reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hejka:-)
Oj masakra z tymi tatuśkami co się nie interesują ale dobrze że jakoś sobie radzicie laski:)Sama ograniczyłabym takiemu prawa rodzicielskie jak ma gdzieś dzieci, jego wybór a potem będzie żałował,ehh
papitka mój synek też uwielbia ze mną sprzątać:-) zawsze bierze chusteczki nawilżane i pucuje mebelki:)
U nas zimno jak nie wiem :p Lece na śniadanko
Miłego dnia:-)
 
reklama
Hej laski. Ja juz w sztokholmie. Lot nie zafajny. Odezwę sie potem bo piśanię na tablecie doprowadza mmie do bialej goraczki.
 
madzialena mój kuba też wyciera chusteczkami meble:-D

paulina dobrze ze dotarliście. Ja za chiny do samolotu bym nie wsiadła ani na prom czy inne kichy transportu hihi
 
Zpomniałam napisać. Kuba znowu ma katar no masakra jakaś z tym moim niuniem non stop chory. Już nawet daje mu omegamed odporność i nic. Dzisiaj na katar dałam mu nasivin inhalacje zrobiłam z soli i ściagam fridą jest tak wyczerpany ze padł na drzemke po 12 i nadal śpi.
 
papitka my tez mięliśmy problem z katarem i przez to mały jeszcze gorzej sie rozchorował bo ten katar mu spływał i stąd kaszel;/ Polecam Ci aerozol do nosa Euphorbium, jest naprawde dobry jeśli dziecko ma nawracający katar:) Jest droższy coś ok 40zl ale jest bardzo wydajny i działa:-) Ja też kombinowałam, sól morska do nosa, wit C i wapno w syropie, masakra taka pogoda i dzieci chorują;/
paulina super że juz na miejscu:-)
My bylismy z rana u kontroli i jest już ok:) dostał jeszcze tylko syropek na 3 dni i mam mu kupić jakis preparat immunologiczny na odporność:-) Teraz mam troszkę wolnego bo synek zasnął:)
 
madzialena ja mam niestety chorowitka miesiac temu miał ostre zapalenie obustronne oskrzeli zastrzyki i po zastrzykam andybiotyk w syropie. kupiłam mu tydzień temu omegamed odporność na niechorowanie nie pomógł może pomoze zeby lżej przechodził to wszystko.
 
Moncia piszesz jakbyś nigdy nie była w ciąży a z tego co wiem to twoja druga ciąża. W ogóle nie mam pojęcia o czym Ty piszesz owszem lekarz + badania prywatne kosztują i ceny są różne ja za USG płaciłam 70 zł i wizyta tez 70 zł. Skoro Cię nie stać to czemu chodzisz prywatnie zawsze można na NFZ. Wystarczy zarejestrować się w Urzędzie Pracy jako bezrobotna i masz ubezpieczenie. Lekarza zawsze można zmienić nigdzie nie jest napisane że musi ten konkretny od początku do końca Cie prowadzić. A w pierwszej ciąży gdzie chodziłaś??
 
Damian przeziebiony...........:-(


Papitka leki na odpornosc działają dopiero po długim czasie stosowania

Madzialena super, że ok

Moncia20 zawsze możesz zmienić lekarza, nie ważne który to tydzien. I nie rozumiem czemu chodzisz prywatnie skoro cię na to nie stać?
 
asik zdrówka dla Damianka:-)
papitka mój też był taki chorowitek ale przez pierwszy rok;/ było nawet podejrzenie alergii bo często chorował szczególnie na oskrzela ale testy nic nie wykazały:) Nie martw się trzeba brać pod uwagę to że dziecko przez pierwsze 4 lata życia dopiero nabiera tej odporności i może często chorować, tak mi powiedziała pediatra mojego P.:-)
moncia trochę przepłacasz chodząc prywatnie, tak jak piszą dziewczyny zarejestruj się jako bezrobotna w Urzędzie Pracy i będziesz miała ubezpieczenie:) Ja tak zrobiłam i mogłam chodzić do ginekologa na nfz, usg miałam robione 3 razy również na nfz ale w innym mieście, wizyty miałam raz w miesiącu plus badania krwi i moczu i wszystko na fundusz:-) i raz miałam robione porządne usg 3d tylko robiłam sobie to prywatnie i płaciłam 100zł, chcięliśmy zobaczyć czy rzeczywiście wszystko ok z maluszkiem i poznać płeć dziecka bo na zwykłym za każdym razem nie było widać:)
U nas ok, za chwile ma przyjechać moja siostra z córka do niedzieli:) D. w pracy:*:*
 
reklama
Hejo, dołączam się do wątku :D. Mam 22 lata i jestem w ciąży. Ciekawa jestem jak sobie radzicie z ludźmi, ze sobą, z dzieciakami i czy jest ciężko itd. :)). Także będę Was troszkę poczytywać tutaj :).
 
Do góry