reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

WAMPI powiedz mi a po tobie splynie jak twoj syn bedzie sie zareczal? Czy bedziesz sie cieszyc rownie mocno jak z zareczyn corki? Taki przyklad. Bo ja bym sie cieszyla tak samo.

Babcia A. mi znowu nawija jak to pieknie wczoraj Damianek sie oswiadczyl... eh...
 
reklama
hej.
Paulina no to sie wybawiłaś. U mnie nie ma mowy o wyjściach na kolejne 20 lat bo odechciało mi sie po ostatnim jak mama awanti zrobiła.

A zabrał nałego na obiad do A babci czyli prababci kuby bo dostali zaproszenie na wigilii też byli tam ja zaproszenia nie dostałam więc siedze w domu.
Ta rodzina sama próbuje doprowadzić do tego zebyśmy sie na dobre rozeszli a A chyba tego nie rozumie.:wściekła/y:
 
Hej.
Paulina- Booze co za rodzinka... Ja swojej tesciowki tez nie trawie meeeeeeeeega mocnoooo. Teraz jak bedziemy w Pl to jest taki plus ze Majka nie jest na cycu nie musze jej karmic wiec T bedzie mogl sam tam jezdzic z nia, oczywiscie nie na noc.
Ona teraz aktualnie w Niemczech jest. Codziennie skype i skype. Nic nie mozna porobic bo skype nie ma nas to tel, bkeee rzygac juz mi sie chce. A na skype dzwoni i mowi zadzwon na tel do taty do M i do A do siostr i spytaj co tam albo cos;/ porazka bo ona zlnie dzwoni bo mowi ze drogo maa.. Noo a my z Anglii to darmoszke mamy;/
Rozmawiam z moja mama i ona dzoni raz piaty i dzoesoaty. Pisze jej ze rozmawiam ze swoja mama a ona okk czekam. Minute pozniej noo zadzwon chce poogladac niunie. Ja nic nie odp, za chwile haloo i dzwoni znowu. Porazka. Dlatego jak zjedzoemy do Pl nie ma nawet mowy ze bede z nia mieszkac bo sie pozabijamy...
Planujemy do innego miasta sie przeprowadzic.
Pojechala do tych Niemiec i jeczy codziennie po co ona pojechala ze ona tak teskni ze to i tanto a T mowi to wracaj a ona nie noo wiesz trzeba kase miec na wasze wesele( ona planuje nam urzadzic) gdzie byla juz mowa 10 razy ze mamy swoja wizje.
Teraz to wielka mamusia z niej. Ale jak bylismy jeszcze w Pl to jak byla wNiemczech to w T urodziny potrafila zadzwonic i go wyzwac o cos tam;/ dopiero jak ojciec zabral jej tel zlozyl zyczenia i sie rozl to za chwile ona syneczku wszystkiego dobrego:eek:
Na swieta zostawiala go samego i w ogole.. Masakraaaaaaa a teraz wielce teskni bo nie ma parobka do darmowej pracy. Bo woecznie on wszystko robil. Kiedys malowal przedpokoj i mowi jej ze mala puszka nie wystaczy farby to kazala mu z woda rozrobic. Powiedzial ze braklo i ma kupic to zaczepa sie drzec na niego ze nic nie umie robic ;///
A dzien przed Wigilia mowi o Boze ja zapomnialam o prezentach matkooo kupcie cos Majusi i napiszcie ze to od babci :cool2:
Myslalam ze padne wtedy..

Swieta uwazam za skonczone i nigdy w zyciu takich nie chce wiecej..;//////
Caly syf do posprzatania zostal na mojej glowie. Wspollokatorzy juz o 18 wczoraj poszli sie kapac i
Zamkneli sie w pokoju zeby przypadkiem nie musieli nic robic.. Porazka. Jiz troche ogarnelam kuchnie ale mala cos jeczy wiec wstrzymane prace. Probuje zasnac i nie moze..

P.s
Papitka- porazka, bez komentarza to zostawie;//
 
Moze i macie racje ze sie nadmiernie przejmuje...

