Netgirl Tu już nie chodzi o USG, ale o jakiekolwiek badanie... Poczekam do 2.09, mam nadzieję, że da mi to skierowanie i będę mniej więcej wiedziała "na czym stoję". Do pracy muszę dać zaświadczenie też ze względu na to, że nie mogę tam pracować, gdzie teraz, bo jest za ciężko (pisałam kilka postów wcześniej).
Będę we wrześniu w Polsce, więc pójdę do swojego lekarza i bez łaski mi zrobi wszystkie badania, ale tutaj też muszę mieć jakąś podkładkę, więc i poużerać się trzeba.
A prywatni lekarze tutaj kosztują taką kasę, że szok!
Baska Ale z cenzurą puszczasz? Bo wiesz, maluchy to chwytają w moment! A potem niewiadomo gdzie i przy kim Lenka zarzuci wiązanką
No i się musiało rozlać! Tutaj się już jesień robi. Najpierw gadali, że najzimniejsze lato będzie, a potem, jak przyszedł tydzień upałów, to, że najcieplejsze. A w efekcie lato trwało chwilę, było pomieszane, a teraz odchodzi i ustępuje miejsca jesieni! Brrr jak ja nie lubie takiej pluchy!!
Będę we wrześniu w Polsce, więc pójdę do swojego lekarza i bez łaski mi zrobi wszystkie badania, ale tutaj też muszę mieć jakąś podkładkę, więc i poużerać się trzeba.
A prywatni lekarze tutaj kosztują taką kasę, że szok!
Baska Ale z cenzurą puszczasz? Bo wiesz, maluchy to chwytają w moment! A potem niewiadomo gdzie i przy kim Lenka zarzuci wiązanką
No i się musiało rozlać! Tutaj się już jesień robi. Najpierw gadali, że najzimniejsze lato będzie, a potem, jak przyszedł tydzień upałów, to, że najcieplejsze. A w efekcie lato trwało chwilę, było pomieszane, a teraz odchodzi i ustępuje miejsca jesieni! Brrr jak ja nie lubie takiej pluchy!!