reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Ilona coą Ty...Gira w gipsie do 20 stycznia minimum,że nie wspomnę o moim cudownym samopoczuciu zwłaszcza kiedy nie mogę się podrapać pod gipsem:-D
 
reklama
Przewalone masz. Pewnie nie masz nawet za bardzo jak się gdzieś ruszyć...Szczerze współczuję.
Widzę, że tylko my już chyba zostałyśmy. Ja to jakoś zawsze tak trafiam jak nikogo nie ma,bo zazwyczaj dopiero wtedy mam czas piasać. A jak już się dziewczyny pojawią to ja będę mogła zajrzeć. Może na 5 min, a może i to nie. W klasie maturalnej to jednak przewalone jest. Jeszcze, żeby dali na luz z tymi przedmiotami, których nie zdajemy na maturze...
 
Mika problem w tym, że to jedyny dobry lekarz w mojej okolicy. A na dodatek przyjemny nawet. No i zaufanie mam do niego, bo jak ja rodziałam, to on akurat miał dyżur w szpitalu i wszystkiego dopilnował. dzięki niemu dalimi oxy zamiast wrócić mnie na patologię ciąży, choć już byłam po terminie i skurcze już miałam.
 
u mnie tragedia i masakra... od rana nikomu w domu nic nie pasuje, bo mój kot siedzi w zlewie [taa straszne !] bo Nikuś biega po domu, bo to, bo tamto, potem się pożarłam ze wszystkimi a brat mną rzucił o ścianę a raczej o szafę.. chyba nawet nie wie, że jestem w ciąży.. teraz mnie brzuch kuje i denerwuję się jeszcze bardziej:wściekła/y: zaraz wyjdę z siebie.. dziecko urodzi się takie znerwicowane że szkoda gadać a z dnia na dzień jest jeszcze gorzej, tak naprawdę nikogo nie interesuje to maleństwo
musze naprawdę wyjechać gdzieś daleko, zmienić numer telefonu i zerwać kontakt ze wszystkimi którzy mnie krzywdzą.. ale nie mam gdzie i jak...

Oleńka - szczęśliwa skarpetka :-D
 
Hejooo;)

Widze ze pierwsza z rańca;)
Musze sie pochwalic ze zdałam egzamin teoretyczny na prawko teraz tylko czkac do lutego na praktyke, oj bedzie ciezko;)
Kurde a mały mi cos spac w nocy nie chce i problem ma z uspieniem a dziasło na dole juz ma takie grubasne i ostre nie wiem czy mu sie cos nei wyzyna

Ilona wow super Ci ta maturka poszla oby ta w maju tez tak swietnie wyszła;)

galarecia ile dajesz Adamowi w nocy jedzonka? Ja dawałam zawsze 30ml i to mu wystarczyło a teraz od tyg daje mu 60ml, a wczoraj chciał jeszcze wiecej... i nie wiem czy mam sie martwic czy co....

Mika niuo to pieknie mu doigadałaś, mi czasem tez sie zdarzy tam mezowyi powiedziec ale go to nie rusza :/ Nie widzi chyba tego ze wszytsko musze robic sama:/

JUz nie wiem komu mialam co odpisac;(
K mnei wkurzył bo chcialam jechac na wycieczka jakas a on mnei nigdzie nie chce zabrac, ide sie z nim jeszcez powadzic:) buziaki:)

sheepy kurde to przekichane jenym slowem:/ czemu Cie tak traktuja?? szkoda ze nei masz nikogo znajomego do kogo moglabys pojechac:(smutnwe ale silna babka z Ciebei wiec napewno sobie poradzisz;):)
 
Ostatnia edycja:
gdybym miała paszport albo dowód osobisty dla Niksuia, już bym się pakowała i jechała za granicę... ale żeby wyrobić paszport potrzebny jest podpis dwójki rodziców, a ojciec Nikusia też gdzieś za granicą i nawet nie mam już z nim kontaktu, chyba zmienił nr bo moje wiadomości do niego nie dochodzą
 
witam!
U mnie samopoczucie kiepskie (oczywiście kłopoty z mężem) i nie mam na nic ochoty.. Wczoraj kupiliśmy małemu ubranka do chrztu ale okazało się że za duże. Może mąż weźmie we wtorej urlop i pojedzie wymienić na mniejsze.
I pochwale się że kupiłam słoiczki.. Tylko nie wiem jak je zacząć podawać małemu (mam jabuszko i jabuszko z marchewką)

firanka ja też miałam takim płynem w ampułce. Za jedną ampułkę płaciłam prawie 62zł.. No i plus wizyta 100zł.. No ale najważniejsze że już dużo lepiej jest.

Ona_mika no właśnie, kiedyś każdy miał pracę i mieszkanie, a teraz to nic..

angel501 mój Adaś już od dłuższego czasu nie budzi się w nocy na jedzenie. Jak zasypia wieczorem między 21:30 a 23:30 to śpi do 7:00 albo i nawet do prawie 9:00.. Czasami przebudzi się ok.5:00-6:30 i postęka i pogada chwilę ale jak nikt do niego nie podchodzi to po ok.20min znowu zasypia..
 
Ostatnia edycja:
Witajcie a mnie dzis moj Kacperek nie dał pospac obudził mnie o 4 rano bo stwierdził ze musi sobie pobuszowac po moim brzuchu i tak było jakoś z 15 min az sie wkoncu uspokoił. Lubie jak sie rusza, ale mógłby dac mi troche pospac. I zauwazyłam ze nie mogę juz spac na brzuchu bo sie mały denerwuje ze ma za mało miejsca, a inaczej spac nie umiem:-(
Galarecia A kiedy zrobicie chrzciny?
angel501 Czemu musisz czekac na egzamin praktyczny az tyle czasu? Ja jak zdawałam to miałam egzamin praktyczny w tym samym dniu co teorie. W każdym badź razie gratuluję bo wiem jaka to radość zdać:)
 
reklama
Galarecia a jak sie budził to ile mu dawałas?? Mow od niedawna znów zaczał sie budzic i wołac na jedzonko

Umi a kieyd robiłas prawko? Bo tak jak Ty piszesz to juz tak nie ma teraz najpierw jest teoria a do 2 miesiecy praktyka niestety. moj K 2 lata temu mial tak jak ty piszesz wszytko w jednym dniu i w sumie duzo lepiej;]
 
Do góry