RENATA wiesz ze identycznie mowi moja mama? Klaudia ma strasznie ciezki charakter, 29lat na karku wiec juz czas.
WAMPI tobie to sie juz wogole okaz trafil. Jak mozna tak z synem zrobic.. Do mojego taty rodzinka dzwoni tylko jak potrzebuja pieniedzy, moja chrzestna to nawet nie wie jak Nikola ma na imie...
MADZIA odizoluj sie od niej. Ja bym na skypa sie wogole nie logowala :D:D:D


Spiecie z tesciem part 2... Chcieli wziasc Nikole do kosciola zobaczyc zywa szopke, no to ja ok tylko zeby fotelik przepiac, tesc mowi ze to zrobi, ok, przyszedl i nasza konwersacja wygladala tak
JA: dobrze sie trzyma fotelik?
TESC: trzyma sie, no ale wiesz ja go nie zapiolem tak jak A. tylko lekko pasami przepiolem
JA: ze co? To ma byc mocno zapiete
TESC: Paulinko, ja biore ten fotelik tylko po to zeby mandatu nie dostac
JA: (puscily mi nerwy) przeciez do cholery fotelik nie jest od mandatu tylko od bezpieczenstwa dziecka! Wie pan ile idiotow jezdzi?
TESC: jezdze powoli i przeciez na zadna autostrade nie wyjezdzam
JA: albo pan zapina pozadne ten fotelik albo do dupy pojedziecie

Pomruczal pomruczal i poszedl zapiac. Idiota.
 
Paulina mloda jestes to i przejmujesz sie brakiem jakiegoś wielkiego zaangazowania w wasze wazne sprawy. Pewnie ze by sie chcialo zeby kazdy szalał z radosci bo sie np zareczylam, bo wychodze za mąż, bo jestem w ciązy,. bo coś tam. U nas podobnie. Tesciow mam ok. tesciowa normalna, tesc ma swoje napady ale jego wizje swiata po mnie splywają. No ale jak slucham np jak wychwalają pod niebiosa dwie corki a trzecią na dnie doopy mają to mi sie noz w kieszeni otwiera. a te dwie uwielbiane to kurde bym na zywca ukamienowala. takie porąbane, glupiomądre, jak komus czyms nie dogryzą to zyc nie mogą. Obie nie mieszkają z rodzicami a jak przyjadą to rzucają sie do kazdego, nawet do mnie gdzie ja do tesciow mam 100 km ze w domu syf. a co to kuźwa moj syf?? ja go zrobilam?? zreszta w czyims domu to mi nawet gowno na stole nie przeszkadza. nie moja chata, nie moj interes. No ale to trzeba powrzeszczec, sie pomądrzyc zeby waznym być. Ale jak sama ( ta mlodsza glupia ) raz na tydzien majty zmieniala, jej sprzątanie ograniczalo sie do odstawienia kubka po herbacie za lozko to nie pamieta. jak za pralke kitrala zyzyte podpaski bo za daleko do kosza bylo to tez nie pamieta. kąpiel raz na kilka dni, bo przeciez ona nie brudna?? a teraz lejdi wielką rznie. druga rząda zeby jej corki wychwalac pod niebiosa, bo takie mądre, bo ladne ble ble ble. I jak np jestem tam a nie powychwalam to jest foch. bo jak to?? nie widze tej wspanialosci?? Potrafi sie obrazić bo np jest kwieciec i moi chlopcy dostaną prezent od dziadków. To nic ze w kwietniu obaj urodziny mają. a jej corki w maju i czerwcu. no ale dlaczego Filip i Oskar mają coś dostac od dziadków?
Jak np tesciowa pyta mnie jak Filip, jak terapia itd.. ta flądra od razu zaczyna " a Oliwka to na konie jezdzi, w konkursie jakims bierze udzial itd " a co mnie Oliwka??? no ale zgrzac moze. Tylko ze ja krotko mowie zeby sie nie wcinala w rozmowe jak gacie w krok bo to malo kulturalne.. bedzie czas to sie pochwali osiągnieciami swoich dam.
I tak co kazda wizyta u tesciow.To nic ze Ł wesela nie mial bo nie chcielismy. No ale dlaczego dali na piec?? ani nei zapytali lejdi, a wogole to powinni dac jej. przewciez ona tez ma potrzeby.To nic ze pracuje, jej mąz tez dorosla jest rodzice nie muszą jej pomagac.. no ale..

wiec tak rozowo nie jest :)
 
Paulina-wiem co czujesz jak my się zareczylismy na powiedzieliśmy o tym treścią to tylko zapytali"po ci, , przecież i tak ślubu nie weźmiecię"

Wigilię zostawię bez komentarza powiem tylko ze zladowalismy u siostry S. I było do d**y. Wczoraj były chrzciny siostrzenicy S. I mi też przykro było.... wszyscy mała na rękach nosili i zdjęcia z nia sobie robili a jak mij mały miał chrzest to wszyscy go mieli gdzieś i gadali o siostry S. Ciąży a teraz tylko o tej małej.

