Kiedyś słyszalam, zę na zmianę imienia ma się nawet 6 m-cy.
Co do kościoła to wystarczy jedno imię. Kiedyś był zwyczaj, że powinno byc świete, a jeśli nie było to właśnie wtedy dawało się drugie święte. Nie wiem jak teraz jest. Ja jednak pozostanę przy Soni, a nie ma ani świętej, ani błogosławionej więc będę musiała się w kościele zorientować jak na chrzcie będzie to wygladało.
Co do kościoła to wystarczy jedno imię. Kiedyś był zwyczaj, że powinno byc świete, a jeśli nie było to właśnie wtedy dawało się drugie święte. Nie wiem jak teraz jest. Ja jednak pozostanę przy Soni, a nie ma ani świętej, ani błogosławionej więc będę musiała się w kościele zorientować jak na chrzcie będzie to wygladało.