reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Umi barszyku z uszkami nie jadlam nigdy:-psam barszczyk to tak.. a chetnie bym zjadla.. tylko nikt Go nie gotuje u mnie:tak:
Diankus u mnie tez zawsze slodycze sa:tak:siostra piecze pyszne ciasta mmm.. :-)no i pelno cukiereczkow, ktore chpdze i ciagle podjadam:-D:-p
Black mi tez sie zawsze to kojarzy ze swietami:tak:mandarynki i pomarancze.. jak bylam mlodsza to zawsze z prezentem dotsawalam pomarancze, mandarynki i jablka:tak::-)
 
reklama
U mnie zawsze jest 12 potraw, pamiętam że była Wigilia co wyszło Nam tych potraw więcej, bo wszystko narobiłysmy z Mamą - wtedy rodzina przyjechała :happy:
Mi tez ze świętami kojarzą się mandarynki, pomarańczka - i do tego cynamon :-)
W tym roku rodzina zjeżdza się do mnie na święta, również ta która nie wie że jestem w ciąży :happy: Pewnie będą zaskoczeni :-p
 
diankus O nie jestem sama z tym jednym talerzem na wigilii:-)


A mnie sie ze swietami kojarzy zapach siana i pomarańczy. A siano dlatego ze zawsze dziadziu daje siano na stół pod obrus, kolejny starodawny zwyczaj, a pomarańcze bo z kuzynem ściagaliśmy z jego choinki pomarańcze albo czekolady, bo dziadziu zawsze tak przystrajał choinke mało baniek a słodyczy masa:-)
Galarecia Ty sobie poradzisz, tak ci sie wydaje ze nie ale prawda jest inna. Zawsze ktoś zył za ciebie teraz ty musisz zaczac życ za długo siedzisz w domu i stajesz sie zahukana. Tak nie mozna. Postaw sie raz, drugi, trzeci a jak mu sie to nie spodoba to trudno moze mu cos do tej łepetyny wejdzie
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny teraz mu nie powiem narazie nic o tych pieniądzach, ale jak dostanie wypłatę pod koniec miesiąca albo na początku to może jak wtedy nie da to mu powiem.. A poza tym wiele się zmieni jak ja pójdę do pracy. Wtedy sama będę zarabiac na własne potrzeby..
 
Galareciu Mika i ja mamy rację postaw się. A nie wiem czy wiesz,ale jeśli ON Cię zostawi to nie dość,że będzie bulił alimenty na Adasia to jeszcze na Ciebie jak dobrze to rozegrasz. I nie bój się tego tyrana,to nie jest Ivan IV Groźny tylko zwykły malutki chudziutki Grześ,który inteligencją,ani urodą do pięt Ci nie dorasta i jak jeszcze raz powie,żebyś schudła to mu powiedz,że ma przytyć.

Mika superowo,widzisz wszystko idzie na prostą.

A u mnie je się zupę rybną,ale my nie mamy tradycyjnej bo dajemy sandacza zamiast karpia,bo u mnie w domu nikt nie lubi karpia i nawet go nie kupujemy. Święta kojarzą mi się z choinką i prezentami. Wiem materialistyczne podejście,ale to dla tego,że kiedyś byliśmy biedni i tylko w wigilię z siorą dostawałyśmy naprawdę super rzeczy:-D
 
Po pierwsze Galareciu Twój maż nie jest głupi, ma wspaniałą żone i dziecko, i napewno Cie nie zostawi! :happy:
Z pieniążkami nie trzeba odrazu się kłocić, można spokojnie wytłumaczyć, wystarczy troszke cierpliwości.
Jesteście dopiero 3 miesiące po ślubie! A sama pewnie dobrze wiesz, z opowiadań znajomych i rodziny że pierwszy rok małżeństa jest pod górkę :happy:
Świat nie jest taki straszny na jaki wygląda, uwierz mi! :happy:
No i 3maj się :happy:
 
Firanka ale wyskoczylas z tymi prezentami:-Dale to chyba kazdy z nas czeka na prezenty a nasze dzieciaczki to najbardziej:tak: Lena to teraz taka grzeczna i chodzi po domu i jak sie jej zapyta, co Mikolaj Ci przyniesie to odpowiada, ze Lale:-) a Lala czeka juz w szafie na moja myszke..

Galareciu widac, ze strasznie boisz sie tego, ze on Cie moze zostawic itp.. Powiem Ci, ze ja myslalam podobnie kiedys.. na samym poczatku ale potem jak A zaczal nie byc fer wobec mnie, nie byl mily itp rzeczy to mu powiedzialam, ze jak mu sie cos nie podoba to niech sie wynosi i ze same sobie poradzimy bez niego.. nie boj sie tego.. jesli Cie zostawi to bedzie najgorszym chamem pod sloncem.. ale wydaje mi sie, ze tego nie zrobi.. ale musisz sie postawic i koniec.. Faceta trzeba sobie wychowac bop inaczej bedzie krucho:baffled:facet to jak male dziecko niestety..
Ja caly czas zauwazylam, ze A mimo swoich prawie 25 lat nie dorosl do roli ojca - zreszta on sam tak mowi.. niby jest kochajacym tata bawi sie itp.. ale jest strasznym egoista.. patrzy tylko na swoja dupe:baffled:niestety.. Glowa do gory super dziewczyna - glowa do gory - jakos naperwno sie ulozy..:-)

Mikus sliczne zdjecie Julci:-)
 
reklama
Nie wiem dziewczyny czy tak potrafię.. I przepraszam że nie odpisuje wam na posty ale jakos mnie dół totalny złapał.. I chyba nawet Adaś to poczuł bo jakiś marudny jest..

Umi2 co do pracy to nie mam nic na oku, ale wiem że jeszcze pewnie długo do niej nie pójdę. A juz bym chciała bo szału w tym domu dostaję:-(
 
Do góry