reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Dzien dobry babeczki :D wpadam na chwile, jestem teraz w Krk ale zaraz smigam na wioske. Na weselu super ekstra :) Wstawie jakies zdjecia w srode. Jutro wylatuje o 20:25. 5kg w gaciach...

Dominisia damy rade. Mnie tez powoli wszystko przerasta..
 
reklama
papitka no pewnie ten rok zlecial szybko moja w sr ma 4 msc a ja sie pytam kiedy to zlecialo ;D No ja ogolnie przytylam 20 kilo zeszlo 18 ale do idealu wciaz kolo 8-10 kilo brakuje;/ trzeba walczyc ;)

Dominisia daj sobie czas to jest czas gdzie dziecko nie rozumie co jest dobre i co zle i niestety trzeba miec oczy dookola glowy rozumiem ze ci nie jest latwo mloda bez pomocy zdana na siebie i laske innych ale mala podrosnie i bedzie dumna z cb jako mamy ze mimo tak mlodego wieku dalas sobie rade ;-) Ja jestem z tych malo zabawowych mialam jednego i mam do teraz mezczyzne swego zycia ktory docenia moj charakter sposob i styl zycia na nastepny rok slub planujemy;-) Wiec wszystko przyjdzie z czasem i twoj mezczyzna doceni wszystko co robisz dla waszej coreczki ;-)

Mariolcia Ty juz zamezna kurde tez mi sie juz marzy slub a to prawdopodobnie na przyszly rok. Chcemy konkordowy ale za malo kasy narazie mamy tyle tylko co tata mi da a slub jednak to spora inwestycja ;) A teraz mala najwazniejsza i sie na niej skupiamy ;)

Renata to nie ladnie bardzo z jej strony powinna Cie zrozumiec;/

Wampi u mnie tez przeszla burza buuuu

Mala siedzi przy cycku to jej ulubione zajecie ;D Dzis podalam jej soczku troche i zupki jarzynowej bylo smiesznie ;D
 
Hej.
My dzis bylysmy na wazeniu i Maja wazy 5170g a 2tyg temu bylo 4820g takze ladnie przybiera;-)
Teraz usnela zmeczona bo po kapieli tak sie mi rozplakala ze az sie raz zaniosla i krzyczala az. Nie mam pojecia co jej bylo. A pozniej tak szlochala jeju az mi sie razem z nia chcialo plakac;( pierwszy raz tak jej sie zdarzylo..
No ale pociagnela cyca i spi.
U nas pogoda pieknaaaa;) oby nie zapeszyc :D
W srode mamy spotkanie w sprawie paszportu jutro do fotografa no i za miesiac z kawalkiem do Polszy.. Wreszcieee.. Ale czas tak leci.. Dopiero co odliczalam do wyjazdu na swieta jak jechalismy a tu juz mamy czerwiec.. O jeju..

Co do pseudo przyjaciolek. Mialam taka naprawde dobra prztjaciolke od podstawowki. Wszedzie wszystko razem takie papuzki. W sredniej jak poznalam swojego T to na poczatku spoko a pozniej tak jej zaczelo odwalac bo byla zazdrosna ze probowala nas nawet sklocac ze soba. Bo ona nie umie byc w zwiazku, bo ona mysli ze swiat sie kreci wokol niej tylko i ona z tyloma juz byla ale wiecznie widziala jakis problem do tego a ona pani idealna swoich wad nigdy nie widziala. Pozniej zaczela imprezowac bardzoo gdzie wczesniej nie balowalysmy obie bo nas to nie krecilo. A ona sie wkrecila w takie towarzystwo ze piatek sobota dyskoteka a jak ja nie chcialam jechac to mowila ze jestem jakas nienormalna dziwadlo ze tylko cieple kapciuszki bo nie umiem sie rozerwac itp. A szczerze mowiac to mnie nigdy takie zycie nie interesowalo. Teraz jest w zwiazku z kolesiem ktorego ciagle wyzywala jaki to idiota i debil i razem imprezuja. I mpwila ze mam przerabane bo mam juz dzieciaka i ze teraz mam obroze zalozona.. Nooo coz :p byywa:p
 
