reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Sandra dokładnie! takie zmiany wprowadza się kilka roczników w tył, by ich przygotować, a nie tak jak nasze dzieci, króliki doświadczalne :( moje dziecko wyboru nie miało. Ur jest w czerwcu, a dzieci urodzone do końca czerwca, nie miały wyboru. Te od lipca już tak. Co to za chory podział w ogóle ??? Była taka sytuacja u mnie w grupie że jeden chłopiec ur 30.06 musiał iść a drugi ur 1.07 już miał wybór. Ja się pytam, jaka jest różnica między tym dwojgiem dzieci. Rozumiem że gdzieś ta granica musi być, ale to niech zrobia całym rocznikiem, jak było kiedyś.
 
Maciejka a ja się nie zgadzam z tym , bo idąc całym rocznikiem miedzy dzieckiem ze stycznia i z grudnia jest rok różnicy!
tu wszystkie dzieci urodzone 2/02-31:03 zaczynają /04
urodzone od 1/04-30/08 we wrześniu a te urodzone od 1/09-31/12 w styczniu więc przynajmniej każde idzie równo bo jaka to sprawiedliwości ze jedno dziecko zaczynając pierwszą klase dawno ma 6 lat a inne pięć
 
Tak w temacie tego odbierania dzieciństwa, o którym głośno. Wczoraj była wywiadowka. Jestem zawiedziona całym tym rokiem. Miała być zerówka, program nauczania jak w klasie zero, a jest normalny program pierwszej klasy. Na dodatek jest duży nacisk na szybkie efekty. Muszą już płynnie czytać, bez literowania, głoskowania, ładnie pisać, dodawać i odejmować w pamięci. Mała trudne działania już skomplikowane na maksa ! ! Ciągle coś na pamięć się uczą, dużo zadań dom. Pisania całe strony, przypisywanie czytanek itp (pisałam o tym kiedyś) i wychodzi na to, że próby 5 godzin w ławce, mają całe popołudnia przy biurku! normalnie szok!
Będąc w zerowce tyle siedzenia przy książkach nie ma. I tu jest ta subtelna różnica, o którą walczą rodzice. Nauka przez zabawę jaka jest w klasie zero potrafi przynieść o wiele więcej pożytku, niż musowe ślęczenie nosem w podręczniku :( dziecko będzie się uczyć bo musi, efekty też będą, wiadomo, super, edukacja jest ważna, ale to co jest w głowie takiego małego dziecka, przy takiej rewolucji to jest przykre ... szkoła znienawidzona do końca życia ..

HAPPY tak. Dlatego pisze że owszem gdzieś ta różnica musi być. Wprowadzili niesprawiedliwy podział rocznika. Wystarczy tworzyć klasy wg daty urodzenia. Miesiącami łączyć dzieci, skoro już tak bardzo chcą ich dzielić.

wydaje mi się że to trzeba poczuć na własnej skórze, żeby poznać ten problem od podszewki. Trzeba mieć 6 letnie dziecko, by widzieć, jak dziecku jest trudno ... w teorii i tv inaczej to wygląda.
 
Ostatnia edycja:
Maciejkaa to co w drugiej klasie Wika ma kolejność wykonywania działań mnożenie i dzielnie do minimum 50 wypracowania omawianie lektur rzeczowniki , czasowniki itp plus sprawdziany .
Plus angielski i religia teraz 28 maja ma sprawdzian całoroczny godzina matematyki 15 min przerwy i godzina polskie i na podstawie tego ocena końcowa.
 
Sandra :eek::what::szok: !!!!!!!!!!
Dolicz do tego dyktanda charakterystykę postaci, zwierząt oraz roślin . U nas gdy kończy sie podręcznik jest z całej książki sprawdzian jest dużo nauki . Teraz do trzeciej pójdzie przygotowania do komunii i jeszcze więcej nauki . Dobrze że sobie radzi i nie mam z tym problemu bo chyba bym zwariowała .
:-)
 
reklama
Do góry