reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

mój tata też by dał się pokroić za placki ziemniaczane :-D

niech wpada :) tyle nasmazylo sie ze do jutra bedą je chyba jesc :)



witam sie wogole z nowymi.

Renata jestem, lat 29 we wrzesniu, mama dzieci z suwaków.

Kwiaty babciom kupilam od panów mych. Moja mama dziś juz dostala a tesciowa jutro.

Nie pojechalam z Filipem na SI. tak mnie brzuch boli ze ledwie chodze. mialam nadzieje na lzejsze przechodzenie @.. a tu doopa. jest taki jak poprzednie.
 
reklama
Witam nowe mamy;-)jestem Anka rocznik 89, mama ponad 2,5 rocznego Bartka:-p
Skodzia ja mialam problemy z szyjka i masz racje staraj sie wypoczywac, lepiej dmuchac na zimne. Ja pierwszy raz przez szyjke lezalam w szpitalu 2 tygodnie pozniej lezenie w domu i znowu szpital wtedy juz na 3 dni. Lezalam do 36 tyg wtedy juz troche wstawalam zwlaszcza na uczelnie bo sesja byla.Zaczelo sie w 25 tygodniu do 38 bralam leki co 6 godzin. Takze jesli mozesz wypoczywaj bo wiadomo lepiej w domu niz szpitalu;-)

Bartek dzis ma lepszy humor, w koncu nie placze i nie krzyczy bez powodu. Zazyczyl sobie popcorn, oglada franklina i wcina a ja mam chwilke;-)
Hej :* Oj to Ty jeszcze wcześniej, ja jeszcze 3 tyg temu miałam szyjkę 47mm, a teraz mówił lekarz że mocno się skróciła..
Dokładnie wolę leżeć w domu niż w szpitalu, tam idzie szału dostać, traci się całkiem grunt pod nogami. Póki co szyjka jest zamknięta i oby tak było w najbliższy piątek kiedy będę miała USG, dzięki za wsparcie :*

skodzia,gosia witam:):) Jestem mamą 3letniego Piotrusia:-)
happymum,anula super że zakupki się udały:)
młoda mama słodziutki ten Twój śmieszek:-)

My mieliśmy gości, teściowie przyjechali, dostałam od teścia tulipanki na dzień kobiet:-) Ale synek strasznie płakał jak wyjeżdżali, chciał tez jechać a D. jak na złość ma fotelik w samochodzie a jeszcze nie wrócił z pracy;/ tak to dałabym im małego na nockę:p Zobaczymy może skoczymy na weekend do teściów:)
witam :*
fajny gest teścia, ja też mam fajnych teściów :happy2:

niech wpada :) tyle nasmazylo sie ze do jutra bedą je chyba jesc :)



witam sie wogole z nowymi.

Renata jestem, lat 29 we wrzesniu, mama dzieci z suwaków.

Kwiaty babciom kupilam od panów mych. Moja mama dziś juz dostala a tesciowa jutro.

Nie pojechalam z Filipem na SI. tak mnie brzuch boli ze ledwie chodze. mialam nadzieje na lzejsze przechodzenie @.. a tu doopa. jest taki jak poprzednie.
Hej hej :*

Dobrej nocki, do jutra :happy2:
 
Ostatnia edycja:
SKODZIU lez kochana. Macie jeszcze duzo czasu z corcia :tak:
MADZIALENA fajnie ci :p moj tesc to okropny czlowiek. Za to tesciowa zlota mam.


My jak narazie bezobjawowo przechodzimy mmr. Oby tak dalej.
 
Witam was kochane bardzo długo mnie tu nie było 1,5roku chyba trochę za długo :zawstydzona/y::zawstydzona/y: teraz mam trochę więcej czasu ,żeby zajrzeć.Urodziłam synka 23lutego 2013rok, 8h siedziałam na porodówce koszmar ale 4kg ważył ma na imię Szymon i jest okropnie nie grzeczny :-) właśnie chyba czas się wytłumaczyć czemu nie pisałam hmmm gdy Szymon się urodził nie oddychał i pózniej miał długo problemy z oddychaniem okazało się ,że to może być astma więc leki :-(później obniżona odporność ciągle chorował właściwie to nie miałam nawet chwili by odpocząć bo jak nie Wiki z przedszkola przyniosła katar to gorączki lekarze i tak w kółko Macieju :-(ogólnie nie ciekawie .Później mieliśmy straszny etap buntu u Wiki i kolejny koszmar przedszkole jak widziała to bordowa się robiła z płaczu ale przeszło jej na szczęście ;-)Szymon zaczął raczkować wcześnie co wiązało się z wiecznym uważaniem na niego bo sięgał ciągle za wtyczki w gniazdkach :no:jak skończył 10miesięcy zaczął chodzić i upatrzył sobie schody do tej pory nie mogę go oduczyć włazikowania po zwerach,ale to nic w porównaniu z tym co zrobił 22lutego dzień przed roczkiem polał się wrzątkiem i wylądowaliśmy w szpitalu na szczęście u nas jest mega szybka interwencja i odrazu bobasa opatrzyli :-(ma dwie małe kropki po wodzie ale ślad będzie na pewno jeszcze smarujemy ale grunt,że się zagoiło ;)to chyba wszystko mam nadzieje ,że znów będę mogła z wami tu rozmawiać :blink:



