reklama
confounded
Fanka BB :)
Kasiuch może po prostu pogadaj z nią szczerze i powiedz, że sprawia Ci przykrość.
motylicaja hej :-) a jaki rejon Krakowa?
Karolina00 witaj, ja tu całkiem nowa jestem :-) gratuluję synka! na ciążę zrobiłam sobie przerwę w studiach, ale od października będę prawie tak zabiegana jak Ty, chociaż pracy nie planuję, ale jakby się znalazła to nie będę narzekać
u Was też taka okropna pogoda? u mnie leje i do tego trochę się przeziębiłam, a zupełnie inne plany na ten dzień miałam, niż siedzenie w domu... póki co siedzę i się nudzę, brzuch boli okropnie, męża nie ma- pojechał odwiedzić mamę w szpitalu- ostatnio niewesoło u nas w rodzinie się dzieje... uroki mieszkania w bloku są takie, że mogę posłuchać co w TV oglądają sąsiedzi
motylicaja hej :-) a jaki rejon Krakowa?
Karolina00 witaj, ja tu całkiem nowa jestem :-) gratuluję synka! na ciążę zrobiłam sobie przerwę w studiach, ale od października będę prawie tak zabiegana jak Ty, chociaż pracy nie planuję, ale jakby się znalazła to nie będę narzekać
u Was też taka okropna pogoda? u mnie leje i do tego trochę się przeziębiłam, a zupełnie inne plany na ten dzień miałam, niż siedzenie w domu... póki co siedzę i się nudzę, brzuch boli okropnie, męża nie ma- pojechał odwiedzić mamę w szpitalu- ostatnio niewesoło u nas w rodzinie się dzieje... uroki mieszkania w bloku są takie, że mogę posłuchać co w TV oglądają sąsiedzi
umi2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2008
- Postów
- 15 034
kasie ja mojego sadzam zawsze rano po przebudzeniu i on wtedy ładnie siku robi do nocnika i cieszy sie jak mu gra, a jak czasem nie zdaze to siedzi i 15 min na nocniku i cisnie aż chocby kropelka wyjdzie i nocnik mu zagra. U mnie sprawdził sie nocnik grajacy. Najpier musia lam go zabawiac a teraz siedzi sobie i próbuje robic ale jeszcze nie woła ani nie reaguje czasem tylko przyniesie mi nocnik to go sadzam ale wg mnie jeszcze za mały jest jednak warto malucha przyzwyczaić.
karolina00 oo :-) jaką nauke podjęłaś studia jakieś?
karolina00 oo :-) jaką nauke podjęłaś studia jakieś?
Witam ;-);-) a ja nadal w dwupaku nic mnie nie biere jak narazie a mi tak cięzko nawet juz spac z tym brzusiem nie moge... no ale jakos damy rade ;-) u mnie z nocniczkiem było tak ze moja niunia się wystraszyła grających nocników i od tamtej pory tylko kibelek ciesze się ze juz to mam za sobą ale i tez przed sobą haha :-) Elizka-napisz kochana jak tam dzieciaczki ?? i jak malenstwo najmłodsze ?? kolkuje ?? dajesz rade sobie z tym wszystkim ?? pozdrawiam Was wszystkie
motylicaja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2009
- Postów
- 388
Kasiuch może po prostu pogadaj z nią szczerze i powiedz, że sprawia Ci przykrość.
motylicaja hej :-) a jaki rejon Krakowa?
Karolina00 witaj, ja tu całkiem nowa jestem :-) gratuluję synka! na ciążę zrobiłam sobie przerwę w studiach, ale od października będę prawie tak zabiegana jak Ty, chociaż pracy nie planuję, ale jakby się znalazła to nie będę narzekać
u Was też taka okropna pogoda? u mnie leje i do tego trochę się przeziębiłam, a zupełnie inne plany na ten dzień miałam, niż siedzenie w domu... póki co siedzę i się nudzę, brzuch boli okropnie, męża nie ma- pojechał odwiedzić mamę w szpitalu- ostatnio niewesoło u nas w rodzinie się dzieje... uroki mieszkania w bloku są takie, że mogę posłuchać co w TV oglądają sąsiedzi
okolice ZOO w Krakowie
hej dziewczynki ja mam do was prośbę chciałam bym uczyć michałka załatwiania się na nocnik ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać pomożecie mi?
wiesz ja JA siadlam Piotrusia na Nocniczek to siedzial chwilke i jak nawet cos tak zrobil bylam mu wielkie Bravo!!
