reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hejka:-)
Oj masakra z tymi tatuśkami co się nie interesują ale dobrze że jakoś sobie radzicie laski:)Sama ograniczyłabym takiemu prawa rodzicielskie jak ma gdzieś dzieci, jego wybór a potem będzie żałował,ehh
papitka mój synek też uwielbia ze mną sprzątać:-) zawsze bierze chusteczki nawilżane i pucuje mebelki:)
U nas zimno jak nie wiem :p Lece na śniadanko
Miłego dnia:-)
 
reklama
Hej laski. Ja juz w sztokholmie. Lot nie zafajny. Odezwę sie potem bo piśanię na tablecie doprowadza mmie do bialej goraczki.
 
madzialena mój kuba też wyciera chusteczkami meble:-D

paulina dobrze ze dotarliście. Ja za chiny do samolotu bym nie wsiadła ani na prom czy inne kichy transportu hihi
 
Zpomniałam napisać. Kuba znowu ma katar no masakra jakaś z tym moim niuniem non stop chory. Już nawet daje mu omegamed odporność i nic. Dzisiaj na katar dałam mu nasivin inhalacje zrobiłam z soli i ściagam fridą jest tak wyczerpany ze padł na drzemke po 12 i nadal śpi.
 
papitka my tez mięliśmy problem z katarem i przez to mały jeszcze gorzej sie rozchorował bo ten katar mu spływał i stąd kaszel;/ Polecam Ci aerozol do nosa Euphorbium, jest naprawde dobry jeśli dziecko ma nawracający katar:) Jest droższy coś ok 40zl ale jest bardzo wydajny i działa:-) Ja też kombinowałam, sól morska do nosa, wit C i wapno w syropie, masakra taka pogoda i dzieci chorują;/
paulina super że juz na miejscu:-)
My bylismy z rana u kontroli i jest już ok:) dostał jeszcze tylko syropek na 3 dni i mam mu kupić jakis preparat immunologiczny na odporność:-) Teraz mam troszkę wolnego bo synek zasnął:)
 
madzialena ja mam niestety chorowitka miesiac temu miał ostre zapalenie obustronne oskrzeli zastrzyki i po zastrzykam andybiotyk w syropie. kupiłam mu tydzień temu omegamed odporność na niechorowanie nie pomógł może pomoze zeby lżej przechodził to wszystko.
 
Moncia piszesz jakbyś nigdy nie była w ciąży a z tego co wiem to twoja druga ciąża. W ogóle nie mam pojęcia o czym Ty piszesz owszem lekarz + badania prywatne kosztują i ceny są różne ja za USG płaciłam 70 zł i wizyta tez 70 zł. Skoro Cię nie stać to czemu chodzisz prywatnie zawsze można na NFZ. Wystarczy zarejestrować się w Urzędzie Pracy jako bezrobotna i masz ubezpieczenie. Lekarza zawsze można zmienić nigdzie nie jest napisane że musi ten konkretny od początku do końca Cie prowadzić. A w pierwszej ciąży gdzie chodziłaś??
 
Damian przeziebiony...........:-(


Papitka leki na odpornosc działają dopiero po długim czasie stosowania

Madzialena super, że ok

Moncia20 zawsze możesz zmienić lekarza, nie ważne który to tydzien. I nie rozumiem czemu chodzisz prywatnie skoro cię na to nie stać?
 
asik zdrówka dla Damianka:-)
papitka mój też był taki chorowitek ale przez pierwszy rok;/ było nawet podejrzenie alergii bo często chorował szczególnie na oskrzela ale testy nic nie wykazały:) Nie martw się trzeba brać pod uwagę to że dziecko przez pierwsze 4 lata życia dopiero nabiera tej odporności i może często chorować, tak mi powiedziała pediatra mojego P.:-)
moncia trochę przepłacasz chodząc prywatnie, tak jak piszą dziewczyny zarejestruj się jako bezrobotna w Urzędzie Pracy i będziesz miała ubezpieczenie:) Ja tak zrobiłam i mogłam chodzić do ginekologa na nfz, usg miałam robione 3 razy również na nfz ale w innym mieście, wizyty miałam raz w miesiącu plus badania krwi i moczu i wszystko na fundusz:-) i raz miałam robione porządne usg 3d tylko robiłam sobie to prywatnie i płaciłam 100zł, chcięliśmy zobaczyć czy rzeczywiście wszystko ok z maluszkiem i poznać płeć dziecka bo na zwykłym za każdym razem nie było widać:)
U nas ok, za chwile ma przyjechać moja siostra z córka do niedzieli:) D. w pracy:*:*
 
reklama
Hejo, dołączam się do wątku :D. Mam 22 lata i jestem w ciąży. Ciekawa jestem jak sobie radzicie z ludźmi, ze sobą, z dzieciakami i czy jest ciężko itd. :)). Także będę Was troszkę poczytywać tutaj :).
 
Do góry