oliwka_11
Moderatorka mama X 3 i 👼
a jakoś sobie radze ,nie ma innego wyjscia ,są gorsze i lepsze dni ale teraz to już jest z górki bo Bartuś jest już spory ,sam siedzi chodzi w chodziku i potrafi się sam sobą zająć ,a do tego Oliwka jako kochana siostra bawi się z nim ,tuli go i całuje a jak płacze to daje mu smoka !!!więc jest soraz lep[iej .Moim zdaniem to najgorsze były pierwsze 3 miesiące po narodzinach młodego a teraz jest już luz...ja narzaie siedze w domu ale tak jakoś od kwietnia lece do pracy bo chemy w końcu piętro postawić....mam nadzieję że na przyszłe boże narodzenia będziemy już na swoim...to ładnie twój chłopaczek rośnie...mój waży 10 kg i ma 76 cm a Oliwka ma 11 kg i 86 cm...mała różnica!!!tylko straznie mi chorują od września Oliwka już 3 raz bierze antybiotyk a bartek raz miał zapalenie oskrzeli i ze 3 razy katar..