reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mój pierwszy raz...

wreszcei Marcel pokazuje jaki duzy urosnie:rofl2:nie zawsze na zawołanie lae czasem mu się rpzupomni i podnosi łapki w góre, patrzy usmiechniety i czeka aż powiem co trzeba:tak:
 
reklama
Kaya zaczyna sama chodzic ale z gadaniem jeszcze jej daleko.
Narazie robi tylko brawo i tany tany mówi tata i kilka razy zdazylo jej sie powiedziec mama.Jak próbuje ja czegos nauczyc to sie ze mnie smieje patrzy ma mine jakby kumala co do niej mówie ale pewnie mysli a daj mi spokój matka.Jak bede chciala to sobie powiem :-p
Swietnie sobie radzi z klockami i wyrzucaniem nawet duzych zabawek z lózeczka
 
Ostatnia edycja:
niestety pierwsza gorączka i pierwsza angina do tego pierwszy antybiotyk nie mogę patrzeć jak się moja Zuzia męczy:-(
 
wczoraj pierwszy raz robiłyśmy zajączki z Zuzia na suficie ( światło latarki w komórce) i podnosiła sama rączka pokazując jak gwiazdki mrugają:-D
 
pierwsze wstanie bez trzymanki ( z wielkim pudłem w raczkach heheh) i pierwsze kilka kroczków takich już stabilnych i pewnych (w sobote):tak::-)
w ogóle coraz częściej puszcza się i idzie w długą póki sie nie zorientuje ale zawsze reagujemy na to najpierw szokiem a potem bijemy mu bravo zeby miał motywację:-p
 
reklama
Wpadłam się wam pochwalic że moja Żabka od niedzieli chodzi trzymana za rączki,wczoraj dała sama dwa kroki od taty do mamy,no i jaka jest radośc z jazdy pchaczem,prawie,że biega za nim:-Dtylko problem z zakrętami:-(
 
Do góry