Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[TRen]

Heja


Maciejka moi od poczatku byli przyzwyczajani do spania w swoim łozeczku. Staralam sie nie uczyc zeby zasupial przy posilku ( czyt. z cycem w buzi ) ale przy F nie zawsze wychodzilo.

Przy O bylam mądrzejsza o doswiadczenie i O zasypial bez cyca, bez butli. Sam z piersi zrezygnował jak mial 7 m-cy , wiec bylo mi o tyle latwiej ze ja i moj bufet nie kojarzyl mu sie ze spaniem, z bawieniem Jak ktorys zasypial podczas posilku to budzilam.

jak byli starsi byl rytual ze wieczorynka kolacja kąpiel i dobranoc .A CO DO szalu na widok butelki. Moze niekapek?? lub na kolacje kaszka łyzeczkĄ??


u nas dziś slonce z deszczem. ale jakos tak zimno. bez bluzy nie ma co wychodzić. bylam u fryzjera w ramach prezentu rocznicowego. dziś mamy swoje swieto wiec zaszalałam

 

[magda0109]

Hej.

Mala zakatarzona, T tez... super normalnie...

U nas pogoda ciagle do bani.
Wczoraj miedzy kroplami deszczu di sklepu musialam leciec oczywiscie z Majka bo tak wyla jak widziala ze wychodzilam, mowie do T zeby ja zabral to on no wez ja na chwile bo ona bedzie mocno plakac.. Ehh ona jak widzi ze on gdzies idzie to tez placze ale zaraz jej przechodzi.. a ten kombinuje.
Wszedzie z ogonkiem musze chodzic.. O wc nie wspominajac,stoi widownia.. ;/

Teraz sie awanturuje bo nie moze zdjac sobie skarpetek.. Na boso chce biegac ciagle, no ale z takimi smarami nie ma szans!

Maciejka- ja karmilam tez przez 7msc cycem, ale tak jak Renata jak usypiala zaraz po wlozeniu cyca w buzie to ja budzilam.. Pozniej z dnia na dzien stracilam pokarm i butla jakos jej podeszla ale ciezko bylo. A wczesniej tylko cyc, nawet herbatek czy sokow nie chciala z butelki pic. A jakich uzywasz butelek/ smoczkow? Aa i nie chce cie straszyc czy cos, ale siostra tez probowala mala odstawic od cyca i tak jej to opornie szlo ze karmila ja do 3 lat!! Maksaraaa jakas... A moze sprobuj nasmarowac cyca czyms?

Renata- wszystkiego dobrego dla was

Olcia- i jak Zuza w zlobku?

Ciekawe jak Paulina? Pewnie stresik i latanie dobrze ze mam to za soba

Ide robic bialy barszcz na obiad. Pozniej moze zrobie chrusty bo zbieram sie juz id paru dni, ochote mam ogromna na nie ale robic mi sie nie chce

 

[lucypp]

Witam. U nas pogoda tragiczna.
Cześć Gosia i Paulina
Renata - no to wszystkiego dobrego!

Ja karmiłam tylko półtora miesiąca ze względu na szkołę. Moja zasypisa tak - najpierw kąpiel, potem smarowanie, ubieranie itp. Potem butla i tak: przez jakieś pół miesiąca przed ząbkiem dawałam ją do łóżeczka na lewy boczek, pielucha tetrowa na oczka, smokor do buzi i nuciłam jej. Jak się darła to ja głośniej śpiewałam i się uspokajała Potem zaczęło się - trzydniowka + ząbkowanie więc albo mój tato ją usypiał albo ja na poduszce mojej. O i teraz znowu zasypia u mnie na poduszce - tradycyjnie lewy boczek, smoczek, pielucha, nucenie. No i jeszcze trzyma mnie za palec . Tak też było od samego początku jej urodzenia. Chociaz w sumie na początku to miałam kołyske bo wujek mi zrobił i dał w prezencie no i do lipca była kołyska a potem K. sobie ubzdurał żeby dać łóżeczko. I żałuję że się na to zgodziłam. Jak na większość rzeczy proponowanych przez niego....

Znikam na parę dni :-) Przede wszystkim muszę ułożyć swoje jakże ch...we życie. Nie daje rady psychicznie i rodzice już to zauważyli. Porozmawiałam z mamą o sytuacji mojej i K. Jak bywa. Jak jest. Już mam dość wszystkiego więc mama zadzwoni po teściową i porozmawiamy sobie w piątkę. Wiem że sam na sam z K. nie będę w stanie porozmawiać i tylko się rozryczę a on znowu powie że "tylko to w życiu mi najlepiej wychodzi". Więc albo podejmę w końcu drastyczny krok i będzie koniec naszego związku albo....ogarnie się on pod względem wychowania Korneli, pod względem zachowania w stosunku do mnie i pod względem wydawania pieniędzy a ja pod względem zazdrości. Chociaż wątpię że uda się i jednej i drugiej stronie. Zdecydowana większość mówi mi żebym już albo go zostawiła albo w końcu w pysk przywaliła żeby się opamiętał.
Zobaczymy.
Miłego Będę was na bieżąco czytać, może się odezwę nawet

