reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Wiesz chba faktycznie w tych malutkich i wydawalo by sie ze najbiedniejszych szpitalsach jest lepsza opieka i jedzenie niz w tych wojewodzkich
 
reklama
GALARECIA gratuluję zębolka,ech szybko twój Adaś dostał 1 kiełek....teraz tylko czekać na następny,zazdroszcze ci tego że możesz wyjśc ,moje dzieciaki chore niestety i prawie za każdym razem jak próbuje je zahartować to kończy się to katarem a potem robi się jakaś inekfcja ,ale na szczęscie lekarz ma mi dać recepte na biostymine i kyracja ma trwać 30 dni może to im pomoże ...


SHEEPY nom rzeczywiście...w tym samym wieku ,ech fajnie ....
 
Dobra ja już zupę małej ugotowałam teraz czekają mnie tylko naleśniki a w ogóle mam nieoczekiwanych gości sikorki przyleciały na stołówkę do mojego karmnika
 
jej chwile mnie nie było a tu 3 strony :-p

u mnie właśnie położna była :-) ...no i okazuje się że te kupki wcale nie są ok :dry: że nie wolno mi jeść przez 6 tygodni nabiału ...a ja ciągle nabiał a wczoraj to ser jadłam kakao wypiłam jogurt zjadłam ... i dzisiaj niunie brzuszek boli :-( przed chwilą ją ululałam ...boże jak płakała prawie sama się popłakałam ... więc teraz dieta ! zero nabiału !

MADZIK - najada się najada poprostu z cycka smoczek sobie zrobiła ... proponuje cyca zamienić na prawdziwy smoczek widocznie ma potrzebę ssania

ANIA - o kurde ! ty już po terminie jesteś ! co ty tu jeszcze robisz ?! :-p

OLIWKA - to nie uszy położna przebadała i jest ok ... to nabiał :dry:

ASIOWO - fajnie że prezent się spodobał :-) no i 3mam kciuki za awans :-)

GALARECIA - gratuluje ząbka :-) :-) :-)

MIKA - o ! to ja poproszę tą listę ! nawet w formie prywatnej wiadomości ...bo ta moja kruszyna to nie może wszystkiego jednak :dry:...ja przytyłam 12 kg biodra też mi się rozeszły ale nie aż tak żeby się nie wcisnąć w stare spodnie :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Matko dziewczyny:szok:nie bylo mnie 2 godzinya tu tyle do nadrobienia:-)

Femme szkoda, ze tak wyszlo z mała.. ale jak trzeba to trzeba.. mam nadzieje, ze po tych 6 tyg bedzie lepiej i bedziesz mogla wcinac nabial:tak:ja Cie rozumiem, bo mam tak samo - uwielbiam jogurty, mleka, sery - mniam
a i dziekuje za mile slowo:-)a lena wariuje jak zawsze - skad to dziecko ma tyle energii:-D:-D
Asiowo to super, ze mezowi sie sporodbala koszulka.. teraz powinien sie zrewaanzowac i kupic dla Ciebie :-):tak:a i trzymam kciuki za awans..
co do odiwedzin to zaluje, ze jednak to apre kilometrow tak to bym tez sama w domu nie musiala siedziec;-)
Oliwka no pewnie, ze trudno zostawic dziecko samo.. ja Leny nigdy samej na noc nie zostawilam - jakos nie moglam.. a mama tylko tak proponuje - ciekawe co by bylko gdybym jej powiedziala, ze ma z nia tak zostac:-p
Galareciu gratuluje pierwszego zobak - teraz powinno juz pojsc troche latwiej:tak:
 
femme fatal dobrze ze ta polozna przyszla i Ci powiedziala co i jak, w szpitalu nam dawali zupy mleczne, sery itp i malej nic nie bylo, ale bede tez to obserwowac, a jakie kupki robi???
Ona_mika ja to mysle ze z tym karmieniem u mnie tez jest tak bo dopiero na 2 dobe dostalam pokarm, i to dzieki herbatkom laktacyjnym, i mala ssala na pusto, wiec pewnie dlatego teraz tak dlugo ssie. A co do poloznych to tez mnie juz pod koniec wkurzaly, bo na poczatku nie powiem pomagaly, ale pozniej to juz twierdzily ze ja wszystko umien i sama powinnam zajac sie dzieckiem, bylo kilka fajnych co do konca pomagaly, ale nie wszystkie. Najgorsze byly te naswietlania, bo mala tego strasznie nie lubila, i co ja uspilam to jk ja brali pod lampy to sie budzila, i pozniej nie chciala spac, w nocy najgorzej, pewnie przez to sie teraz tak budzi... ech te szpitale.
Moj porod tez nie nalezal do lekkich, ale opisze to w odpowiednim watku
 
Ja mam spokój obiad jest mąż z małą śpi więc ja nadrabiam zaległości na forum.
madzik a ty gdzies wklejałaś zdjęcia małej i pisałaś ile miała i ile wazyła?
 
reklama
kitty, narobiłaś mi smaka na naleśniki mniammm:-p ja jestem kuchenne beztalencie :zawstydzona/y:niby coś tam gotuję, ale ciężko mi to idzie a na dodatek nienawidzę zmywać:wściekła/y:
 
Do góry