reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Happy, pewnie szukałabym imienia z taką sama wymowa bądź podobna ;-) z reszta imię ma się rodzicom podobać. Moje typy np tesciowa krytykowala i narzucała swoje a jabz racji zagrożonej ciąży i leżenia poszłam na kompromis wybierając imię które tesciowa akceptowala a mi bylo obojętne. I do dzis jestem zla ze takie dalam imię, zmieniać za późno bo dziecko przywykło. Dlatego mowie głównie zdrobnieniami ;-) ja lubię starsze imiona np Jeremi, Irmina, Aniela, Joachim u Bartka w grupie jest i mi się spodobało, Radosław;-) a Bartek mial byc Arturem. Wiadomo wszystko kwestia gustu
 
reklama
Anula dlatego nasz jest Dennis bo wszędzie praktycznie wymawia sie tak samo... drugi pewnie będzie Dylan bo tez wszędzie tak samo...z dziewczecymi trudniej....oj duzo trydniej....Noemi funkcjonuje i tu i w pl dlatego S. Jest za nim ale mi się średnio podoba
 
Kuba w przedszkolu. Byłam z moją przyjaciółką na pierwszej wizycie ciążowej.:-D
I wiecie co? Zawsze mówiłam, że nigdy w życiu nie będę miała drugiego a tu boom. Nie wiem czy to przez to, że wszyscy wkoło mnie w ciąży, czy tylko mi się tak wydaje, czy to przez to, że młody zaczyna pytać,czy po prostu. Ale chciałabym mieć drugą dzidzie. Zdaje sobie sprawę, że z racji tego, że mam lipną umowę nic z tego nie będzie. A dodatkowo mój wiek mówi sam za siebie, ale mnie coś tknęło. Mam tylko nadzieje że mi w końcu przejdzie.:szok:
 
Papitka-co nie tak z wiekiem? Bo z praca to rozumiem....ja myślę ze gdyby nie zdrowie to nie zdecydowali bysmy sie jeszcze(albo w ogóle) na drugie...bycie mama jedynaka to wygoda...no i nie musisz dzielic milosci ani czasu...ale jak pomyślałam ze za 5 lat może nir byc szans to chcieliśmy...teraz cholernie sie ciesze i uwarzam(póki co) ze to jedna z lepszych decyzji w moim zyciu ale boje sie ,bo je sie cholernie ze nie bede potrafila pokochac tak samo jak Denniska
 
Wiek..hmm... mam dopiero 22 lata. Niby mam na to wszystko czas. Ale mając już jedno inaczej się myśli. A nie chce się po 10 latach pakować w pieluchy i wiem że jak nie będzie takiej możliwości w najbliższym czasie to nie będę już więcej miała dzieci.
 
happy a nigdy w życiu nawet bym nie śmiała cię dołować:-D:-D

Mam kilka koleżanek co szybko zdecydowały się na drugie. Trafiło się jedno, odchowam drugie, zajmę się sql i pracą i tak zrobiły i sobie chwalą bo nie będą musiały przerywać pracy.

Mam nadzieje, że to chwilowe i mi przejdzie bo od jakiegoś czasu gadam tylko o tym jak psychiczna haha
 
reklama
Do góry