 

[madzialena647]

renata Wszystkiego dobrego dla Was z okazji rocznicy!:-) Przede wszystkim dużo miłości
lucyp i bardzo dobrze skoro nie jesteś na silach to taka rozmowa jest jak najbardziej na miejscu, tylko szkoda że nie potraficie z K. sami się dogadac ale może to i lepiej że podczas rozmowy będą jeszcze wasi rodzice. Bo to jak K. Cie traktuje to nie jest w porządku.. w ogóle Cię nie wspiera i oczywiście zawsze wszystko zrzuca na cCebie.. U nas na początku było podobnie ale na szczęscie jakos sobie z tym poradziliśmy, myślę że to dlatego że za szybko spadło na nas tyle obowiązków, ja chciałam żeby D. mi pomagał, on z kolei był zdania że on zarabia i ja mam opiekować się dzieckiem.. no ale to też jego dziecko i nam tez należy się trochę pomocy i wsparcia Powodzenia i mam nadzieje że wszystko ułoży się tak jak byś tego chciała

My juz po spacerze dzisiaj jest ładna pogoda, w sam raz żeby wybrać się na grzyby taka mam ochotę polazić po lesie Może w weekend sie uda

 

[Maciejkaa]

To fajnie Wasze dzieci zasypiają
U nas problem nie tkwi w butelce, jaka ona jest, tylko w tym że ja chce podać wieczorem zamiast piersi. Wpada w szał bo chce spać przy cycu. Nawet jak się przebudza to się nie daje oszukać butelka a że zasypia tylko przy ssaniu to myślałam że nie zrobi jej różnicy. Synek nie robił problemów a ta masakra
Jak wytłumaczyć rocznemu dziecku że ma spać od dziś inaczej.

Renata dużo Miłości :*

 

[TRen]

maciejka do skutku tlumaczyc. I moze to trwac dluuuuugo, ale w koncu gwarantuje ci ze mloda zasnie. Musisz sie przemeczyc troche .3 dni, tydzien, moze 2. Jak bedziesz ją np glaskac, lub niewiem, drapac, klepac, czy co ona tam lubi, nie dawac cyca. jak bedzie sama szarpac to sie ubierz grubo, niewiem ?? obandażuj cyce i nie bądz miekka. Musisz byc twarda..jak zelki z biedronki
Mloda sie nauczy ze wystarczy glosniej zaplakac i mama daje to co ona chce.


U nas byl kiedyś problem z Oskara nocnym jedzeniem. Na kolacje potrafił wypic 3 x po 210 ml mleka z dodatkiem kleiku. lub serek i 2 x 210 mleka. a o polnocy budził sie bo glodny. tydzien trwało "tlumaczenie" mu ze noc jest od spania. lekko nie bylo, bo on dosyc uparty byl ( i jest ), wygląalam jak zombie, bo potrafil wyc 2 godziny. zasypail ze zmeczenia. Woda oczywiscie byla be. potrafil we mnie butelką rzucic. nie zawsze udawalo mi sie unik zrobic bo o polnocy to ja mialam w planach przewracanie sie na drugi bok a nie walki z mlodym na temat jego uczt nocnych.jak przespał pierwszą noc to ja myslalm ze cud sie zdarzył.

 

[Maciejkaa]

Renata dzięki! pocieszylas mnie! muszę zebrać w sobie odwagę i nie dac się! Będzie ciężko tak jak mówisz ale nie przeskocze tego. Muszę przez to przejść :*

 

[Maciejkaa]

I Żelki z biedry faktycznie są twarde

 

[gosia91]

wampi dziękuję,tak jeszcze troszkę i będziemy w czwóreczkę
maciejka,olcia madzia,liza.lucyp witajcie
asik a dziekuje czasem lepiej czasem gorzej ogolnie nie ma tragedii aczkolwiek co raz ciężej:-)no i kreegoslup daje w kosc
liza miłość Ci służy taka dzaga jesteś ze daj spokoj,zazdroszcze pozytywnie;-)


u nas taka pogoda do d...ze az mi się nic nie chce najchętniej to bym przelezala caly dzien

 

[Papitkaa]

U nas leeeeejeeee;/ od godziny 17:30

Co to za praca? hmmm... nie ma sie czym chwalić będę skłądała części samochodowe. składałąm do natury też cv bo się SonataPark otwiera u nas te h&m itp będzie i tam własnie składałam ale cisza. Ale i tak sie ciesze ze tutaj sie udało mam umowe o prace i 10 zł / h.

Kuba śpi energia go dziś rozpierała nieziemsko i skończył się dzień z płaczem usiadł przy lodówce na podłodze i poprosił mnie o piciu wiec otworzyłam ją żeby wyjąć syrop do wody a on właśnie w tym momencie się podniósł i uderzył w łepek migiem poszedł położył sie i zasnął ;d