Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[Kamiśka :)]

Ja też muszę sobie na niedziele kupić jakieś butki, mam takie na wiosnę na obcasie ale mi leniowi nie chciało się zanieść do szewca i strasznie obcasy poździerałam, i chyba już do niczego sie nie nadają, w sobotę będę musiała podskoczyć coś kupić.

 

[patisia16]

Patisia na polu? a coś Ty ziemniaki sadziła?

nooooooo jasne i buraki też jeden mi na żywo rośnie w domu

to u nich znaczy na dworze

u nich też jesteś z podkarpacia!

a ja dalej czekam na kase z rozliczenia a nawet niezla sumka mi wpadnie tez zaplanowlam malemu kupic pare rzeczy za to paiskownica,jakis rowerek

też czekam a kiedy złożyłaś?

lolkak wózek wytestowany w warunkach domowych tylko, jeszcze trochę poczekamy z wyjściem na "pole" (kama, to jest takie, hm... podkarpackie outside )

nasze rozliczenie pójdzie na samochód, mam nadzieję, że na święta już nim pojedziemy :-)

yeeeeees dobitnie to określiłaś


lolkak hej kope lat jak Maja?:-) a z tymi PIT-ami nie różowo ja się grzebałam długo żeby je zanieść ale już doniosłam do US

 

[fikusek1988]

patisia ja jestem z lubelskiego i u mnie mowi sie na dwor

mi brat cioteczny rozliczal bo w US pracuje no i z miesiac temu to zrobil

 

[Kamiśka :)]

U mnie też jest "podwórko" pole to pole

a u Nas pit-y rozlicza szwagierka, jest księgową dla niej to bułka z masłem.

 

[patisia16]

patisia ja jestem z lubelskiego i u mnie mowi sie na dwor

mi brat cioteczny rozliczal bo w US pracuje no i z miesiac temu to zrobil

jezuu a mi się urąbało że Ty z Krosna!

co do pola to byłam na polu w dosłownym tego znaczenia słowa byliśmy na polanie i w lesie też

 

[fikusek1988]

heja:-)
nie zgaddniecie co moj maly dzis zrobil......

wiec rano wstal a ja nawet nie drgnelam otworzyl sobie drzwi podsowajac krzeselko(tak sadze po tym jak stalo) obudzilam sie a jego nie ma w pokoju,poecialam do drugiego tez go nie ma,do siorki tam tez go nie ma. A ten siedzi w lazeine i szotka do czyszczenia kibla w nim sie chlapie.... wzielam go,wymylam,przebralam i wlaczylam bajke a ja poszlam powycierac wode. Wracam a on mi wylal caly duzy kefir na lozko i znowu przebieranie

i tu pytanie bo mi sie przypomnialo,czym najlepiej czyci sie łozko? tzn te obicia?

 

[lolkak]

Fikusek ale ten Twój Alanitos to numerant

Patiaia u mnie jak zawsze :-) Maja nocny marek;-) M wkurzający;-) Żyć nie umierać :-) Muszę iść po to skierowanie do pediatry,ale na razie lipa bo strasznie wieje i zaraz pewnie zacznie lać

A jak kubuś??

 

[Kamiśka :)]

Paula co do mebli, to na fastach w "aneksie" jest wystawka z meblami, ale tam to drogie jak cholera, w ogóle w Białymstoku mebli dziecięcych jest mało i są strasznie dorgie, aaai na hetmańskiej obok auchana, tam gdzie był avans otworzyli Vox kids.


Fikusek dobry jest! jest specjalny vanish do czyszczenia tapicerek, a tak to spróbuj gąbką z płynem do mycia naczyń.


A ja od rana mam rewolucję żołądkową chyba wszystko co zalegało w kiszkach ujrzało światło dzienne.
No i jeszcze pochmurno strasznie.

 

[fikusek1988]

kama probowalam gabka ale to tylko swieze plany zlazly:-) a chce wlasnie cale lozko wyczyscic to dzis musze upolowac ten wanish:-)

 

[Maliina]

haha Fiusek ale aparat
no ten to ma pomysly

mi julka dzis spala cala noc!!!!
wstala po 6 i patrzala na nas jak spimy po czym wskoczyla do naszego lozka.
jak juz wstala przed 9 to i mnie intensywnie budzila bijac mnie po ramieniu co do delikatnych uderzen nie nalezalo...
i na koniec postanowila zerwac mi lancuszek. Takze zaiwszke tylko mama a lancuszek sie wsiakl.