lolkak Jak wrażenia po "Królu"? Chciałabym go obejrzeć.
Zgadzam się z
kamcią- też nie mogłabym zatrudnić się, wiedząc o ciąży i nie mówiąc o niej. Wierzę i wiem, że są ludzie, którzy zatrudniają kobiety w ciąży (zresztą niedawno
anna tak została zatrudniona). Pewnie ciężarnej jest trudniej o zatrudnienie, ale przynajmniej sytuacja jest jasna. Tak się złożyło, że miesiąc po zatrudnieniu dowiedziałam się, że jestem w ciąży i... było mi głupio od razu o tym powiadomić. Dopiero po kolejnych 2 miesiącach doniosłam zaświadczenie od ginekologa. I częściowo przez prawo pracy zostałam zmuszona, by przejść na zwolnienie. Okropnie czułam się z tym, że przemilczam TAKĄ wiadomość, ale wolałam choć trochę zapracować na zwolnienie, na które wiedziałam, że będę zmuszona pójść pomimo świetnego samopoczucia.
Teraz ponownie się zatrudniłam i choć chciałabym drugie dziecko, to najpierw chcę minimum 6 miesięcy popracować, nim zaczniemy jakiekolwiek starania. I chciałabym umowę na co najmniej 2 lata, żebym wiedziała, że będę miała, dokąd wrócić.
Moja koleżanka podobnie jak ja się zatrudniła i wkrótce zaszła w ciążę. Tylko że ona źle się czuła od początku ciąży i po miesiącu pracy (na pół etatu) poszła na zwolnienie. Przedłużyli jej umowę do dnia porodu, mimo że nie musieli (brakowało jej tygodnia do okresu ochronnego), ale nie obyło się bez nieprzyjemnych uwag dotyczących l4 tuż po zatrudnieniu.
malwina Zuzia na tym pierwszym zdjęciu jakoś mi się z angielską królową skojarzyła:-) Tylko zamiast auta bardziej pasowałaby kareta
fikusek Też używam aa. Tylko ja się boję zapalenia pęcherza
anetka Moja mała też wczoraj miała zimowy kombinezon
Ale rozpięty częściowo, a pod spodem cienkiego pajaca. I czapkę mała sobie ściągała, więc część drogi z gołą główką jeździła;-)
kaamaa Mam nadzieję, że kupa już się u was nie leje strumieniami
A mnie boli dziąsło od wczoraj, ósemka znowu rośnie po kawałku. Przez ciążę i karmienie już mi się bardzo odwleka usunięcie jej
Cały czas się łudzę, że jednak uda jej się przebić i uniknę nacinania dziąsła;-)
Dzisiaj moje uda zostały poddane konsultacji lekarskiej;-) W czwartek w nocy mi się znowu pogorszyło, więc dziś postanowiłam się obnażyć przed lekarzem
I chyba mam rumień w nietypowym miejscu albo zakrzepicę w nietypowym miejscu, albo jeszcze coś innego nietypowego
Zawsze powtarzałam, że jestem wyjątkowa
pozazdrościć:-)
ale jak trzeba to idę, w sumie o tyle dobrze,że raczej mi się nic nie dzieje z uzębieniem
już powinnam jej nie mieć, dzisiaj obudziłam się ze spuchniętym polikiem. 
