reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Wiesz Andzioszka:) powiem Ci,że małej potrzebna jest mądra i kochająca mama, która mimo wielu utrudnień skończyła szkołę, poszła na studia:) bo ciężko Ci będzie z dzieckiem bez dobrej pracy, a do tego potrzebne są dobre studia:) (bo z tego co pamiętam ojciec małej z Wami nie mieszka, tak? przepraszam za ciekawość, oczywiście nie musisz odpowiadać, ale czy planujecie wspólną przyszłość? bo widzę suwaczek,że razem jesteście,ale chcecie razem zamieszkać czy coś?:) ) no i swoją drogą po studiach będziesz miała wspaniałe, odchowane dziecko, a ja pewnie w tym wieku (24 lat) będę dopiero w pieluchach przebierać:p lub z brzucholem chodzić:p
 
reklama
oj tez juz bym chciala wiedziec czy bedzie chlopczyk czy niunia;))a tu jeszcze troche!tylko tu unas jest troche przewalone zeby dostac sie do jakiegos lekarza;/do szpitala na nfz to trzeba czekac do konca pazdziernika a prywatnie to za bardzo nie mam teraz mozliwosci bo cala kasa idzie na to wesele i normalnie nie wiem co robic;/a tez tyle sie nasluchalam o tych lekarzach od znajomych ze joj i nie wiem na jakiego mam sie zdecydowac;/a jeszcze nie mam lekarza prowadzacego;/i sie zastanawiam czy to jakos nie za pozno itd;/bo sie boje o moja istotke malutka!pozdrawiam
 
czyli na początku marcheweczka, ok :tak::tak:;-)

a oto moja Zuzia :-)


[video=youtube;TRzYu8d-TFw]http://www.youtube.com/watch?v=TRzYu8d-TFw[/video]
 
coruja to super że bedziesz miała dziewczynke:) Jak bedzie miała na imie?

Dziewczyny moja siostra była w ciazy jak miała 14 lat i musiała chodzić z mamą do ginekologa a przynajmniej pierwszy raz podpisac zgode że lekarz może ją badać. Ale niewiem jak teraz jest może sie zmienił ood tamtego czasu bo to było 3 lata temu:)

Oglądałam dzisiaj skazanego na bluesa... Popłakałam sie:( Straszne że można sie tak uzależnic od narkotyków... Ale sie tez posmiałam po w tym filmie mają niezłe hasła:D Miło mi sie słuchało jak po śląsku mówili:) Hah nie wyobrazam sobie jakbym ja mówiła czysto po polsku a przyszedł by mi taki ślązak i nawijał po swojemu:D chyba bym wybuchała ze śmiechu:p
 
Andzioszka ja bym wybrała te nauczanie indywidualne dopoki malutka jest mała przynajmmniej do 6-stego miesiaca:) Jeszcze sie nachodzisz do szkoły:* A chyba lepiej by było żeby te najwspanialsze chwile zostac z malutką bo juz nigdy wiecej nie bedzie taka mała:*
 
A ja Ci Truskawa powiem z doświadczenia moich koleżanek,że po indywidualnym nie wraca się już do normalnej szkoły:) a potem nie idzie się już na studia:) zresztą przecież nie straci wszystkich chwil z życia malutkiej...w podobnej sytuacji są pracujące mamy, które nie mogą sobie pozwolić na zostanie w domu po macierzyńskim...moi zdaniem każde okładanie nauki źle się kończy..i uważam, że to głupota, jeśli jest możliwość opieki nad dzidziusiem przez kogoś innego..zresztą nie zniknie na 12 h...tylko na parę..z czego połowę nieobecności mamusi prześpi...Andzioszka zawsze będzie mogła pójść na indywidualne, ale moim zdaniem trzeba chwytać byka za rogi, a nie rezygnować na samym starcie..:)
 
Anastazzja Ale to tylko pare miesiecy:) Pierwszy semestr moze w domu posiedziec a od drugiego moze pojsc do szkoły normalnie. Wiesz ja bym nie miala sił chodzic do skzoły miesiac po poporodzie bo czułam sie okropnie obraz przed oczami mi sie rozmazywal i czesto bylo mi słabo i niedobrze. A poza tym te krwawienia jak pochodzilam troche dluzej az mi przemakały spodnie na tyłku... W kazdym badz razie ja bym sobie na troche odpuscila:) Bo nie wyobrazam sobie zaraz po porodzie iść na przyklad na wychowanie fizyczne bo niewiem czy bedzie zwolniona z tego przedmiotu czy niestety nie...
 
Truskawa a powiedz mi Ty zamierzasz kontynuować naukę? bo wiesz...z tego co widzę po moich koleżankach jak sobie odpuszczają to do szkoły już nie wracają...moim zdaniem Andzioszka powinna pójść normalnie, zawsze może zrezygnować, ale to jej decyzja jest ostateczna. Ja uważam,że nie ma się czego bać, a skoro sama zainteresowana chciałaby wrócić do normalnego liceum to oznacza,że chyba fizycznie jest ok. A zwolnienie lekarskie ZAWSZE można załatwić....niekoniecznie na sam fakt,że jest się po porodzie...wystarczy pójść do lekarza, powiedzieć prawdę i lekarz wypisze zwolnienie...nie musi być ono przecież na cały semestr..tylko pierwszy miesiąc, dwa...także jak się chce to się może:)
 
Ha dobre pytanie:) Ja nie musze juz chodzic do szkoly bo ja skonczylam co prawda tylko marną zawodowke ale skonczylam... I nie powiem bo chcialabym isc gdzies jeszcze dalej kontynuowac nauke ale teraz musze dzieckiem sie zajac bo mi niestety mam dziecka nie popilnuje bo sama pracuje:) To tylko i wylacznie wybór andzioszki i nie jest tu mowa o 2 latach przerwy tylko o paru miesiacach a przeciez nauczyciele beda chodzic wiec bedzie ciagle na biezaco z materialem:)
 
reklama
anetka Ja narazie daje swojemu kacprowi kleik ryzowy bo mi sie nienajadła a dostaje go tylko wieczorem i to jedna miareczke i powiem ci ze juz tak nie woła o jedzonko, a na poczatek to chyba od jakichs warzywek sie zaczyna chyba marchewka i takie tam ale pewna nie jestem ja mam zamiar mu wprowadzic taki jeden posiłek w nastepna niedziele a moze jeszcze później bo na szczepieniu lekarka powiedziala ze powoli bedzie mam mu zaczac takie coś wprowadzać.
panistepelek sliczna ta twoja córcia normalnie kochana jest:-)
 
Do góry