Renata ja to samo prawie, z koszulki 38 przeskok na 44-46... Drugiej takiej ciazy nie funduje sobie do czasu az nie schudne ponownie do 38 Bo jakb zaczela teraz, to nie wiem do jkiego rozmiaru bym dopakowala
Ja na szczescie po filipie schudlam do swojej wagi, momentami bywalo sporo mniej, i po Oskarze tez.
chociaz Ł powiedzial ze w razie czego koncówka ciązy latem.. jak sie roztyje to bede nocowac na werandzie, bo drzwi szerszych nie wstawimy np takich jak w supermarkecie