reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Milka:] na poczatku gratuluje ciazy:-)
1. ja chodzilam najpierw na NFZ i o malo nie stracilam dziecka, bo zlekcewazyl moje bole brzucha, bo stwierdzil, ze to normlane.. nawet mnie nie zbadal.. A poszlam prywatnie i opieka byla super :-) ale tak jak dziewczyny pisza.. Czasami trafi sie lekarz z NFZtu, ktory lui swoaja prace i zrobi wszystko, zeby pomoc pacjentce.. Ja wiem, ze przy drugiej ciazy pojde prywatnie :-)
2. zlotego srodka nie ma :-) tak jak napisala Umi musisz sama znalezc, co na Ciebie dziala.. Ja np. mialam do 16 tc takie mdlosci, ze rano wstac z lozka nie moglam.. I moim sposobem bylo zjedzenie sniadanka w lozku - jak wstawalam potem to juz nie bylo tak zle:tak:;-)
3.Co to zycia.. Ja czsami zaluje, ze nie poczekalam z dzieckiem do teraz.. (bo moje dziecko bylo mozna powiedziec, ze zaplanowane) - choc pewnie teraz bym konczyla studia, szukala pracy i jakiegos mieszkanka.. wszystko byloby inaczej..ale z drugiej strony kocham moja córke ponad zycie, nie wyobrazam sobie zycia bez niej.. Jest ciezko - czasami nawet bardzo ciezko - tym bardziej teraz wakacje a my jestesmy uzaleznieni od Leny - ale wszystko idzie pogodzic.. Zreszta samam zobaczysz jak maluszek zacznie pukac do Ciebie - cudowne uczucie :-)
A najfajnieszym uczuciem jest to jak dziecko powie do Ciebie "Kocham Cie tak bardzo mocno mamo" :-)
 
reklama
basia ja tez chce zeby mi Kacper tak powiedział on na pytanie czy mnie kocha odpowiada zawsze "Nie":-p Niesprawiedliwe:/:-p ale czasem sam z seibie przychodzi \włazi na mnie zebi mi zgniesc glowe ( przytulic) i dać buzi:-p
 
Do Umi : no oczywiście chodzi o aborcję... oni są po prostu... wrrr... ;/ nie chce mi się o nich gadać ;/ Ja rozumiem że oni zrobili wszystko jak należy tzn studia, ślub, mieszkanie i dopiero potem dziecko, ale przecież niech zrozumieją że ja nie jestem nimi :wściekła/y:. Mój chłopak ma 17 lat, tyle co ja ;) znamy się od podstawówki ^^ przyjaciółmi byliśmy wcześniej a zaczęliśmy ze sobą być 2 latka temu :)
Szalom : Dzięki za pocieszenie :) Mój chłopak na szczęście też ma pracę oj co my byśmy bez nich zrobiły ;)) :tak: Również dbaj o siebie :) Wiesz już co nosisz w brzuszku ? :) czy ma być niespodzianka ? :)
Basiu : bardzo ładne imię wybrałaś dla córeczki :) A co do mdłości to mam tak samo, najgorzej rano wstać z łóżka :no: Mówisz, że twoje dziecko było planowane, ile miałaś wtedy lat ? Szczerze się przyznam że moją pierwszą ciążę też zaplanowaliśmy, nigdy nikomu o tym nie mówiłam, bo bałam się co sobie ludzie o mnie pomyślą :( Wiem, że to dziwne ale po prostu jakoś czułam taką potrzebę... ale widocznie wtedy nie było mi dane :)
 
Milka Witam i gratuluje!! Ja chodziłam na NFZ i jestem zadowolona chociaż moja ciaża przebiegała książkowa więc nie miałam sie okazji przekonać tak na pewno. Życie zmieniło się bardzo bo już zawsze będziesz patrzeć przez pryzmat dziecka. Ale widok dziecka które jak tylko zobaczy, że wróciłeś biegnie do Ciebie z wielkim uśmiechem na twarzy nie ma swojej ceny i jest warty wszelkich wyrzeczeń. Ja sama zaszłam w ciąże mając 16 lat w pierwszej klasie LO.
 
Milka:] No to brak słow do twoich rodziców:/ porazka dosłownie zeby dziewczyna 17 latnia miała wiecej oleju w głowie niz jej rodzice, przeciez aborcja to żadne rozwiazanie:/
 
Umi niestety tak z rodzicami bywa, ja, że tak powiem dostałam taką możliwość, wystarczyła tylko moja zgoda i Mikiego by nie było bo moja rodzina włącznie z chrzestną wszystko zaplanowali (oczywiście byli pewni, że ja się zgodze)
 
Emma witam nową młoda "prawie mamusie"... Jak dobrze kojarze z opisu to jesteś w wieku mojej siostry...... Ja w Twoim wieku juz miałam dziecko i dałam rade :)) Ty tez dasz na pewno... A jak rodzice zareagowali?? Jak twój chłopak?? Napisz cos więcej o sobie...