Dziewczyny, próbowałam sobie planować. ale jak, jak nikt poza mną nic nie zrobi, ja sprzątam, gotuję, robię pranie, zajmuje się Małą.. oni wszyscy tylko TV i komputer. a jak ja chcę coś obejrzeć to jaka jest afera.. teraz też się moja mama ze swoim cudownym facetem wściekli, że usypiam Małą przed komputerem, bo lepiej by było, jakbym w tym czasie coś robiła.. okna umyła na przykład.. ja też nigdy nie chodziłam na imprezy, ale teraz mi żal.. gdyby inne podejście wszystkich na około mnie to pewnie byłoby mi łatwiej, a tak to.. chyba zrezygnuje ze szkoły, bo i tak nie skończę semestru. nie mam jak prac napisać i nie będę miała z kim zostawić Małej jak będę miała egzaminy.. o maturze za rok w ogóle mogę zapomnieć, bo nie mam szans, żeby się przygotować.
 
IDĘ JUTRO DO PRACY!!! trafiła się okazja by dorobić, więc skorzystam. Będę pracować po 6h dziennie do końca czerwca. Ale strasznie boję się jak dziadek z babcią poradzą sobie z Damianem... i jak ja wytrzymam...
 
DOMINISIA Każda z nas Cię rozumie słuchałam wczoraj radia Maryja i słyszałam, że w jakiejś miejscowości mają wolne mieszkanie cały czerwiec aż do końca września bezpłatnie dla potrzebujących naprawdę może tam byś chwilę wypoczęła. Nie wiem jak Ci pomóc chociaż bardzo bym chciała, a w ogóle w jakiej miejscowości mieszkasz to bym Ci mogła małej przypilnować żebyś skończyła jakąś tą szkołę.
 
Hejka

Dominika kurcze rodzina i ci dokladaja obowiaków i sie czepiaja :/ wiesz kazda z nas ma wszystko an glowie... ja mam caly dom i trojke dzieci, szkole ich, dobrze ze mam z kim dzielic sie obowiazkami bo innaczej tez byloby ciezko a tak to Ł. wykorzystuje kiedy moge.... :laugh2: a tobie ciezko tez bo jestes sama, nie ma nikogo obok kto cie wspiera... :/ trzymaj sie!!
Asik dadza rade zobaczysz ;-) a ty niedosc ze zarobisz to odpoczniesz ad malego :-)

U nas dupna pogoda, niebo jest takie jakby ialo zaraz luąc :szok:
 
hej mamuski.


zaraz mnie cos trafi ciagle kasuje mi posta
dominisia wiem ze ci ciezko ale nie ty pierwsza nie ostatnia ja tez wychowuje sama corke i mam na glowie caly dom a kiedys mialam tego wszystkiego nie miec bo lekarz tak mi ze nie bede mogla miec dzieci a tu taki malu cud teraz sobie spi. Ty tez dostalas ten dar od Boga bo masz dzieciatko a nie ktore pary tego daru nie dostaly i nie dostana niestety. Wszystkie jestemy zmeczone ale to jest inne zmeczenie bo robimy to dla naszych pociech. A czytam teraz ksiazke chustka przeczytaj sobie o mlodej dziewczynie bo jest po 30 ma 5letniego syna i w koncu poznala mezczyne z ktorym jest szczesliwa ktoregos dnia dowiedziala sie ze ma raka zlosliwego i ze bedzie musiala ich zostawic synka ktory jej potrzebuje. Twoja Wicia chce tylko z toba byc bo to ty ja nosilas przez 9miesiecy to ty ja urodzilam, bylas przy pierwszych kroczkach pierwszym slowie jakie wypowiedziala jak jest chpra to ty ja przytulach to ty ja usypiasz ty jestes ciagle przy niej i jestes jej podpora. wiec cieszmy sie z macierzynstwa z tego ze my to robimy i to nas matek potrzebuja i my dzieciaczki prowadzimy przez zycie i uczymy zycia jestemy dla nich jedyna podpora ktora maja :
 
reklama
Magda, świetnie Ci Maja przybiera na wadze :)
Dominisia, nie poddawaj się... szkoda, tylko rok i byś tą maturę miała...
asik, gratuluję :biggrin2:
olcia, piękne słowa :)

ja dziś zalatana, lekarze... obiad... zakupy... rejestracja na jutro, bo szczepienie mamy... i jeszcze deszcz pada....:wściekła/y:
 
Do góry