reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

My już na nogach od 5:30 :dry: Słońce już wyszło,więc po cycu idziemy na dwór ;-) Mam nadzieję,że dzisiaj dłużej posiedzi w wózku niż wczoraj. Leżeć na plecach nie chciała wcale(z poduszką wytrzymała 5minut),na brzuchu rekord,bo 15. No a później przez cały czas na rękach :dry: fotelik samochodowy też był beee.
 
reklama
patisia dobre!!!!
Vikamcia usmialam sie:-D
a ja musze ale to musze sie pochwalic moje dziecie PRZED CHWILA SAMO ZASNELO W LOZECZKU...:szok:musze ja w koncu nauczyc bo gdzie nie jedziemy brac ze soba wozek to masakra
super gratulacje!:)
narazie nei jest zle.. kicha caly czas i smarki leca dalej niz widzi....
mam nadzieje ze szybko sie z tym uporam...
ona mi sie rozbiera na dworze i to moze byc od tego.. na hustawce zrzuca czapke i rozpina kurtke.. no musialabym ja w kaftan bezpieczenstwa chyba zawiazywac
zdrówka dla Juleczki i u nas podobnie ale ja od razu jak widzę to zawiązuje i zapinam :-)
artystka to naprawdę :dry: wspólczuje Ci mieszkać w takiej atmosferze :dry:

witam sie i ja:) moje dziecie jeszcze spi a ja korzystajac z tej okazji cos skrobne;p
artystka ale ten Twoj Michaś podobny do Ciebie ładny chłopczyk ;)
Callie ojj....ja bym się tak nie ugryzła w język zaraz bym coś powiedziala....
fiskusku fajny ten wózeczek podoba mi się
Vegas ja tez spojrzalam na suwaczek u Vikamci a uwierzyłam;-)
lolka to Twoj na tesciowa nie moze narzekac, moj to sam pocichu sie szykuje kanapeczki robi. A mamusia moja tak go nauczyla ze jak wroci to obiad jest juz na stole...co szczerze mowiac mi sie nie podoba. Kiedys sie nie wyrobilam a ten mowi a obiad gdzie? mowie ze w garnku ja nie jestem swoja mama nie bede Ci podsuwala pod nos nogi rece Bozia dala to podnos dupsko garnek z ziemniakami i kotlety na patelni wiesz gdzie sa. oczy postawil usmiechnal sie mowi wiesz zolza jestes niesamowita ale i tak Cie kocham:-D
daffi zdrówka dla Juleczki:*

U mnie juz slonko swieci mam nadzieje ze dzis bedzie ladnie na dworzu musze posprzatac i spadam na dwor z Mala....a do 12 sie pewnie zejdzie;) Mala spi w lozeczku ale jestem dumna kurde;)
super jeszcze raz Wam gratuluje :-) u nas coś chmurek jest ale widzę że się rozrywają i może będzie ładnie :-) sprzedam małego mojej mamie dzisiaj, a ja będę leżeć, bo mnie choroba rozłożyła :dry:

My już na nogach od 5:30 :dry: Słońce już wyszło,więc po cycu idziemy na dwór ;-) Mam nadzieję,że dzisiaj dłużej posiedzi w wózku niż wczoraj. Leżeć na plecach nie chciała wcale(z poduszką wytrzymała 5minut),na brzuchu rekord,bo 15. No a później przez cały czas na rękach :dry: fotelik samochodowy też był beee.

od 5.30? :szok: a w spacerówce Maja by nie chciała już pojeździć?:-)
 
Hej

Lokak kurcze moj mnie dzis obudzil na szczescie o 6:45 ;-) no i wlasnie próbowalas ja wozic w spacerówce? tylkonie tak na full siedzaco tylko tak na pół lezaco?;-)


Ja z rana odkurzylam, ciuchy jeszcze poskladac i jak wyjdziemy na dwor to maly spacerek, miki zasnie i dywan upiore:-) Pogoda za oknem cudna, :tak: M pojechal drzewa wycinac z tesciem, wiec mam dzien z glowy;-) obiad tez prawie gotowy tylko ziemniaki obrac;-) no i zaraz pranie jedno sie upierze i drugie wstawie:-p
 
VikamciaG dopiero teraz się obudziła :szok:

Gosia91 no ja mojemu też nie robię. Ma ręce i nogi więc sobie poradzi. No ale moja mama to flaki sobie wypruwa dla niego :dry: śniadanko podane,kanapeczki zrobione,obiadek. Codziennie inny oczywiście.:confused:

Patisia ,Elizka na razie nie próbowałam,bo u mnie jest problem z rozkładaniem oparcia,póki co jeździła z poduszką.

Kurczę u mnie piękne słońce a tak wieje,że głowy mi mało nie urwało jak okno otworzyłam :szok:
 
My pospalismy dzis do 9 az w szoku jestem ze przy katarku tak ladnie mi spi.
z tym ze ten katarek widze nei ejst tak intensywny.. leci co jakis czas z noska.. jak ichnie to wsyztsko dookola zasmarkane.
ale w nocy czysto oddycha. psikam euphorium smaruje mascia majerankowa i zobaczymy:)
 
Witam,my dziś do 7.20 pospaliśmy :)
Michaś teraz krzyczy, przeczytałam was ale nie odpisze niestety :p
jedynka gorna wygląda jakby w ciagu kilku minut miala sie wybić i drze sie w niebogłosy. Lece! ;)
3majcie sie i ucałujcie dzieciaczki swoje ;****
 
reklama
Gosia :-D:-D:-D
Kiedys sie nie wyrobilam a ten mowi a obiad gdzie? mowie ze w garnku ja nie jestem swoja mama nie bede Ci podsuwala pod nos nogi rece Bozia dala to podnos dupsko garnek z ziemniakami i kotlety na patelni wiesz gdzie sa. oczy postawil uśmiechnął sie mowi wiesz zolza jestes niesamowita ale i tak Cie kocham:-D

no nieźle mu powiedziałaś.
Daffi zdrówka dla Julki.

ja właśnie skończyłam odkurzać. pranie się pierze, niedługo za pranie dywanu się wezmę a potem trza podłogi zmyć.
na obiad dzisiaj po prostu spaghetti będzie więc luzik.
Eliza O zobacz, mój też pojechał drzewo wycinać, i plany nawet mamy te same tyle ze u mnie to słońca nie ma a mżawka jest.
 
Do góry