reklama
Rodzina nakupuje tyle prezentow ze nam mamom juz niewiele pozostanie Znam to po swoim przykładzie Na przyklad dostalam dwa siedmiopaki bodziaków ktorych nie zdazylam wykorzystac przy Macku, a wiec druga dzidzia bedzie miala troszke nowych ciuszkow ktore nadal leza w szafie
Niestety ja bede musiala wiekszosc pokupic sama, bo rodzina daaaleko i mimo iz bardzo by chcieli to po prostu nie bede mieli jak bo koszty wysylki sa zabojcze. Pewnie jak pierwszy raz sie pojawie w kraju z dzidzia to beda chcieli nadrobic ale poczatki bede musiala zorganizowac sama :-(
Ssabrinaa
Podwójna Mama ☺️
angie80 my mamy ten sam dylemat,chociaz moja siostra w Pl ma duzo ubranek i nie tylko to koszty wysylki sa ogromne i nie oplaca sie wysylac,wiec tez pozostajemy sami ze wszystkim,ale juz wstepnie gadalismy i na pewno zakupy beda na raty a z ubrankami to tez nie bedziemy przesadzac bo dzidzia szybko rosnie wiec ubranka o rozmiar wieksze beda najlepsze,nogawki czy rekawy mozna pozaginac a dluzej sie je wykorzysta :-)
AniaSm
Fanka BB :)
dokładnie , na nogawki można założyć skarpeteczki a rękawki podwinąć , ja kupowałam ciuchy jak się Kuba urodził bo wiedziałam że będzie duży i nie chciałam mieć rzeczy od razu za małych ,miałam tylko tyle co dostałam od kogoś i na początek wystarczyłoangie80 my mamy ten sam dylemat,chociaz moja siostra w Pl ma duzo ubranek i nie tylko to koszty wysylki sa ogromne i nie oplaca sie wysylac,wiec tez pozostajemy sami ze wszystkim,ale juz wstepnie gadalismy i na pewno zakupy beda na raty a z ubrankami to tez nie bedziemy przesadzac bo dzidzia szybko rosnie wiec ubranka o rozmiar wieksze beda najlepsze,nogawki czy rekawy mozna pozaginac a dluzej sie je wykorzysta :-)
Nie wiem jak bedzie tym razem, bo ide do innego szpitala, ale przy pierwszym porodzie to nawet nie musialam miec ubran z soba, bo w szpitalu wszystko dawali - body, bluzki, spiochy, becik, kocyk. Oczywiscie trzeba bylo to oddac przy wypisie ale nikt nie sprawdzal czy cos zabiore czy im oddam
Tak wiec jesli porod by zaskoczyl kogos z nienacka i nieprzygotowanego, to szpital mial pełne wyposarzenie takze kosmetyki, pieluszki, smoczki, butelki czy strzykawki do karmienia itp
Tak wiec jesli porod by zaskoczyl kogos z nienacka i nieprzygotowanego, to szpital mial pełne wyposarzenie takze kosmetyki, pieluszki, smoczki, butelki czy strzykawki do karmienia itp
reklama
Ssabrinaa
Podwójna Mama ☺️
U mnie w szpitalu raczej az takich wygod nie ma z tego co slyszalam to trzeba byc wyposazonym w swoje ale tez nie jestem pewna ale na pewno dowiem sie tego od poloznej i na wycieczce po szpitalu Ale kazdy szpital,miasto inne wiec bedzie warto popytac o takie sprawy :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 46
- Wyświetleń
- 25 tys
- Odpowiedzi
- 62
- Wyświetleń
- 13 tys
Podziel się: