypadku ;-).
Julisiu
Piorunem u Was idzie to ząbkowanie!
Przeglądy szuflad... Skąd ja to znam?! Widok rozbrajający!
Rosną szybko te nasze Dzieciaczki kochane! Doczekałam się chodzenia, teraz czekam aż mój Smyk będzie mówił, jak Twoja Milenka :-).
Nickie
Trzymam kciuki za wyniki Asi i za powrót Kacpra do przedszkola. "Rozmowa przez telefon" zauroczyła mnie :-).
Magdo
Najważniejsze, że się Babcia znalazła pod opieką lekarzy. Wierzę, że wszystko będzie dobrze!
Choinka piękna, zazdroszczę! U mnie mało atmosfera świąteczna w tym roku, jakoś nie dociera do mnie, że Wigilia już w sobotę ;-).
Ramari
Powodzenia przy rehabilitacji Radzia, jak najszybszych efektów Wam życzę!
Jak mi się marzą studia podyplomowe… Też miałam w planach ;-), ale obecnie brak czasu i kasy. Może coś jeszcze podziałam w tym temacie za kilka lat?
A depresji mówimy: "sio!". Nie daj się!
JoL
Dzięki! No ja mam wielką nadzieję, że drugi poród to będzie „sama przyjemność” i szybko wrócę do domu!
Gratuluję nocnikowego sukcesu i zazdroszczę! A kiedy się Zuzu zaczęła uczyć?
Graz
Też się zastanawiałam nad tym „rosnącym” łóżeczkiem z Ikei, ale te barierki, co je można dokupić, na zdjęciach nie wyglądają na solidne – mam wrażenie, że mój Mały by się przez takie przeturlał. On się w nocy strasznie wierci, więc chyba poczekam i kupię Chłopcom „dorosłe” piętrowe łóżko za jakiś czas ;-). Widziałam w sieci takie, co są solidnie obudowane, chyba wypaść się z nich nie da. Pożyjemy, zobaczymy!
Lizo
Szybkiego powrotu weny! Wracaj tu na forum pełna pozytywnej energii! :-)
Dobrej i przespanej nocki Mamusie!
Ostatnia edycja: