reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Papitka współczuje wiem jak to jest mieszkać z rodzicami żadna przyjemność , nie dość że ma się swoje życie to jeszcze ich momentami mam ochotę walnąć drzwiami i iść w cholerę najgorzej z matką ciężko z nią mam wszystko musi być na jej i wszyscy muszą być za nią w czoraj doprowadziła mnie do szału że myślałam że urodzę . :eek::eek:
A po za tym po nie przespanej noce jestem jak zombi na dodatek to przeziębienie mnie wykańcza :no:
a ja mieszkam z mamą i nie żałuje bynajmniej mam pomoc zawsze :)

no nic pora na mnie, tzn. czas na pożegnanie bo ja się tu nie czuje dobrze, trzymajcie się i powodzenia :)
 
Ostatnia edycja:
Happy Dziekuje, komplement przekaze malemu modelowi jak zgrzecznieje bo na razie sobie nie zasluguje :D

Co do mieszkania z rodzicami, na cale szczescie nie doswiadczylam tego jako ze wyprowadzilam sie z domu majac 19 lat, a z kraju majac 20, moi rodzice nawet Jaska jeszcze nie widzieli. To akurat szkoda, ale pokazemy sie im za miesiac, no i zawsze mamy w miedzyczasie Skype ;) To mi akurat odpowiada, lubie robic rzeczy po swojemu i ne zbioslabym czyjegos narzucania swojego zdania, i tez zdrowa relacje mamy na odleglosc- mieszkajac razem wszyscy sie zarlismy jak dzikie psy :p Teraz jest zupelnie inaczej :)
 
Mama Nikosia-dobrze zrozumiałam... nie czujesz się dobtze na naszym wątku? Czy ja coś źle interpretuje?

Repetka ja wyprowadziłam sie jak yylko skończyłam 18 lat jak miałam niecałe 19 wykevhalam do UK. Moi rodzice potrafią sie nie odezwać przez kilka miesięcy a jak ja sie noe odezwe ro nawet kilka lat:S
 
mama nikosia to my ci nie prZypasowałysmy ??:szok: Przecież my takie fajne jesteśmy :-D

Kuba cały dzień nie śpi wlasnie kończe po nim parówkę. Dzisiaj jakaś zaspana jestem normalnie padam. Jeszcze z godzinke go przetrzymam i palulu.

madzialena u nas za 2 ziko są latareczki małe i je zbiera i za 1 zł takie dinusie do wody które rosną.:tak:
 
Repetka slicznego masz bąbla. ja juz nie pamietam kiedy moi panowie tacy mali byli. mama wrazenie ze oni urodzili sie tacy jak są teraz :D

MAmusia Nikosia ale ze co??? my nie fajne??? ty jaja sobie robisz???

ja tam z rodzicami mam kontakt :D w ciązy to jak mnie niewidzieli dwa dni to telefon az trzeszczał. bo napewno coś sie stalo.. i jakby mogli to by za mnie w tej ciązy chodzili, zeby ja sie nie meczyla.

az sie boje im teraz powiedziec. Zeby im za mocno nie odbilo. Juz slysze jak tato przezytwa ze ja w ciązy autobusem do Bialegostoku z Filipem jade. Moze by Ł wolne w pracy wziął i nas zawiozł. Booooze ja ciezarna bede kwiatki sadzić.. ogrodek pielic. Ja ciezarna bede sprzątac w domu!!! a teraz ja ciezarna drzewo nosze jak Ł zapomni.

moze ja im powiem jak pojade rodzić?? tylko jak schowac brzuch??
 
Nikola po kolacji. Klasycznie gadalysmy z A. Jak sie wkurzylam. Zostawilam sanki u tescia bo do auta nie moglam zmiescic. No i mi sie deska jedna odkrecila, a ten dzwoni do A. ze ja sanki zepsulam. No co za porabany czlowiek....

SANDRA zdrowka kochana;)
 
reklama
Do góry