WITAM NOWE MAMUSIĘ ;)
 
My wlasnie wrocilismy od mamy , poswiedzialm troche z mlodym i jakos dzien zlecial teraz ogladam taniec z gwiazdami ;)
a wam jak mija dzien ?
zaraz bede kąpać szkraba .
pare fotek :
DSC_0555-1.jpgDSC_0556.jpg
 

Załączniki

  • DSC_0555-1.jpg
    DSC_0555-1.jpg
    21,4 KB · Wyświetleń: 45
  • DSC_0556.jpg
    DSC_0556.jpg
    21,2 KB · Wyświetleń: 43
eve witam:):) Jestem mamą 3letniego Piotrusia:) Udzielam się tutaj jakoś od września 2013:-)
Synek juz po kąpieli, wariuje z kuzynką bo przyszła na nockę:)
Miłego wieczorku
 
Witam Was .
Wieki mnie nie było , ale nie wyrabiam :) Natalia rozrabia , to siostrze po najstarszego do szkoły , to na chwile z młodym zostać bo musi coś załatwić :nerd: Natalia się rozgaduje wczoraj zaskoczyła mnie '' a co to jest ? '' i chodzi i pyta o wszystko :-D

Co tam u was laski słychac , jak dzieci ??
 
Eve- ja ciebie pamietaj, witaj spowrotem i udzielaj sie;) jest tu duzo sympatycznych mamuniek :))) i najwazniejsze ze z synkiem juz dobrze :)
Milena- noo wreszczie, wieeeeeeeki cie nie bylo;) moja mala szaleje, niegrzeczna jest, a nerwy jakie pokazuje hoho.;)

Ogolnie dzien jakis do d**y. Mimo ze pogoda piekna, cieplutko to moj Pan dzis jakis bez humoru a jak on nie ma humoru to wzzyscy wokol musza tez miec popsuty przez niego.. Chyba przesilenie wiosenne tak na niego dziala czy cos, nie wiem.. Ale jak jutro wroci z takim humorem z pracy to niech spada i bede musiala sobie popoludnie zorganizowac..:baffled:

Ogolnie to boli mnie glowa, bo dzis nie mam od rana apetytu... Rano zjadlam pomarancza, pozniej wypilam kubek herbaty, kawalek banana i niedawno zrobilam sobie zupke z torebki ale zjadlam polowe.. Nie wiem co mi dzis..
Ide po tabsa i nynu ide..
 
Hej bardzo fajnie ,że jeszcze mnie ktoś pamięta w 2010roku pierwszy post napisałam ale teraz będę częściej ;) widzę ,że madzialena witam cię serdecznie ja mam nadzieję ,że te moje grandy się uspokoją bo nawet przez sen rozrabiają :no::no:

Magda ty też ślub?? omg dobrze ,że ja tylko cywilny bo w kościele moje potwory nie wytrzymają a tu jeszcze muszą komunie i chrzciny spędzić 3dni pod rząd imprezy a tylko 7dni w polsce po 3latach bez ,żadnego wyjazdu z UK :zawstydzona/y::zawstydzona/y:Mam tylko 7dni na spotkanie po 3latach z rodziną i przyjaciółmi aż mi się płakać chce ,że tak krótko szybko zleci mi.


fajnie tu znów zaglądać ;) widzi się dużo malutkich uśmiechniętych usteczek i tych słodkich oczek uwielbiam maluszki....ale z czasem to ostatnio mam dość już i aby do wieczora i niech idą spać bo głowa pęka
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej EVE ;) Paulina, mama 17 miesiecznej Nikoli.
MILENA jaaa ciee no wkoncu :) jak tam z Sz.? Dalej wyjezdza? Natala slodziachna, cala mamuska na fb widzialam :)
MAGDA oj jak moj wkurzony to tez caly swiat musi miec foszka. Znam to znam :)


No jutro A. przylatuje... na 72h buhaha. I latanko po urzedach.
 
Do góry