reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Drodzy. Dzisiaj (13.10) około godziny 18:30 przez 30 min. nie będzie dostępu do forum. Związane jest to z pracami technicznymi.

reklama

Mój pierwszy raz...

U nas w długi weekend tez było pare pierwszych razów:tak:..pierwszy raz długa jazda autem 200km,:happy:..pierwszy raz widziała (i poznali ją )pradziadkowie..moi dziadkowie,:happy:,świadomie się śmieje:happy:,i gawoży..grrr,grrrr:happy:iiiii,jak ją trzymam za palce..a raczej ona mnie,to pieronica podnosi się tak wysoko,ze hej...:happy:
 
reklama
pierwsze szczepienie:-(( był dzielny ale jednak sie popłakał)
pierwsze rozmowy z tatusiem były kilka dni temu a teraz zaczepia swoim niezapisywalnym fonetycznie miałknięciem całą rodzinę i tak sobie gadamy każde po swojemu:laugh2:
 
Moja Emilka pierwszy raz wczoraj uśmiechnęła się mając otwarte oczy. Leżała sobie przy mnie po karmieniu i jak wzięłam ją za rączkę ślicznie się uśmiechnęła. Cudowne to było, niestety nie powtórzyło się jak na razie.
 
Zuziczek od kilku dni gaworzy sobie po swojemu i widzę, że gaduła z niej bedzie bo to uwielbia:-)
 
moja niunia gaworzy od tygodnia ale od wczoraj 'rozmawia' ze mną :-) jak ja mówię aggu to ona powtarza. Mówi już agu, grrr,glii:-D
no i zaczyna się interesować nóżkami...bierze wysoko do góry i coś jej nie pasuje:-p, bo je dostrzega:-D.
Karmienie na powietrzu też u bas było ..wczoraj:tak:.
 
U nas w piatek byl pierwszy soczek (nektar gruszkowy) :-) a jak maly go lubi, jeszcze z 5 minut po wypiciu kreci jezykiem i sie oblizuje. Kazala nam podawac doktorka, bo mleko kture teraz Michal pije powoduje zaparcia, wiec kazala mu dawac nektar z gruszki.
 
No i my dziś doczekalismy się pierwszego szczepienia..tez była dzielna,i tez się popłakała:-(,,ale tylko chwilkę:tak:..
 
Moja niunia od kilku dni przewraca sie z brzuszka na plecki.A 1szy zastrzyk miala kilka minut po urodzeniu dostala witamine K( w nozki) i dzien po porodzie na cos ja zaszczepili( w ramie) ale nie pamietam na co musze sprawdzic(ale ze mnie matka:sorry2:)
 
I my doczekaliśmy się szczepienia :-( Bidulka płakała :-( (choć nie tak jak chłopczyk przed nami - płakać mi się chciało jak słyszałam go przez drzwi i chciałam uciec i zabrać Nelcię):zawstydzona/y::-)
 
reklama
Moja niunia od kilku dni przewraca sie z brzuszka na plecki.A 1szy zastrzyk miala kilka minut po urodzeniu dostala witamine K( w nozki) i dzien po porodzie na cos ja zaszczepili( w ramie) ale nie pamietam na co musze sprawdzic(ale ze mnie matka:sorry2:)
Befatko, nie wiem jak u Was, ale szczepienie w pierwszej dobie jest na gruźlicę i na WZW typu B...
 
Do góry