reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

sali, fajnie zdrobniłaś moje drugie imię, podoba mi się ;)Zdjęcia z dzieciństwa świetne.
Pytałaś o mój język polski:-)Chodziłam na zajęcia z języka polskiego calą podstawówkę i tam nauczyłam sie ortografi

vampi, co do glukozy to tutaj lekarze zalecają każdej ciężarnej

outstanding, My sie jeszcze nie znamy, witaj!

kaama,
a Wy w jakim miejscu byliście dokładnie w Chorwacji?

tak, mam zdjęcia z usg, któras pytała ale nie pamietam kto:sorry2:A mierzy 24 mm

Myrsi spory bobas;)Gratuluje
 
reklama
A mój młody to wędlinka be, a ser ma jeden ulubiony i tonami by mógł go jeśc... a spróbuj kupic inny to powie "sama go jedz"


EDIT

MYRSINI to ja pytałam... A może wrzucisz nam jego foto, to ci prywatności nie odbierze, a mi zawsze się tak łezka w oku zakręca jak widze taką fasolke
 
Wampi dziwny ksiadz, moja siostra jest Marlena, babcia podobno przez rok nie pamietala, gdy ja ktos pytal jak wnuczka sie nazywa moiwla:a zabij mnie nie wiem, wymyslili cos na M;-)mi osobiscie nie podoba sie to imie
Co do kanapek ja wlasnie zjaalam z maslem i kechupem:-Dteraz zjem cukinie na ostro;-)
Anetka nie slyszalam o takich tabletkach, czytalam ze to jakas nowosc. Ja dzis 5 raz wzielam jak na razie dobrze sie czuje
 
Ostatnia edycja:
EDIT

MYRSINI to ja pytałam... A może wrzucisz nam jego foto, to ci prywatności nie odbierze, a mi zawsze się tak łezka w oku zakręca jak widze taką fasolke

Masz to co ja, ja potrafie foty małego z okresu ciazy przegldać i sie ze mnie T. smieje ze tytanic przy tych zdjeciach to pikuś:-D

Anula:-D padłam z tego co napisałaś:-D, moja babcia była Czesława Wiktoria. Miało być odwrotnie ale jak ją jej tata poszedł zapisać to z wrazenia zapomniał:-p
 
Jestem:-)

Kochane, przeczytałam wszystko, ale nie pogniewacie się, jak napiszę egoistycznie tylko co u nas? Padnięta strasznie jestem:dry:

A więc dojechaliśmy do CZD, byliśmy godzinę wcześnie, załatwiliśmy sprawy formalne w rejestracji i do poradni. Tam miłe Panie zaznaczyły, że się zgłosiliśmy i mieliśmy czekać. Po 5 minutach nas wywołali, zdziwiłam się, że tak szybko, ale okazało się, że tylko na mierzenie i ważenie nas wołają. Waga 8800, czyli spadła a wzrost prawie 90cm. No i kazali czekać pod innym gabinetem, tam naczekaliśmy się chyba z 1,5 godziny i wreszcie nas poprosili. W gabinecie była Pani gastrolog, logopeda i pediatra. Kazały puścić Patrycję, żeby sobie poraczkowała, Pani pediatra Ją obserwowała i stwierdziła, że nie ma do Niej zastrzeżeń. Potem Pani logopeda poprosiła, żebym powiedziała kilka słówek, które Pysia umie powtórzyć, Młoda dzielnie powtórzyła: mama, tata, baba, nienienie, ta(tak), da(daj), saja (sara-pies mojej mamy), dzie(gdzie), ma(nie ma). Więc Pani neurolog też nie miała zastrzeżeń. No i do głosu doszła gastrolog, która powiedziała, że jest poważny problem, bo to już 7 miesięcy mija odkąd Pyśka nie tyje i są 3 możliwości: za mało dostaje, za dużo wydala, nie wchłania (przyswaja) pokarmu. Po przeprowadzeniu wywiadu stwierdziła, że je prawidłową ilość, a nawet trochę więcej, za dużo nie wydala, czyli problem w przyswajaniu. Dzisiaj pobrali Jej krew do badań, chyba 17 różnych i jak wyniki będą złe, to zadzwonią i w trybie szybkim kładziemy się do szpitala. Jak będą dobre wyniki, to wizytę mamy 21.03 i wtedy na spokojnie dostaniemy skierowanie do szpitala, na badania żołądka itd.
Ogólnie w gabinecie spędziliśmy 1,5 godziny ponad, wywiad przeprowadzony z nami był bardzo szczegółowy, Panie mówiły jasnym i zrozumiałym dla nas, laików językiem, powiedziały, że to może być "tylko" nietolerancja glutenu i trzeba będzie przejść na dietę bezglutenową, ogólnie dużo wyjaśniły.
Podsumowując, tak czy siak skończy się to pobytem w szpitalu, chyba, że jakimś cudem Pyśka nagle zacznie przybierać na wadze, a z wizyty jesteśmy mega zadowoleni:tak:

Liza- dziękuję za smski:-)

A ja mam od wczoraj doła jak stąd do Krakowa, ale to nie historia na forum:no: Już kiedyś ktoś mnie na forum wyszpiegował i wykorzystał moje słowa i posty, więc wolę być ostrożna:tak:

Jutro wizyta u psychologa, ale tym się zbytnio nie martwię, najgorsze za nami, pierwsze lody przełamane;-)
 
dziekuje dziewczynki :*
Od jutra koniec z siedzeniem na forum bo trzeba sie uczyć:tak:

mam nadzieję, że odpowiedziałam na wszystkie pytania a jeśli nie to nie zrobiłam tego celowo;)
 
Kurcze jakie niejadki macie wybredne;-) u mnie Ala ostatnio je wszystko to co jem ja, nie zawsze zdrowo bo ja mam teraz jazdę na zapiekany ser w każdej postaci:-D

Anula nie wiem czy mogę sama, ale na pewno jak bym w ośrodku powiedziała to na miejscu by mi zrobili bez żadnego ale;-)

Mała czarna kurcze co za dzień miałaś... dobrze że już podejrzewają co małej może być, przynajmniej macie jasną sytuacje;-)
 
Ostatnia edycja:
Anetka Kaja tez tylko kakao ...zawsze jak pytam czy chce juz mleczko to mówi:kakałko??;)Ale ona pije z butelki nadal i ma duza dzire w dydku ,wiec ja jej robie takiego "drinka"z cyklu kakao i kaszka ryzowa jakiegos smaku;))
 
reklama
mała_czarna mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :tak: a to i tak Patrycja będzie miała to badanie żołądka, o którym pisałaś??
Oby mała zaczęła tyć! Chudziutka jest a przy tym wysoka :tak: moja tyle starsza, a ma tylko 93 cm :-p


Sali a nie chcesz Kai odzwyczaić już od butelki??
 
Ostatnia edycja:
Do góry