reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MNIAM_MNIAM-wszystko o jedzeniu naszych szkrabów

WITAM
moja mała też ostatnio zrobiła się strasznie marudna nie wiedziałam dlaczego, często chce do cyca, płacze jak jest zmęczona i chce jej sie spać (jakby miała problemy z zasypianiem) ale śpi więcej bo częściej niż wcześniej jest przy cycku!!
Ale jak przeczytałam dziś o tych skokach rozwojowych to wyjaśniło mi to jej zachowanie.
Dziś mija jej 14 tydzień życia więc tłumacze sobie to tym skokiem z 12tyg.
To się dziś dowiedziałam nowej kolejnej rzeczy o niemowlętach.
Dzięki dziewczyny.
Aha jeszcze jedno
moja mała jest tylko na cycu i narazie nie zamierzam wprowadzać jej nic innego do diety. Ładnie przybiera na wadze więc po co.
Pozdrawiam.
 
reklama
A moja Ninka dostała dziś pierwszą porcję jabłuszka ze słoiczka. Zagniotłam jej biszkopcik i dodalam troszkę jabłuszka. Trochę się pokrzywiła, popluła, ale zjadła :-) Niewiele ale jak na pierwszy raz wystarczy :-)
Ona nie miała problemów z przyswajaniem tego co ja jadłam więc zaryzykowałam. Poza nabiałem i wołowiną zjedzoną z mlekiem mamusi nic jej nie szkodzi więc myślę, że i z jej jedzeniem nie bedzie problemu z przyswajaniem :)

Regina czy ja dobrze doczytałam???? swojemu zaledwie 3 mies dziecku biszkopcik i jabłuszko dajesz???? rozumiem, ze twój lekarz tak ci kazał bo dziecko mleka nie toleruje?
 
Dziewczyny - naprawde sie zastanowcie nad tym dodatkowym jedzeniem. 3 mc dziecko nie potrzebuje jabluszka, a juz biszkopcika napewno. Nie dawajcie na wyscigi nowego jedzonka dziecku, bo juz sie boje ze za miesiac znajde jakis post o pierwszej probie konsumpcji kielbasy... Nie ma sensu rozpoczynac wyscigu szczurow jeszcze w kolysce, bo mozna wyrzadzic dziecku wielka krzywde.
 
Dziewczyny - naprawde sie zastanowcie nad tym dodatkowym jedzeniem. 3 mc dziecko nie potrzebuje jabluszka, a juz biszkopcika napewno. Nie dawajcie na wyscigi nowego jedzonka dziecku, bo juz sie boje ze za miesiac znajde jakis post o pierwszej probie konsumpcji kielbasy... Nie ma sensu rozpoczynac wyscigu szczurow jeszcze w kolysce, bo mozna wyrzadzic dziecku wielka krzywde.
Dokładnie !!!! Widzę, że niektóre dziewczyny zaczynaja się prześcigać w podawaniu nowych jedzonek, po co to wszystko, dziecku wystarczy mleczko mamy.
 
Dziewczyny, u mnie to rzeczywiscie byl skok rozwojowy, od wczoraj Olaf sie smieje glosno, tak sie chichrze ze my z mezem ledwo wytrzymujemy!!! Do tego zaczyna powoli siadac:tak::-)
Wiec ja napewno nie zamierzam mu nic podawac, po co??
nie chce wywolac u Niego zadnych alergii, ani przyspieszac tego czego przyspieszyc sie nie da!!
Lepsze mlesio mamusi, niz jedzenie modyfikowane genetycznie!!! Przynajmniej wiem co Maly je :-):-):-)
Radze to samo, poza tym czy chcemy miec otyle dzieci??
 
Dziewczyny - naprawde sie zastanowcie nad tym dodatkowym jedzeniem. 3 mc dziecko nie potrzebuje jabluszka, a juz biszkopcika napewno. Nie dawajcie na wyscigi nowego jedzonka dziecku, bo juz sie boje ze za miesiac znajde jakis post o pierwszej probie konsumpcji kielbasy... Nie ma sensu rozpoczynac wyscigu szczurow jeszcze w kolysce, bo mozna wyrzadzic dziecku wielka krzywde.

nareszcie jakiś głos rozsądku :-)
 
ok to w takim razie poprosze o rade mamy zatwardzenia nic nie pomaga ani termometr ani woda nawet lewatywa tylko jabłko (ma to po mnie ewentualnie jak bedzie starszy to jeszcze kawa i papieros na dzien dobry) co mam zrobić? podac jablko czy patrzec jak dziecko sie meczy??
 
ok to w takim razie poprosze o rade mamy zatwardzenia nic nie pomaga ani termometr ani woda nawet lewatywa tylko jabłko (ma to po mnie ewentualnie jak bedzie starszy to jeszcze kawa i papieros na dzien dobry) co mam zrobić? podac jablko czy patrzec jak dziecko sie meczy??

mi pediatra zaleciła w kryzysowej sytuacji czopek glicerynowy i dodała że to nie prawda że się jelitka rozleniwiają. Wkładać co trzy dni przy zatwardzeniach.
 
reklama
Madziumba tylko wez wydeb od tej sluzby zdrowia czopek glicerynowy o ile cokolwiek takiego jest nierealne a maly tak jak dzisiaj meczy sie juz 3 godzine bo jablka nie dostal on ryczy ja wyje a reszta chodzi po ścianach bo bluzgam jak szewc..badz madry i rozsadny zreszta do choroby co ja sie tu tlumacze Kazdy z nas odpowiada za swoje dziecko Jest mi tylko przykro bo ja staram sie przyjmowac do wiadomości wasze decyzje a od mojego pierwszego posta ciagle uwagi..

edit temat uwazam za zakonczony poprostu nie bede nic pisala na ten temat ...
 
Do góry