reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mniam! Mniam! Coś dla naszych rosnących brzuszków ;-)

reklama
aaa Cwietka- na śmierć zapomniałam Ci napisać że zrobiłam tego makowca (tak tak wiem ze mielismy wielkanoc) i wyszedł przepyszny, nawet dałam teściowej kawałek i bardzo jej smakował (a ona świetnie piecze) takze DZIĘKI!
 
Domagi - to się cieszę :-) Bo przepis był mało sprecyzowany :sorry:

Maghdalena - to dam Ci znać, jak następnym razem się za prowansalskie zabiorę ;-) Na razie za mną chodzą czekolada i gruszki. Może w weekend coś z tego machnę ;-)
 
U lala! U mnie dziś klasyczne bolognese, ukochane przez Małża :) a te krewetki to mrożone te małe koktailowe? Czy jakie? Może zrobię w przyszłym tyg. albo w łikend ;)
 
Ja dawałam te duże krewetki. Oczywiście mrożone - świeżych chyba nigdy nie widziałam ;-) Tylko je trzeba obrać. Małe, koktajlowe taz by były ok.
U nas Małżon jest fanem krewetki. Ja nie bałdzo, ale co robic ;-) w tej formie jednak były zjadliwe ;-)
 
Świeże są w hipermarketach czasem. Czasem w almie, zawsze w makro. Ale nigdy nie kupowałam, bo nie umiem się z nimi obchodzić ;) a obrać, czyli zdjąć ten pancerzyk z ogonem po rozmrożeniu?
 
Maghdalena- ja odrywam tylko te pancerzyki z ogonka. Po rozmrożeniu ładnie schodzą. Z tymi pancerzykami też ładni ewychodzi taka niteczka ciemniejsza - to są pewnie te wnętrzności, o których staram się nie myśleć ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama

Podobne tematy

Do góry