reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Dominika, naprawdę:-)
wiesz takie czynności jak np. Zakładanie, zdejmowanie spodni, wstawanie, wejście lub zejście po schodach... to mnie właśnie tam boli.
a chodzenie tak samo...
 
DOMINIKA też miałam b. duży brzuch... i miałam termin podobnie jak ty... Oj to była tragedia... Upały były już od maja... też się strasznie męczyłam, puchłam,i wogóle. A co do bóla to powiem ci ta: my nie wiemy jak dokładnie cię boli, może to jest tak jak mariolcia pisze że poprostu od rozciągania, od kopania, ale mówi się że intuicji matki trzeba słuchac... przedzwoń lepiej do swojego gina, opisz mu ten ból, może zawoła szybciej na wizyte albo nospe zaleci

EDIT
Trochę mojego syna zmusiłam... na początku nie widział że go kręce, i dlatego tylko go słycha :-) ‪Wideo0083‬‏ - YouTube
 
Ostatnia edycja:
kasiaf87 no ja biore nospe jak boli, to jest tak mam bol u dolu brzucha jak by ktos mnie sciskał z obu stron trzyma kilka sekund i pusza i tak ciagle no zwariować można tak boli że tragedia w nocy nie moge spać , no lekarza mam 22 w piatek a teraz go nie ma na urlopie jest i w przyszlym tyg wraca, ale twoj maluch fajnie gada:)
mariolcia o jejku to tez nie dobrze ze cie tak boli
 
Dominika ja też w nocy takie skurcze miałam właśnie przełom lipca sierpnia a rodziłam w październiku jak Ty nie wiem czym to spowodowane może dlatego że jest gorąco. Tak mi twardniał cały brzuch i spać nie mogłam i pamiętam w sierpniu lekarka kategorycznie mi zakazała uprawiania sexu bo mi się już szyjka skracała mówiła że w takim wypadku nie dociągne do 35 tygodnia i co?? Za każdym razem potem jak mnie widziała w dzwiach gabinetu to nie wierzyła własnym oczą że jeszcze przychodzę i żegnała sie że już więcej się nie zobaczymy urodziłam 6 dni po terminie:D

Kasia ale super gada mam nadzieje że Dominika niedługo tak będzie:D:D:D

Ja odpoczywam Domiśka na wieś pojechała:D:D
 
KASIEK już dawno miałam go nagrac, prób miałam niezliczoną ilośc ale ten zawsze mi milkł jak widział że coś się święci... ona tak nadaje już od dawna :-) A jeśli chodzi o ciąże to mój też mi mówił że urodze szybciej :-) a urodziłam tydzień po terminie ;-)
DOMINIKA to do wizyty oszczędzaj siły. Nie przemęczaj się, tak jak Kasiek pisze zrezygnuj z sexu, i dużo pij żeby organizm nawadniac dobrze
 
Bo lekarze chyba tak specjalnie mówią by kobieta jakos sie trzymala tego, ;-) i tak niby podtrzymuje na duchu ;-) takie moje zdanie:-p

Ja mialam tez ogromny brzuchol z Mikim. 125cm w obwodziku ;) dziewczyny widzialy juz:-p rodzilam na poczatku czerwca i normalnie brak slow chodzic w takie upaly z brzusiem, dlatego Hanie i daniela cieszylam sie ze rodzilam październik-listopad:tak:

U nas juz po kąpaniu, caly czas burze przechodzą bokiem!:no: brak slów.... dzis juz byly 3... i sie zanosi na wiecej... dobrze ze M niedlugo do domu wraca
 
kasiek88kasiek no mi tez brzuch twardnieje bardzo na samym dole ,to sobie odpoczniesz troszeczkę;p
kasiaf87 noo nie przemęczam się lezę chodzę na spacerki a seksu nie uprawiam bo moj facet pracuje i tylko w weekendy się widujemy my nie mieszkamy razem a poza tym nawet ochoty nie mam
 
reklama
i ja się cieszę że malutki urodzi się w październiku... bo jakbym miała o w taką duchotę chodzić w wielkim brzuchem to bym chyba zwątpiła już.
Dominika, nie ma co się martwić... a jeżeli chcesz być pewna to tak jak pisze Kasia, zadzwoń do gina a on ci odpowie na twoje pytania ewentualnie przyspieszy termin wizyty.
ja się swojego pytałam o te bóle to powiedział że mi się wszystko rozciąga, dlatego takie uczucie... macica rosnąc przecież naciska na inne narządy...
 
Do góry