reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
LUCYPP ja dawalam mlodej parowki Sokoliki, najlepsze i pyszne. Do tej pory jak mam gdzie to jej kupuje. A jak nie mam tutaj dostepu to berlinki ale N. woli sokoliki.
HAPPY powodzenia ;-)

My jutro jedziemy ogladac mieszkanie dwupokojowe. Moze sie uda a moze nie. Jesli nie to od 1/12 mamy trzypokoje od znajomego :-))
Dzisiaj kosa nr 35806421.... z matka. Od dzis tez wszystkie artykuly typu obiadowe, jajka,chleb itp itd mamy osobno.
 
Paulina - dziękuję! Paulina powiem coś tobie z doświadczenia. Kluci z rodzicami sie każdy i to normalne ale nie zapomnij ze to Twoja mama i mimo wszystko z nią rozmawiaj bo najgorsze co może być to nieodzywanie sie do siebie i czekanie az druga strona wyciągnie rękę na zgodę. PS . powodzenia z mieszkaniem! !!

Teraz z innej beczki:od dwóch dni mam niezidentyfikowany , nieprzyjemny posmak w ustach i nic nie pomaga mi sie go pozbyć, mycie zębów i jezyka na okrągło, płukanie, cukierki...Macie pomysł jak sie tego pozbyć bo w południe juz zaczęło mnie mdlic od tego, jak coś zjem to chwile jest dobrze a później znów wraca
 
Ostatnia edycja:
HAPPY a to nie zgaga? Wiem, duzo znajomych to mowi ale ja wytrzymac nie moge. A jak sie nie oddzywam i w jakis sposob unikam to wtedy tez zle i potrafia ze mna sie poklocic. Jakbys poznala moja matke to bys wiedziala o czym mowie. Zwlaszcza jakbys zamieszkala z nia teraz na dluzej. Nawet A. ktorego ciezko wyprowadzic z rownowagi, a najbardziej jest opanowany przy moich rodzicach ma poprostu dosc...
 
Paulina - to nie zgaga to taki dziwny posmak jakby gorzki, albo jakbym metalową łyżeczkę w ustach caly czas trzymała:/ sama niewiem jak to opisać:/
Rozumiem cie...ale jak tak stracilam matkę na ponad 5 lat.
 
MlodaMama śliczny tort a co do zawodowego to mi tam w sumie na egzaminie zawodowym nie zalezy. Byleby maturę zdać i siup do pracy :-) najgorsze jest to ze do żadnej sie nie nadaje bo większość jest takich ze trzeba miec kontakt z ludźmi a ja sie wstydzę i stresuje xD pierwsze dwa tygodnie praktyk to byla dla mnie masakra. A moge miec załatwiona pracę na kasie na orlenie - tu moge wyciągnąć jak sie postaram 2000zl na reke ale tu trzeba miec pierwsze miejsca w konkursach wyznaczonych przez menadzera i szefowa albo na kasie w biedronce xD ale tam jest zapierdziel... Poza tym chyba bym sie bała :D

Mloda spi...wymeczona :D resztkami sił bawiła sie smiala i piszczala :-D byłyśmy dzis na 6km spacerze. Od naszego domu do K pracy po drodze wstąpiłysmy a potem do mojej babci a o 7 do teściowej przejść przez ulice i pol godziny pozniej w domu bo K przyjechal :)
Eh kończę piwko ide pod prysznic i spaju

Happy nie mam pojęcia :/
 
No jasne. Jest on najczęściej zauważalnym objawem na początku ciąży. To przez burzę hormonalną. zanika w II trymestrze. Tak samo można zauważyć większoną ilość śliny. To takie pierwsze objawy plus obrzmiałe piersi, to że mdli i klócie w podbrzuszu itp. ;) :)
 
reklama
Obrzmialych piersi nie mam , ba nawet nie bolą jak na @(tylko trochę sutki przu dotyku)kluvie w podbrzuszu zdążyło mi sie jakieś 3-4 razy i to chwilowe. Raz jak kichnelam :D. A mdlic zaczęło mnie dziś w południe. Jak coś zjem i nie czuje tego posmaku to jest super i mnie nie mdli a jak posmak wraca to zaraz mnie znów mdli. Większej ilości sliny nie zauważyłam.
Z małym w ciąży bylo inaczej bo piersi strasznie bolały i ciągle mi sie spać chciało... kurde w poniedziałek musze kupić test bo imprezy alkocholowe się zbliżają.
 
Do góry