reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

My wyprowadziliśmy się we wrześniu tamtego roku.. Do Zielonej. A pochodzimy z Jeleniej Góry.. Czyli jakieś 160 km od teściów i rodziców. Nie jest źle.. szczególnie im dalej od teściowej - tym lepiej.. Mam z nią takie historie, że głowa mała.. ale nie będę Was zanudzać. Czasem tylko mi przykro, że jesteśmy tu w sumie zupełnie sami.. cała rodzina została w JG..
 
reklama
Liza rodzice? chyba mama bo tata dawno stracił zainteresowanie :-p mama była zadowolona w końcu się "uwolniła" wychowywała mnie sama od 3r.z.

Umi Nam na początku października stuknęło 3 lata, faktycznie 4 rok idzie :szok:
 
kaamaa ale 4 rok razem wam idzie czy 4 rok mieszkania razem bo sie zgubiłam:-D
outstanding a co sie działo z tesciową? ja w sumie z moją mieszkam na jednym osiedlu i zajmuje sie Kacprem jak ide do pracy wiadomo róznimy sie i mamy inne podejscie do róznych spraw ale ogólnie nie moge narzekać:tak:
 
helołł :-D

u mnie jak u mnie .
Koniec macierzynskiego :-(

mam zaszczyt pokazac Wam Oliwerka ;-);-)
IMG019.jpg

sms od Mariolci :

Jeju dopiero mam czas poodpisywac ludziom na smsy , u mnie ok , mam nawał pokarmu , Oliwerek nie bardzo czai ssanie z piersi i dlatego zostajemy do jutra w szpitalu . Ogolnie jestem zadowolona z syna i z bycia Mama .
 
Ostatnia edycja:
wampi daj znac jak tam po wizycie u lekarza i co z mala :)
KasiaF87 tak sie tylko wydaje,ja jak sie dowiedzialam,ze jestem w ciazy to byl wrzesien i takiego kopa dostalam,ze z nagroda skonczylam druga klase:-p nauczyciele sie ze mnie smiali,ze ciaza mi bardzo sluzy:-)
My niestety z M mieszkamy z moja mama,niby jest ok,bo pomoc sie przydaje,zwlaszcza ze mam mature ale dalabym wszystko,zeby isc na swoje...Tym bardziej,ze wiem,ze bym sobie poradzila,cholerne finanse... Nie lubie wtracania sie,lubie robic wszystko po swojemu,a moja mama czasem robi co uwaza i musze ja zjechac i przypomniec,ze to moj syn a nie jej:crazy: bo chyba czasem zapomina o tym... duzo lepiej bylo w wakacje,kiedy moi rodzice wyjechali,bylam prawie 2 miesiace sama ( do poki M nie wrocil z pracy ) i gotowalam,pralam,robilam zakupy, zajmowalam sie malym,uczylam i ze wszystkim sobie dawalam rade plus mialam swiety spokoj...szlag mnie czasem tu trafia w tym domu,no nic ten rok sie trzeba przemeczyc a potem moze sie uda wyrwac w koncu jak tylko pojde do pracy... az mi sie smutno zrobilo od razu :(

Dzisiaj na spacerku bylam z brzdacem,a wczesniej troche nawet zjadl przecieru marchewkowo ziemniaczano pietruszkowy z maselkiem:-p zjadlby wiecej,ale chyba lyzeczka mu podraznia dziselka bo na poczatku z checia dziamie a potem nagle krzyk i lapy do buzi:baffled: kiedy mu w koncu wyjda te zebiska,no kiedy:confused::confused::confused: lece Adasiowi jablko utre to na brzuszek mu dobrze zrobi


Mariolcia jeszcze raz gratulacje :))))
 
Witam,
Wy o mieszkaniu razem my zamieszalismy 1,5 roku temu a dokladnie w lipcu a w pazdzierniku zaszlam w cieze:-D
Co do tesciowaych ja na swoja nie moge powiedziec zlego slowa, dzis caly dzien bawila malego, ogolnie mozna z nia o wszytskim pogadac i stoi po mojej stronie a Ł przywoluje do porzadku a i mowie jej na Ty tak chciala i mi to pasuje:-D
Mariolcia, sliczny i faktycznie nie wyglada na noworodka, o moim tez tam mowili:-D
Herbata jeszcze troche i wszytsko opanujesz, mi po mies udalo sie :tak:
Umi mysle ze za 7 lat bo musze jeszcze zroibc magistra, znalesc prace i troche odczekac:-Dz reszta ja zawsze chcialam miec pierwsze dziecko przed 30 tak majac 28-29:-Dale wyszlo inaczej;-)
 
Umi i to i to ;-)

Wiktorek jest prześliczny! a jaką ciemną karnację ma :-)

Wampi ojej, wiem co to za ból przed ciążą praktycznie non stop miałam anginę albo zapalenie krtani :-( zdrówka dla Gabi i oby małego nie wzięło...


A co do teściowych to my właśnie od mojej wróciliśmy, mieszkamy 10km od siebie, wcześniej darłysmy koty, strasznie Nam mieszała, a teraz nasze relacje są poprawne i to mi odpowiada nie zamierzam się przywiązywać :-D
 
reklama
Mówiąc o nazwiskach to ciekawostka moje nosi 31521 osób a nazwisko mojego S 95 osób. Już kiedyś to sprawdzałam. Mój S to rodowity Ślązak i nawet jego nazwisko występuje prawie wyłącznie na Śląsku. Moje za to dość popularne.

Co do mieszkania samemu, to miałam 19 lat jak zamieszkałam sama, czyli już 5 lat-sporo. Z S -3,5 roku.Nawet nie pamietam jak to jest nie mieszkać tutaj.

Adaś ma teraz etap- śam śam. Wszystko chce robić samodzielnie, myje się sam, je sam , nawet wychodzić z wanny cfaniczek chciał sam-ale mama czuwa. Słodko to wygląda jak np. kombinuje się ubierać sam.
Mariolcia -gratuluje ślicznego synka. Słodziak jakich mało, śliczny ma nosek.
 
Do góry