Więc tak.. We wrześniu bede miala 17 lat. W ciąże zaszłam w grudniu a sama dowiedzialam sie dopiero w marcu. Okres mialam jeszcze i w grudniu i styczniu wiec jak w lutym nie dostałam to sie zaczełam martwic ale stwierdziłam ze jak do polowy marca nie dostane to to sprawdze. no i sprawdzilam. mamie o okresie powiedzialam. tego samego dnia co ja kupiła mi test i zrobiłam od razu dwa. dla pewnosci :) oczywiscie na poczatku bylam w szoku. mój chłopak jest w moim wieku wiec na poczatku sie zalamalismy oby dwoje. napisałam mu tylko sms ze jestem w ciazy i ze po szkole ma do mnie przyjechać. 16 marca, tej daty nie da sie zapomniec, Marcin, mój chłopak miał urodziny i wlasnie w ten dzien zrobilam te testy. od razu zamiast swietowac urodziny to pojechalismy tego samego dnia do lekarza na 18 i powiedzial ze jestem juz w 15 tygodniu ciazy. balam sie Marcina reakcji ale jak lekarz na USG pokazał jak bije serduszko naszego synka to sie tylko uśmiechnął i powiedział ze damy rade. Moja mama... hmm.. urodziła jak miala 18 lat wiec nie bylo to dla niej takie straszne. pogodzila sie z tym a teraz robi mi i chlopakowi mieszkanie na górze. pomaga duzo, mimo ze bedzie ciezko. bo jednak za 50 zl na miesiac...

własnie. mogłby mnie ktos oświecic jak z finansami? ile pieniazkow na dziecko dostane? na poczatku chyba moja mama musi byc opiekunem prawnym? nie moge sie zorientowac jakie mam teraz mozliwosci. wych. mowila mi o jakims stypendium socjalnym czy czyms ale nie za bardzo wiem o co chodzi... z góry dzieki dziewczyny :*
 
Więc tak.. We wrześniu bede miala 17 lat. W ciąże zaszłam w grudniu a sama dowiedzialam sie dopiero w marcu. Okres mialam jeszcze i w grudniu i styczniu wiec jak w lutym nie dostałam to sie zaczełam martwic ale stwierdziłam ze jak do polowy marca nie dostane to to sprawdze. no i sprawdzilam. mamie o okresie powiedzialam. tego samego dnia co ja kupiła mi test i zrobiłam od razu dwa. dla pewnosci :) oczywiscie na poczatku bylam w szoku. mój chłopak jest w moim wieku wiec na poczatku sie zalamalismy oby dwoje. napisałam mu tylko sms ze jestem w ciazy i ze po szkole ma do mnie przyjechać. 16 marca, tej daty nie da sie zapomniec, Marcin, mój chłopak miał urodziny i wlasnie w ten dzien zrobilam te testy. od razu zamiast swietowac urodziny to pojechalismy tego samego dnia do lekarza na 18 i powiedzial ze jestem juz w 15 tygodniu ciazy. balam sie Marcina reakcji ale jak lekarz na USG pokazał jak bije serduszko naszego synka to sie tylko uśmiechnął i powiedział ze damy rade. Moja mama... hmm.. urodziła jak miala 18 lat wiec nie bylo to dla niej takie straszne. pogodzila sie z tym a teraz robi mi i chlopakowi mieszkanie na górze. pomaga duzo, mimo ze bedzie ciezko. bo jednak za 50 zl na miesiac...

własnie. mogłby mnie ktos oświecic jak z finansami? ile pieniazkow na dziecko dostane? na poczatku chyba moja mama musi byc opiekunem prawnym? nie moge sie zorientowac jakie mam teraz mozliwosci. wych. mowila mi o jakims stypendium socjalnym czy czyms ale nie za bardzo wiem o co chodzi... z góry dzieki dziewczyny :*

Bardzo fajnie że masz takie oparcie w mamie to bardzo pomaga przez to przejść...
Tak do ukończenie 18 r. ż. twoja mama będzie opiekunem prawnym dla Twojego syna.... na początek dostaniesz becikowe... ale Byłas pod opieką lekarza dopiero od 15 tyg więc dostaniesz tylko 1 tys.
oprócz tego Twoja mama będzie pobierać rodzinne ale to jest 68 zł..... Jeżeli chcesz sie więcej dowiedzieć to wejdź na stronę internetową MOPR-u z Twojego rejonu :)) a Co do stypendium to nie słyszałam o takim czymś ://
 
sorry ,ze sie wcinam:)

emma dostałabys becikowe jedno od panstwa ale bylas u lekarza dopiero w 15tyg wiec nie dostaniesz,drugie mozesz dostac jezeli Wasz dochód(Twoich rodziców w Twoim wypadku bo oni beda opiekunami prawnymi)nie przekroczy 504 zl misiecznie na osobe(sumuje sie dochody rodziców za 2008 rok i dzieli sie przez 12 a pozniej przez ilosc osob w rodzinie wiec Twoich rodziców,Ciebie,Twojego syna no i mjesli masz jakies inne rodzenstwo na wychowaniu TWoich rodziców, to tez ich sie wlicza),dostaniecie drugie becikowe 1000zl i co misieac rodzinne to jest chyba cos ok 60 zł.

Co do stypendium socjalnego moze u Ciebie w szkole cos takiego jest,jakas zapomoga czy cos.Ale to od szkoly zalezy.Na wiekszosci uczelni mozna dostac stypendium socjalne jezeli dochod nie przekroczy jakies tam kwoty.Moze akurat w TWojej szkole tez cos dają.U mnie w LO czegos takiego nie bylo.
 
Ostatnia edycja:
reklama
ok. dzieki. nie wiem własnie. za 2 tygodnie moja wychowawczyni wraca z wakacji i sie jej dopytam o to stypendium.
wszystko sie da.
najbardziej sie wlasnie boje tego jak mnie beda nauczyciele traktować jak wróce spowrotem do szkoły.
termin mam niby 31 sierpnia ale wiadomo ze na 1 wrzesnia nie wyrusze do szkoly :)
 
Do góry