motyle w brzuchu czyli pierwsze wyczuwalne ruchy

[_oli_]

Dziewczyny ja od paru dni codziennie czuje takie bulgotki, mam wrazenie ze wiem kiedy dzidzia spi a kiedy nie, cudne uczucie, pewnie na dniach poczuje konkretnego kopniaczka;-)​

 

[Anneeczka]

ja nareszcie zaczęłam regularnie czuć dzidzię codziennie wieczorem jak kładę się spać to nieźle dokazuje...już naprawde wyraźnie czuć że to moje małe dziecię..wczoraj jak jechałam z ojcem dziecka w samochodzie i jak zaczął dotykać mojego brzucha to dzidziuś zrywał się i kopał ;D a teraz jak pisze tą notkę to mam skulone nogi i też bardzo mocno czuję - chyba dzidziowi przeszkadza moje siedzenie;D

 

[negri]

Ja już czuję maluszka od ok 2 tygodni :-)

 

[jagoooodka]

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
To okrzyk radości!!
W końcu mogę do Was dołączyć jako mama współodczuwająca a nie zazdrośnica!!
Wczoraj czyli dokładnie w ostatni dzień 21 tygodnia dzisziuś zdecydowanie fikał mi w brzuszku i bulgotał tam sobie!!
Mąż śmiał się ze mnie a ja cieszyłam się jak wariatka.
I dzisiaj po obiedzie zrobił dwie bulgotki!!

 

[iwona85cz]

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
To okrzyk radości!!
W końcu mogę do Was dołączyć jako mama współodczuwająca a nie zazdrośnica!!
Wczoraj czyli dokładnie w ostatni dzień 21 tygodnia dzisziuś zdecydowanie fikał mi w brzuszku i bulgotał tam sobie!!
Mąż śmiał się ze mnie a ja cieszyłam się jak wariatka.
I dzisiaj po obiedzie zrobił dwie bulgotki!!

Gratulacje :-) Prawda że to cudowne uczucie? Teraz ruchy będę Ci się już tylko nasilac hihi

 

[szyszunka]

to prawda, że to wielka radość, ja juz długo dośc czuję dzidziulka, bo zaczynał brykać w 16tyg, teraz mocno dokucza, przeszkadza nawet w pracy i co najważniejsze nie muszę sie mocno wczuwać, bo czuję już prawie zawsze jak sie rusza, tylko problem w tym, że maluszek ułozony główką w dół, wiec pięściami najczęściej okłada mnie po pęcherzu!! i w samym dole brzucha!

 

[Sachmecia]

Widzisz jagodka i Ty sie doczekalas - gratulacje
Ja moje malenstwo tez dobry 2 tydzien czuje
Wybadalam ze godzina 11 i 21 to jego pora na wierciochy haha i wtedy najbardziej daje o sobie znac ale na porzadnego kopniaka to jeszcze czekam ​

 

[eli88]

szyszunka mam to samo... w dodatku chyba się do tego pęcherza przytula, bo niekiedy mnie już tak boli jakbym miała z siebie wylać wiadro.. biegnę do toalety a tam małe kap, kap kap... i koniec

Ja mam dziwne wrażenie, że ruchy się jakoś specjalnie nie nasilają :-( może są częstsze, ale na pewno nie mocniejsze a czuję dzidzie prawie 2 tyg...

 

[post_ptaszyna]

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
To okrzyk radości!!
W końcu mogę do Was dołączyć jako mama współodczuwająca a nie zazdrośnica!!
Wczoraj czyli dokładnie w ostatni dzień 21 tygodnia dzisziuś zdecydowanie fikał mi w brzuszku i bulgotał tam sobie!!
Mąż śmiał się ze mnie a ja cieszyłam się jak wariatka.
I dzisiaj po obiedzie zrobił dwie bulgotki!!

taka radość Mamy.....bezcenne:-)
Gratulacje

 

[Wiolawb]

Dziewczyny ja od paru dni codziennie czuje takie bulgotki, mam wrazenie ze wiem kiedy dzidzia spi a kiedy nie, cudne uczucie, pewnie na dniach poczuje konkretnego kopniaczka;-)​

Oli - zdecydowanie już niebawem te konkretne kopniaczki na stałe zagoszczą w naszych brzusiach

ja nareszcie zaczęłam regularnie czuć dzidzię codziennie wieczorem jak kładę się spać to nieźle dokazuje...już naprawde wyraźnie czuć że to moje małe dziecię..wczoraj jak jechałam z ojcem dziecka w samochodzie i jak zaczął dotykać mojego brzucha to dzidziuś zrywał się i kopał ;D a teraz jak pisze tą notkę to mam skulone nogi i też bardzo mocno czuję - chyba dzidziowi przeszkadza moje siedzenie;D

Aneczko - hehehe - dziwne jest to specjalne zaczepianie dzidziulka - ja też zamiast wygodnie się rozprostować - siedzę ze skulonymi nogami i cieszę się każdym ruchem

Ja już czuję maluszka od ok 2 tygodni :-)

:-):-):-)

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
To okrzyk radości!!
W końcu mogę do Was dołączyć jako mama współodczuwająca a nie zazdrośnica!!
Wczoraj czyli dokładnie w ostatni dzień 21 tygodnia dzisziuś zdecydowanie fikał mi w brzuszku i bulgotał tam sobie!!
Mąż śmiał się ze mnie a ja cieszyłam się jak wariatka.
I dzisiaj po obiedzie zrobił dwie bulgotki!!

Jagoooodka -GRATULACJE!!! Radość z Ciebie tryska - aż mi się ryjek ucieszył czytając Twego posta:-):-):-) W końcu komunikacja z mamusią rozpoczęta:-)