reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Pati gdzieś na pewno są te papiery, na spokojnie jeszcze raz przeszukajcie, weź jaką tabletkę może przejdzie.


Vegas gratulację dla Martynki, zdolna bardzo :-)

Julka do perfekcji opanowała wyjadanie palcami nawet najmniejszych kąsków z miseczki, łyżeczką też już coś próbuje działać ale jedzeniem tego bym nie nazwała :-D

Lolkak ja nie widzę zdjęcia :dry: może dlatego że net muli nie wiem
 
lolkak słodka śmieszka z Majeczki:-)

Gosia dzięki, zaopatrzyłam się w tą maść, zobaczymy jak mi zadziała, bo prawdę mówiąc słyszałam o niej,ale nigdy nie stosowałam;-)

Patrycja trzymaj się tam :*

Anetka to pewnie Zuzia ładnie prześpi nockę:-)

Vegas to zdolna Twoja córcia;-)
 
Kaamaa ja je widzę,więc może to przez net?

Fikusek ona się śmieje do wszystkich tylko nie do mnie ;-)

Anetka pewnie,że aparat ciekawszy niż łyżeczka a już na pewno jej zawartość :-D

Vegas a apetyt ma po ojcu :-D

VikamciaG dzięki :-)
 
A wiec widze ze juz sie prawie o wszystkim dowiedziałyscie..... Mam 16 lat.. mam roczna córeczke i jest mi ciezko... serio szukam własnie takich dziewczyn aby miec czasem komu sie wygadam itp bo jestem uwiezziona z dzieckiem non stop w sum ie ja siedze z dzieckiem jako matka 2 razy w tyg. chodze do szkoły... finansowo tez nie najlepiej ale to co dziecko potrzebuje to ma .. bywa tak ze ja nie mam co jesc ale dziecko ma wszystko bo wkoncu dziecko jest najwazniejsze.... Poznałam sie z narzeczonym 4 lata temu.. owszem poczatek mojej znajomosci z nim nie był fajny bo pilismy lufy z wódka ( a nie tak jak przeczytałyscie czy cos ze paliłam zioło..) Mój narzeczony nie miał tez fajnej sytuacji karalnej był karany za pobicie za narkotyki.... ale ja nie miałam nic z tym wspólnego bo ja go jeszcze wtedy nie znałam. Gdy okazało sie ze jestem w ciazy oboje sie zmienilismy on i ja .. owszem na poczatku nie zdawałm sobie sprawy z cizy wiec popalałam ... z nerwów bo niestety chcieli mnie umiescic w monarze po czym tak zrobili nie wiem dlaczego akurat w monarze ale ja przysiegam z reka na sercu nie miałam doczynienia ani z alkocholem ani z narkotykami... ( nie byłam uzalezniona) przed ciaza jeszcze byłam w osrodku socjoterapeutycznym w piasecznie bo ojciec mnie tam umiescił ( a teraz jak sie dowiedział ze jestem w ciazy (to znaczy wtedy ) to sie mnie wyrzekł i zabrali mnie do pogotowia opiekunczego w izdebnie..) mój dziadek zadeklarował sie ze chce byc moim prawnym opiekunem i tak tez zrobił.. 25 wrzesnia wruciłam do domu... do porodu było wszystko ok... tylko przy porodzie musiał sie pojawic muj dziadek aby wyrazic zgode na przyjecie mnie do szpitala i na znieczulenie zewnatrz oponowe ... do USC on tez sam pojechał nie chciał bvrac ani mnie ani narzeczonego./... wiec przyniusł mi taki akt bo powiedział ze tak musi byc i reszte musimy sadownie załatwiac wiec tak teraz robimy i o to cała prawda.... PRZYKRO MI ZE SA TACY LUDZIE CO SOBIE JAJA ROBIUA ZE MNIE TAKIM CZYMS ZE SZUKAJA MNIE PO INNYCH FORACH... MOZE BEDZIE JEDNAK LEPIEJ JAK ZOSTANE SAMA JAK PALUSZEK Z GABUNIA ONA MNIE TYLKO ZROZUMIE... I NARZECZONY...AZ SIE WZRUSZYŁAM BO ... NIEWAZNE..:wściekła/y::-(
 
bardzo dobrze wiem ze są moderatorzy tego wątku...
ale skoro się tu udzielamy to mamy prawo się wypowiedzieć...


mam nadzoeję ze to żadna aluzja nie była

przestan sie czepiac na kazdym kroku.
zamiast balaganu lepiej zachowac spokoj..
mysle ze Martyna sama to wyjasni...

i jakich znow aluzji sie doszukujesz?
 
reklama
Do góry