reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mój pierwszy raz...

U nas w długi weekend tez było pare pierwszych razów:tak:..pierwszy raz długa jazda autem 200km,:happy:..pierwszy raz widziała (i poznali ją )pradziadkowie..moi dziadkowie,:happy:,świadomie się śmieje:happy:,i gawoży..grrr,grrrr:happy:iiiii,jak ją trzymam za palce..a raczej ona mnie,to pieronica podnosi się tak wysoko,ze hej...:happy:
 
reklama
pierwsze szczepienie:-(( był dzielny ale jednak sie popłakał)
pierwsze rozmowy z tatusiem były kilka dni temu a teraz zaczepia swoim niezapisywalnym fonetycznie miałknięciem całą rodzinę i tak sobie gadamy każde po swojemu:laugh2:
 
Moja Emilka pierwszy raz wczoraj uśmiechnęła się mając otwarte oczy. Leżała sobie przy mnie po karmieniu i jak wzięłam ją za rączkę ślicznie się uśmiechnęła. Cudowne to było, niestety nie powtórzyło się jak na razie.
 
Zuziczek od kilku dni gaworzy sobie po swojemu i widzę, że gaduła z niej bedzie bo to uwielbia:-)
 
moja niunia gaworzy od tygodnia ale od wczoraj 'rozmawia' ze mną :-) jak ja mówię aggu to ona powtarza. Mówi już agu, grrr,glii:-D
no i zaczyna się interesować nóżkami...bierze wysoko do góry i coś jej nie pasuje:-p, bo je dostrzega:-D.
Karmienie na powietrzu też u bas było ..wczoraj:tak:.
 
U nas w piatek byl pierwszy soczek (nektar gruszkowy) :-) a jak maly go lubi, jeszcze z 5 minut po wypiciu kreci jezykiem i sie oblizuje. Kazala nam podawac doktorka, bo mleko kture teraz Michal pije powoduje zaparcia, wiec kazala mu dawac nektar z gruszki.
 
No i my dziś doczekalismy się pierwszego szczepienia..tez była dzielna,i tez się popłakała:-(,,ale tylko chwilkę:tak:..
 
Moja niunia od kilku dni przewraca sie z brzuszka na plecki.A 1szy zastrzyk miala kilka minut po urodzeniu dostala witamine K( w nozki) i dzien po porodzie na cos ja zaszczepili( w ramie) ale nie pamietam na co musze sprawdzic(ale ze mnie matka:sorry2:)
 
I my doczekaliśmy się szczepienia :-( Bidulka płakała :-( (choć nie tak jak chłopczyk przed nami - płakać mi się chciało jak słyszałam go przez drzwi i chciałam uciec i zabrać Nelcię):zawstydzona/y::-)
 
reklama
Moja niunia od kilku dni przewraca sie z brzuszka na plecki.A 1szy zastrzyk miala kilka minut po urodzeniu dostala witamine K( w nozki) i dzien po porodzie na cos ja zaszczepili( w ramie) ale nie pamietam na co musze sprawdzic(ale ze mnie matka:sorry2:)
Befatko, nie wiem jak u Was, ale szczepienie w pierwszej dobie jest na gruźlicę i na WZW typu B...
 
Do góry