reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Ja jutro jadę do ginekolog.. Znowu pewnie ze 100zł +lekarstwa pójdą się jeb*** No ale oby tylko była poprawa i póżniej już założenie spirali.. Bo juz się doczekać nie mogę..

femme fatal pewnie pojedziemy gdzieś nad samo morze.. Np. Hel.. Ale dzięki za zaproszenie. Może kiedyś..

Ona_mika Adaś był bardzo grzeczny, ale jedno co nas zdziwiło to że nie dał się wogóle wykąpać.. Co go babcia wsadziła do wody w wanience to w płacz.. A jak go wyjmowała to uśmiech od ucha do ucha.. Dziwne..
 
kitty oddalismy laptopa do naprawy bo myszka nie dzialala, po tygodniu oddali z taka sama usterka, wiec znow oddalismy :)
I dzis po 2 tyg mam dobrego laptopa CHYBA :D
 
a u mnie jest zupelnie inaczej:p kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy zaczelismy remont w mieszkaniu zeby sie potem z dzidziusiem wyprowadzic---ale wiadomo -nie zdazylismy ..moja mama ciagle mowila--wyprowac sie w koncu wredoto,mam cie dosyc itp itd.ja tez chcilam uciec z domu i zamieszkac w koncu z W gotowac mu -byc matka i gospodynia:)a teraz wclae nam sie nie spieszy-mieszkamy z moimi rodzicami0w moim pokoju z W i z nelka izyjemy sobie jak pączki w maśle:) jest cieply obiadek zawsze mama popierze, przebierze mala kiedy ja nie mam mocy,na poczatek czyjas pomoc jest po prostu nieoceniona! mysle ze kilka miesiecy mozna pomieszkac z rodzicami-wszystkiego powoli sie uczyc. jesli sie ma normalnych rodzicow podkreslam-mojego ojca praktycznie nie ma w domu-mama wtraca sie tylko troche ale z dobrymi radami...mojego W troche wkurza ale wiadomo ze tesciowe maja to do siebie ze wkurzaja:)moja mama pracuje -maswoje zycie pewnie dlatego mieszkanie z nia nie jest uciazliwe...wiec zastanowcie sie babeczki czy warto tak na gwalt szukac mieszkania-jesli wasi facci pracuja i nie beda mogli wam pomoc bedzie wam naprawde ciezko...
 
Iwoneczka Pewnie chodzi o to że młodo wyglądasz. A ta torebka to jak się znalazła?

Femme Te Twoje "plamienia" to raczej normalne. Przecież nie jest powiedziane że musi lecieć jak rzeka i czerwono. No właśnie. A jak tam Ninka? Jak śpi w nocy. Mogłaś już pisać ale patrzę w komórce i ciężko patrzeć kilka stron wstecz.

a Madzik dzisiaj pewnie do szpitala poszła. ciekawe czy urodziła czy jeszcze czeka.
A co do mieszkania z teściami to wizja Chwilki jest całkiem realna. W młodych małżeństwach często wtedy się psuje. Mój przykład w sam raz do niej pasuje.
 
CHWILAMI - no widzisz ... inaczej odbierałam Twoje życie :-p ale to że jesteś mega ciekawą osobą to wiem na pewno :-)

DOROM - a Ninka ma się dobrze :-) rozbraja coraz to śmieszniejszymi minkami :-p

GALARECIA - no to polecam sopot :-) świetne miasto ;-)

EWI - no ze mnie się zdecydowanie nie leje :-p i w ogóle jakoś tak podejrzanie dobrze się czuje ... no ale jutro będę u gin to się dowiem wszystkiego :-) ... a Nina chyba ładnie w nocy śpi bo jakoś wymęczona nie jestem :-)

Ja uciekam kąpać malutką bo już pora :-) wpadnę może jeszcze na chwilkę jak zaśnie :-)
 
reklama
A ja właśnie wróciłam ze szpitala, znowu musiałam leżeć:-(
nie nadrobię tego co się działo, widzę tylko że Femme i Oleńka mają śliczne maleństwa ach aż się doczekać nie mogę swojego porodu, jeszcze leżałam na sali obok porodówki więc słyszałam jak się dzidzie rodzą i te malutkie zawiniątka płaczące,, aż się popłakałam:zawstydzona/y: A ogólnie to umieram, mam grypę i rotawirusa, Nikuś to samo, cała rodzina już złapała więc musiałam się wypisać ze szpitala znowu na żądanie, żeby zająć się małym..
 
Do góry