reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Dominisia123-no to już sporą masz córeczkę :) i pewnie dużo pociechy
Milenaaaa- niby tak , mam nadzieję że dam radę ... Strasznie się boję ale w końcu nie Ja pierwsza i nie ostatnia
chciałam jeszcze zapytać męczyła może którąś z Was zgaga w ciąży ? Ja już niewiem jak sobie z nią radzić ... Mówią że wtedy Maluch będzie miał czuprynkę ale czy to się sprawdza:)
 
reklama
Paulina on jest głuuuupi. bożeee.. kazałam mu wy.ierd.lać. ja nic nie robię na 18, a mam 8 dni po nim, bo wiem, że nie mamy kasy i wolę coś Małej kupić, a on się będzie bawić.. :/ k.r.a, dzieciak. mam dosyć. i jeszcze mi d.pę truje. sałatek nie bardzo mam, mam pomidorową i taką na słodko dobrąąą..
Paula a jak trzeba biegać i pilnować, czy nie broi. ;)
 
Ostatnia edycja:
Paulina12- dokładnie każdy poród jest inny tak jak kobieta , no i każda ma też inny próg wytrzymałości bólu ... Ja też pewnie bym zapłaciła za cc ale wtedy dłużej ponoć dochodzi się do siebie niż po naturalnym . Panicznie się boję ale w końcu to zaledwie kilka godzin a później za to jaką nagrodę otrzymam:) no i dodam że będę miała partnera przy sobie i mam nadzieję że będzie mnie wspierał a nie sam będzie panikował:)
kasiek88kasiek-będę miała to na uwadze
 
Paula ja zaraz po porodzie jak tylko mogłam wstać normalnie chodziłam, nic mnie nie bolało i od razu poszłam po Małą. ;) aż się te pielęgniarki od noworodków dziwiły. ;P ale nie mogę mieć więcej dzieci, więc nie sprawdzę, czy każdy poród byłby u mnie taki łatwy. :(
 
Paula ja piłam mleko

Dominika ale dzieciak;/ U mnie od razu kazały wstawać i się ogarniać już o 20 śmigałam a urodziłam o 18:)
 
Paula nigdy w zyciu nie chcialabym zeby partner byl przy mnie przy SN. Przy cc chcialam zeby byl ale sn nie ma szans.
Dominisia fakt, lepiej by bylo przeznaczyc ta kase na Wicie, zwlaszcza przy waszej sytuacji finansowej. A czemu nie mozesz miec juz dzieci?
 
mam go już dosyć. idę spać, bo mi bardzo smutno.
Paulinka, Paula miałam w ciąży problem z donoszeniem, ciężką anemię i dużo innych. lekarz powiedział, że teraz nie może być u mnie wpadki, bo ja mogę się przekręcić, a o donoszeniu nie ma mowy. poza tym mam mało jajeczek.. jeżeli mi jajeczka nie wymrą to rok przed tym, jak będę chciała drugie dziecko będę musiała się zgłosić do lekarza i brać leki.. ale szansę i tak mam minimalną.. ale może.. chociaż chyba i tak nie będę miała z kim próbować.
 
Ostatnia edycja:
Kasiek88kasiek- dzięki, napewno wypróbuje
Paulina12-dlaczego? Mnie też niektórzy przestrzegają że po co facet przy porodzie , napatrzy się i zostawi itd . Ale na początku to ja byłam na nie , natomiast sam Darek cały czas się upierał że chce być, przeciąć pępowinę i co najważniejsze chce dopilnować żeby personel był wobec mnie miły :) ja dopiero jakiś miesiąc temu zgodziłam się aby uczestniczył przy naturalnym bo trochę się krępowałam ale teraz wiem że On przeżywa to tak samo jak ja :) a Ty Paulina masz synka czy córe?
 
reklama
Paula z wlasnego komfortu nie chcialabym zeby A. na to wszystko patrzyl :) zwlaszcza od dolu. A z personelem sama potrafilabym sobie potrafic. Jak widac po suwaczku, mam corke.
Dominisia ja bym niby chciala drugie ale to za wiele lat, teraz nie ma takiej opcji. Na pierwszym miejscu skonczenie szkoly, znalezienie pracy, czyli perspektywy na najblizsze 5 lat przynajmniej :-D A potem mi sie nie bedzie chcialo. Zreszta mowilam jakis miesiac temu do A. ze wiecej terrorystow w tym domu nie bedzie :-D:-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry