Hej dziewczynki:-)
Przepraszam, ze sie nie odzywam ale ostaTNIO NIE MAM JAKOS WENY DO PISANIA.. (soki Lena wlaczyla spacje)
Sheepy az nie moge uwierzyc, co sie tam u Ciebie dzieje. nie wiem, co Ci poradzic.. ja bym chyba nie mogla mieszkac w takim domu, gdzie wszyscy maja cos do mnie, kazdy sie rzuca o wszystko - masakra.. wspolczuje Ci i mam nadzieje, ze wszystko sie ulozy
Galareciu najpierw zacznij mu podoawac to jabluszko, a i radzilabym Ci kupic jeszcze sama marcheweczke
to takw pierwszy dzien daj mu z 3 lyzeczki i obserwuj (ja tak robilam) jak nic mu nie bedzie daj mu reszte
nastepnego dnia zrobialbym to samo z marcheweczka a potem dalabym mu ten sloiczek w ktorym jest i marchewka i jabluszko
:-)
Napisz potem jak tam Adasiowi smakowlaa, bo Lenka miala taka mine, ze szok
A ja bylam wczoraj w kinia(prezent na Mikolaja sobie zrobilismy) na przedpremierowym filmie "Zmierzch":-) o matko zakochalam sie w tej trylogii
serio.. juz wiem, ze dostane na Święta 3 tomy sagii
a miedzy styczniem a marcem wychodzi 4 tam a za rok 5:-) juz nie moge sie doczekac az dorwe te ksiazki:-)