witam się i ja mam chwilę to pisze
U mnie święta coraz bliżej ...w tym roku będzie mikołaj,D kolega ma się przebrać (kupiliśmy już strój mikołaja
) ...
Myślałam że choroby nas mineły a tu mały już od 2 dni ma katar i pokasłuje ,daje mu syropy i psikam do nosa ,jak mu nie przejdzie choć trochę to w poniedziałek do lekarza...choinka kupiona ..jutro chyba ubierzemy!!
ASIOWO to wcześnie choinke ubrałaś ...Ja nie wyobrażam sobie choinki sztucznej ,u mnie jest żywa co roku,uwielbiam zapach świerku!
GALAERCIA ja jestem tego zdania co dziewczyny,musisz się postawić,ja też kłociłam się z D ,siedziałam cicho i nic nie mówiłam,potem powiedziałam dość ile tak można i szłam ząb za ząb ,i powiem szczerze że jak on zobaczył że mam coś do powiedzenia to bastował i teraz nie zaczęsto są u nas kłotnie!!!
ILONA oby udało ci się zrealizować swoje plany...