Czy wasi ridzice albo tedciowie tez wyróżniają wnuki? Bo moi strasznie:( nieraz az msm ochotę beczec


Rozmawiałam dziś z ojcem, , babciąi jej siostrą mały jak zwykle zrobił boskie wrażenie bo cały czas się uśmiechał i puszczal buziaki
 
HAPPY rywalizacja jest. Tylko w moim przypadku przez prababcie, i Nikola jest ta "najlepsza". Wiele razy mowilam prababci N. ze ma jeszcze dwoch prawnukow i pasuje ich traktowac na rowni. Ale jak grochem o sciane.

My juz w domu. Amen.
 
Happy u mnie nie, bo moi rodzice sa dziadkami tylko dla moich chlopaków, z moją jedną babcią nie maą kontaktu a z drugą rzadki. kilka razy w roku. No ale traktuje ich na rowni z innymi wnukai i prawnukami. Tylko jakby mnie pomija bo najstarsza jestem :D

od Ł strony nie wyrozniają ani nie pomijają. za to rozpuszczają do granic mozlowosci. Babcia Ł tez nie faworyzuje wnuków ani prawnuków. o ma ich ok 70 wszystkich. nie zartuje. 16 dzieci ma :D a kazdy dziec ma swoje dzieci.. a te dzieci mają dzieci :D gdyby sie tak wszyscy razem zjechali :)
 
Wampi-u mnie jest podobnie S ms dwie siostry Sa.(24lata) i A (23lata) Sa. Ms syna 7 lat i córkę 4 miesiące a A. Ma syna 5 lat. Teściowa zajmuje się tym ci ma 5 lat jak jego mama jest w pracy i mieszka piętro niżej wiec wudzi gi codziennie tego co ma 7 lat czesto zabierają na wekkendy no a mała to juz jsk by ze zlota była. W wakacje tesciowie jechslu do szkicji i zabrali chłopców a mojego Dennisa nie i było i przykro pozatym zajeli sie nim chyba trzy razy i zazwyczaj wtedy spał, no i oczywiscie tylko dlatego że poprosiliśmy ssmi z siebie nawet ns pol godziny go na spacer nie zabrali. Co prawda kupują mu prezety sle to wszystko. Ciągle tylko słyszę od tesciowej ze Dennisek jest niegrzeczny a on jedt poprostu żywym dzieckiem. Nikt nie pochwali go za to ze je wszysto (dosłownie) albo ze w wueku 14 miesięcy przestał pić z butelji. Jest mi przykro... na chrzcinach jeho nawet nikt num zdjecia nue ma:( mojego S. Tez to wkurza.... ehhh trochę mi lepiej jak to napisałam. .....


Ps. Mam nadzieje że moj post jest zrozymialy
 
reklama
Paulina no pewnie że przykro ale moja teściowa też nie specjalnie się jarała najbardziej chyba przeżywała pierwsze córki i pierwszego syna a my to my:p za to moi rodzice bardzo i to i tamto ogarniali pomagali, nie to że teciowa nie pomagała ale jarac się nie jarała pod niebiosa:p To już jej 3 wesele było:p A i mi to jakoś bardzo nie przeszkadzało byliśmy daleko nie widzieliśmy sie na codzień a i rodzeństwa męża bardzo nie znała żeby byli jacyś zjeb...

U nas święta w biegu wczoraj zaliczyliśmy roczek siostrzeńca C a potem szybko do moich rodziców a o 22 jeszcze do znajomych wróciliśmy o 3 a dzisiaj do mojej drugiej babci i odwiedziłam przyszłego chrześniaka:) W niedziele chrzciny:)
D zachwycona z prezentów nie wie czym się bawić dostała samochód z Barbie, Zestaw do robienia zawieszek na branzoletkę, lego Klub Winx, bluzę, sukienkę taką elegancką na niedzielne chrzciny i bratowa Czarka uszyła jej strój baletnicy na bal karnawałowy możecie na FB zobaczyć bo wstawiłam:) najbardziej się cieszy że Marysia ma taki sam:) po za tym jeszcze ksiązeczki do wypełniania i słodycze:) A i nam się dostało prezentów:) wzbogaciłam się o bluzkę i jegginsy:)
 
Do góry