A ja juz Zrobilam Serniczek -piecze sie....
Bylam na Glosowaniu i spotkalam Aktora-z "Na Dobre i na Zle"-dr.Sambora
Liza
Fanka BB :)
A ile ma ten twój synek? Ja to próbowałam, zdejmowałam w ciagu dnia pampersa Danielowi i jak zauwazyłam ze sika zadziej to w lutym tego roku własnie zdjełam pampka i go wysadzałam najpierw co pól godziny a potem rzadziej... i tak w ciagu tygodnia juz sam ładnie wołał siku, a z kupa zeszło sie troszke dłuzej bo ze 2 tyg... a teraz zostało mi oduczyc go spac w nocy w pampersie i chyba juz na to pora bo ostatnio sam wstał w nocy zawołal siku i zrobil na nocnik i do rana spal juz bez i sie nie zsiusiał...hej dziewczynki ja mam do was prośbę chciałam bym uczyć michałka załatwiania się na nocnik ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać pomożecie mi?
a dzieciaczki oki.:-) Mikołaj grzeczny jak pisałam, spi, je, robi kupy i tak wkoło. w ciagu dnia to może 2-3 godziny nie przesypia :-) a tak to nie ma kolek jak narazie (odpukac) mogę jesc praktycznie wszystko... mam za sobą juz truskawki, mizerie, kotleta schabowego, czekolady troszke, kapuste młoda, lody truskawkowe, chipsów troszke... oczywiscie wszystko najpierw w małych ilosciach sprawdzone i zadna wysypka ani bóle nie wystąpily... ;-)Elizka-napisz kochana jak tam dzieciaczki ?? i jak malenstwo najmłodsze ?? kolkuje ?? dajesz rade sobie z tym wszystkim ?? pozdrawiam Was wszystkie
rade daję sobie, bo jak mały spi te 2-3 h to spokojnie mozna obiad zrobic i w domu sprzątnąc i na net jeszcze czasu mam sporo
No a u mnie dzis tez deszczowo.. ze spacerku nici... dobrze ze jednak wczoraj wyszlam na te 2h :-)
Karolina00
Moi dwaj mężczyżni...
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2008
- Postów
- 347
UMI, nie, coś Ty, przecież ja dopiero w tym roku skończyłam 19 lat
Liceum robię zaocznie.
Hm... co do sadzania na nocnik, to też zamierzam się za to zabrać. Ostatnio nawet nie miałam czasu, dlatego teraz na szczęście już po egzaminach, mam zamiar się za to ostro wziąć
U mnie pogoda też nieciekawa, chłodno i wiatr wieje, choć na szczęście nie padało dziś.
Ehh... a Filip dostał kataru... jes marudny, bo nie może oddychać.
Nie lubię takich dni... sami w domu, bo mój R. jest w komisji wyborczej...
Liceum robię zaocznie.
Hm... co do sadzania na nocnik, to też zamierzam się za to zabrać. Ostatnio nawet nie miałam czasu, dlatego teraz na szczęście już po egzaminach, mam zamiar się za to ostro wziąć
U mnie pogoda też nieciekawa, chłodno i wiatr wieje, choć na szczęście nie padało dziś.
Ehh... a Filip dostał kataru... jes marudny, bo nie może oddychać.
Nie lubię takich dni... sami w domu, bo mój R. jest w komisji wyborczej...
reklama
Karolina00
Moi dwaj mężczyżni...
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2008
- Postów
- 347
Wiecie co, co do sadzania na nocnik to zależy wiele od dziecka, naprawdę. Ja czytałam, że dziecka do dwóch lat niewarto uczyć robienia na nocnik, ale mówi się, że im szybciej tym lepiej. Ja od wakacji zaczynam walkę z pampersami
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 327 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 252 tys
Podziel się: