reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

REPETKA nie ktore kobitki sa uwiazane naprawde. Moja kuzynka przy pierwszym karmila piersia i dziec wisial na cycku co pol godziny, potem zdecydowala sie ofciagac i dala radw cztery miesiace. A przy drugim znowu inaczej mlody je co 3 godzinki z piersi i spokoj.

Edit
Kasiek a juz myslalam hehe :d
 
reklama
Jeju dziewuchy piszecie i piszecie ;D

Ją karmilam piersią ale pokarm zabiło strasznie to przezywalam bo uwielbialam karmic i byłam strasznie zazdrosna jak widziałam kobiety karmiace ;D ale przeszło mi ;p karmiłam najpierw entafil a teraz HIPP ;)
 
Paulina haha dokładnie tak te mleko ;D

Ją nie czułam się uwiazana 5min jadła i 3_4h spokoju i wychodziłam sama bez małej jak musialam ;) w nocy lepiej szpitala i na spacerze lepiej bo cyca dawałam i jena dalej od rana do wieczora na dworze ;D a teraz latać robić mleko itp ;p

No i witam nowe mamy xd
 
Bo tylko w rossmanie jest xd bynajmniej ją tam tylko widzę te mleko i nigdzie indziej kupić go nie mogę xd
Paulina już Ci zeszła muszka z nosa? ;D

Bo tylko w rossmanie jest xd bynajmniej ją tam tylko widzę te mleko i nigdzie indziej kupić go nie mogę xd
Paulina już Ci zeszła muszka z nosa? ;D
 
reklama
Ja karmiłam butelką bo nie miałam pokarmu a mleko dawałam Enfamil AR 1 i 2
Młoda mama najedz na jaki kolwiek ze suwaczków i przeniesie cie na stronę z nimi i tam będziesz miała pokazane wydarzenia jakie chcesz dodać :-) O ile dobrze pamiętam
 
Ostatnia edycja:
Do góry