Witam nocnie
Zanim nadrobie musze sie wygadac
Dzisiaj wstalam o 7 musialam isc do UP dokonac formalnosci ze stazem. Niunio jadl zanim wyszlam o 7.30 pojechalam do UP oczywiscie wystalam sie w kolejce az niemila pani raczyla mnie przyjac w dodatku stalam jakies 40 min po to by uslyszec musi pani jechac zrobic badania i dopiero bedziemy zalatwiac reszte spraw. No spoko pojechalam zrobilam i co..
blam na jakims ********* parkingu , ktory byl wysypany kamieniami a pod nimi co ......... lezal sobie drut na ktory oczywiscie najechalam bo go nie widzialam bo powtarzam lezal pod kamieniami. Niedosc ze przebilam nowe opony to ten drut jak by pod wplywem najechania kolem sie pogia i zarysowal samochod.
Oczywiscie zapomnialam ze musze jeszcze do UP konto bankowe zalozyc nawet nie mialam czasu na rozwazenie ktory by byl najlepszy dla mnie, wiec poszlam do PKO BP tam musialam miec jakis dowod potwierdzajacy ze jestem studentem, to ja na piechote( bo sachochod w wulkanizacji) zaiwaniam na uczelnie i spowrotem do banku. Dzwonie do K jak maly juz godzina po 10 no z Kubusiem wszystko ok ale Krzysiek zaczal sie zle czuc skoczylo mu cisnienie az na oczy nie widzial to ja do domu zobaczyc co sie z nimi dzieje. Przychodze do domu a oni spia K siostra przyszla i miala pomuc przy Kubku. No to ja juz z nr konta lece do UP tam wszystko zalatwilam. I nagle mi sie przypomnialo ze oprocz tego ze do pracy musze isc to spowrotem na uczelnie zlozyc wniosek na uczelnie. Dzieki Najwyzszemu tato miedzy czasie przyprowadzil mi auto i pojechalam. No ale co dalej. Jestem, na uczelni zlozylam papiery pojechalam do roboty i patrze juz pod domem ze zapomnialam dolaczec papierow do tego stypendium bez nich nie przyznadza mi styp. i tak jutro musze doniesc paiery do szkoly mam nadzieje ze je przyjmu . I musze dodac ze przez to zamieszanie myslalam ze dzisiaj umre, bylam taka padnieta moj pierwszy posilek zjadlam o 17.
A jutro ide do dentysty
to prawdeze jak karmie piersia nie moge brac znieczulenie 
Zanim nadrobie musze sie wygadac
Dzisiaj wstalam o 7 musialam isc do UP dokonac formalnosci ze stazem. Niunio jadl zanim wyszlam o 7.30 pojechalam do UP oczywiscie wystalam sie w kolejce az niemila pani raczyla mnie przyjac w dodatku stalam jakies 40 min po to by uslyszec musi pani jechac zrobic badania i dopiero bedziemy zalatwiac reszte spraw. No spoko pojechalam zrobilam i co..
blam na jakims ********* parkingu , ktory byl wysypany kamieniami a pod nimi co ......... lezal sobie drut na ktory oczywiscie najechalam bo go nie widzialam bo powtarzam lezal pod kamieniami. Niedosc ze przebilam nowe opony to ten drut jak by pod wplywem najechania kolem sie pogia i zarysowal samochod. Oczywiscie zapomnialam ze musze jeszcze do UP konto bankowe zalozyc nawet nie mialam czasu na rozwazenie ktory by byl najlepszy dla mnie, wiec poszlam do PKO BP tam musialam miec jakis dowod potwierdzajacy ze jestem studentem, to ja na piechote( bo sachochod w wulkanizacji) zaiwaniam na uczelnie i spowrotem do banku. Dzwonie do K jak maly juz godzina po 10 no z Kubusiem wszystko ok ale Krzysiek zaczal sie zle czuc skoczylo mu cisnienie az na oczy nie widzial to ja do domu zobaczyc co sie z nimi dzieje. Przychodze do domu a oni spia K siostra przyszla i miala pomuc przy Kubku. No to ja juz z nr konta lece do UP tam wszystko zalatwilam. I nagle mi sie przypomnialo ze oprocz tego ze do pracy musze isc to spowrotem na uczelnie zlozyc wniosek na uczelnie. Dzieki Najwyzszemu tato miedzy czasie przyprowadzil mi auto i pojechalam. No ale co dalej. Jestem, na uczelni zlozylam papiery pojechalam do roboty i patrze juz pod domem ze zapomnialam dolaczec papierow do tego stypendium bez nich nie przyznadza mi styp. i tak jutro musze doniesc paiery do szkoly mam nadzieje ze je przyjmu . I musze dodac ze przez to zamieszanie myslalam ze dzisiaj umre, bylam taka padnieta moj pierwszy posilek zjadlam o 17.
A jutro ide do dentysty
to prawdeze jak karmie piersia nie moge brac znieczulenie 
dziewczyny poradźcie.. bo ja już nie wiem co robić 
Chodzik mu kupiłam używany więc zobaczymy jak to bedzie. a teraz lece bo sie obudził i jest krzyk
:-)
