dzięki Myfa jesteśmy strasznie dumni z tego co zaprojektowaliśmy sobie i co udało nam sie zrealizować a co do zieleni to zwykle kochałam niebieski, ale nie wiem co mnie napadło że wybrałam tak dużo akcentów zielonych, hmmm, może skoro jesteśmy kobietkami przy nadziei a kolor zielony to kolor nadziei...
reklama
Myfa80
mama Hubcia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 6 526
Misqu poprzednie mieszkanie mialam na niebiesko....fiola na tym puncie mialam zreszta sporo akcesoriow do mieszkanka mam tez w niebieskim kolorze.... a teraz - jak to fajnie nazwalas - "kolor nadzieji" mi sie podoba najbardziej nawet bielizne w tym kolorze kupilam .....haha
pozdrowionka
pozdrowionka
karola7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 5 462
Misiaq super mieszkanko - my tez mamy taki kolorek w korytarzu, tylko razem z sufitem. No i chyba umywalka i szafka pod nia tez podobna .
Radzilabym ci tylko przemysleć miejsce dla łóżeczka dzidzi - jest chyba przy kaloryferze. My tez tak mielismy na początku, ale to niezbyt dobrze działa na maleństwo ( i nie tylko) - tam jest najbardziej suche powietrze. Nasz Mati tak spał i częśc przeziębień miała tu swoje źródło.
Radzilabym ci tylko przemysleć miejsce dla łóżeczka dzidzi - jest chyba przy kaloryferze. My tez tak mielismy na początku, ale to niezbyt dobrze działa na maleństwo ( i nie tylko) - tam jest najbardziej suche powietrze. Nasz Mati tak spał i częśc przeziębień miała tu swoje źródło.
nooo, właśnie to jest problem i chyba w ogóle skręcimy tam kaloryfer, ponieważ tam w ogóle jest w zimie bardzo cieplutko, a my się męczymy jak jest za gorąco w sypialni. Jest jeszcze opcja, że łóżeczko zamienimy miejscami z tą szafą...
No Misia gratuluję my cały czas przed wykończeniem.Kupiliśmy mieszkanie używane, kuchnię i łazienkę mielismy zrobioną (oczywiście jakies drobne zmiany - zwąłszcza w łazience bo poprzednia właścicielka miała umilowanie do różowych dodatków łącznie z klapa od kibelka.....) pokoje sobie umeblowaliśmy... i tak trochę w sumie zrobić od tyłu bo teraz musimy panele i pomalować sciany w sypialni i małym pokoiku.No i marzę o Komandorze do przedpokoju.... a to wszystko przez Bejbisia - chcemy go przywitać w ślicznym gniazdku, bo pewnie gdyby nie on mieszkalibysmy tak do przyszłej wiosny - tak mielismy zaplanowany remont.No ale w tej sytuacji i teraz małymi kroczkami... Mam nadzieję, ze zdążymy
reklama
Podziel się: