Hej
Paulina mnie moj tez w sekunde wkurza. nawet czasami niewiem jak.. a mi normalnie az gorąco. Ale tak jak pisze Wampi.. teraz juz mniej, na poczatku naszego wspolnego bycia to matko i corko. ze my sie nie pozabijalismy??? niektórzy mają opanowane do perfekcji wkurzanie innych w mgnieniu oka.
Wczoraj z chlopakami pierniczki piekalam
w tamtym roku robilam to wczesniej zeby na swieta byly takie chrupiące.. ale chlopcy powyjadali
i na swieta musialam robić jeszcze raz haha.
Paulina gratuluje bobasa
Papitka Azs to nie koniec swiata. F ma ( akt w lekkiej postaci ) moi bracia tez. U nich to hardcore.A co do mamy.. no nie pojmuje takich ludzi. toż nie szlajasz sie co wieczor, narąbana, nacpana czy bog wie jaka jeszcze a ona musi ci non stop dziecka pilnowac. Moze zly dzien miala i ten foch na ciebie to tylko wymówka.
do kosciola trzeba jechac. ale tak mi sie nie chce. Do tego OSkarzsko moje kaszle okropnie. taki suchy, gardłowy kaszel, do tego glos w pelni mutacji. jak nic zapalenie krtani. narazie inhalujemy. jak do jutra bedzie gorzej top do lekarza musze. juz widze jak siedze 3 godziny w poczekalni i kluce sie z moherami ze one tylko na chwile, ze pierogi sie gotują, ona musi szybciej itd.. a ja na @ czekam wiec w bojowym nastroju.
dodatkowow chwale sie choinką. i szopką.
szopka w wykonaniu mego wlasnego taty. fogurki kupione
Zobacz załącznik 600139Zobacz załącznik 600140