Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[guest-1673535084]

23may a to lecieliscie w wakacje 2012 do Gdańska? My lecimy do Sztokholmu, bo promem nie bede sie pchala z Mała, a na wakacje jedziemy na Mazury albo nad polskie morze ale to autem, Nikola bedzie miala 9 miesiecy tylko i jedziemy na noc zeby droge przespala
Herbata jak sie nie odwroci to CC?? Bardzo fajny wozeczek Przynajmniej obie dziewczynki bedziesz miala pod kontrola
Vi w Ryanair cena za dziecko to 142,50SEK czyli jakies 70zl. Lecialas moze Ryanair z dzieckiem? Byly jeszcze jakies udogodnienia oprocz przewozu wozka w cenie? Nie chce mi sie dzwonic znow to szefowej bo jak ona sie rozgada to tragedia, wiec moze od ciebie sie dowiem )
Anula chociaz tyle ze spi juz bez przerwy )

My bylysmy dzis u tesciow i masakra jakas. Nikola odstawila pokazowke, bała sie tescia a ten widzial ze placze na jego widok a i tak przylazil ;/ Jak A. wroci to powiem mu zeby cos powiedzial mu na ten temat bo szczerze to ja sie jego ojca boje.

 

[23may]

taak, w wakacje leciałysmy ;]

i jutro znowu szkoła ;/
zapomnialam telefonu zabrac od A. masakra ;/

 

[guest-1673535084]

Nienawidze nie miec tel obok siebie. O ktorej wstajesz do szkoly? i z kim Julka zostaje? Ja chcialam isc do normalnej szkoly od wrzesnia ale nie mialabym z kim Nikoli zostawic, i pozostaje zaoczne LO

 

[23may]

wstaje o 6 ;] a Julka zostaje z moja mama jak zaszłam w ciaze też miałam plan dokonczyc szkołe zaocznie ale jednak zostalam i nie żałuje ;]
teraz czekam na odpowiedz w sprawie rekrutacji ;]

Julka się przykrywa- znaczy że idzie spac :-):-) wkoncu ..

 

[Herbata]

paulina albo cc albo beda wywolywac i wtedy obroca. ja juz mialam jedno obkrecanie malej... nie wspominam tego za dobrze

23may co Julka tak pozno chodzi? nocny marek ;-)?

 

[happymum20]

Ja już po pracy i po kolacji... leżeli w łóżku...mały znów się przebudza, to chyba rzeczywiście reakcja na mój powrót do pracy, bo jak miałam wolne to było okey... dobranoc dziewczynki...lecą spać bo padam

 

[_Roszpunka_]

herbata chyba raczej już się nie obróci... więc pewnie bedziesz miała cc....

paulina a gdzie pracujesz? ze szefowa wie takie rzeczy??
co do udogodnień to możesz mieć dla dziecka picie jedzenie (ale musisz napić sie na lotnisku tego , lub mieć zamknietę . i chyba to wszystko do 2 lat nie przysługuje dziecku bagaż ale ja no przy wózku miałam torebkę z pieluchami , jedzonkiem zabawkami i ubrankami na zmianę (nigdy nic nie wiadomo ;-) i jeszcze się nikt nie doczepił... w wizzair tak samo (tu się lata fajniej bo masz większą torbę do dyspozycji choć ostatnio pozmieniali coś z podręcznymi , a nie leciałam jeszcze na nowych zasadach więc trzeba byłoby poczytać)\

22May no tak , on tylko lata z pl do pl głównie ale nie powiedziałabym że tani.. ma ograniczenie również z wyborem lotów długoterminowych
sprawdziłam w eurolocie lot z poznania do Włoch matka z niemowlęciem bez opłat ;-)1095,50
a w ryaner no z opłatami za dziecko 722,40
wiec nawet płacąc za dziecko lecę taniej niż zachwycać się że nie płacę , płacąc ogólnie więcej za siebie

 

[Herbata]

Vi obrocila sie 1,5 tygodnia temu wiec wszystko mozliwe. obkrecanie mialam w piatek, mysle ze pomoglo ale pewna nie jestem. nie chce cc, najwyzej beda wywolywac oxy i wtedy przekreca tak zeby nie mogla sie odwrocic juz albo przekreca jeszcze raz. choc szczerze mowiac nie usmiecha mi sie ponowne obracanie i czekanie na porod. wole juz to wywolanie. zobaczymy w srode co powiedza... moze glowka zostala na dole? ciezko mi powiedziec. zadna ze mnie polozna

 

[asik24]

hej
ale jestem wkurzona, przez noc strasznie nas zasypało, autobusy nie jeżdżą, autem też nie da rady ujechać ( no chyba, że z 10-20km/h) jak na razie odśnieżarki nie odśnieżają więc jesteśmy uziemieni... a miałam jechać z małym na kontrol do lekarza i d...a, nigdzie się nie pcham w taką pogodę

co do opłat lotów to ja się nie wypowiadam bo nigdy samolotem nie leciałam i raczej się to nie zmieni bo strasznie się boję- taka moja fobia

Happy a Dennis wczoraj ładnie zasnął czy marudził, że mamusi nie ma?

 

[Inka_18]

Dzień doberek:-)

Ziiiima do mnie wróciła, śnieg pada a wczoraj było tak wiosennie

W końcu katar mi minął jaka wielka ulga to samo kaszel,ustąpił po syropie *spam* a prawy bok tak niemiłosiernie nadal boli, okropieństwo:-(

Dopiero co wróciłam od gin, krew z 10,9 podskoczyła do 11,6 w końcu wyzbędę się anemii, wszystkie inne badania ok, wirusowe zapalenie wątroby, paciorkowce, wr ujemne, Mały waży 3,5kg, ma ponad 50 cm, serduszko 130 uderzeń/min serce jak dzwon
Przekręcił się główką w dół, gin stwierdziła że jest już bardzo nisko i pocieszyła mnie bo powiedziała że poród nie powinien być trudny:-) Teraz tylko czekać i obserwować aż się zacznie a jeśli do terminu (23.03) nic się nie ruszy to przyczłapać mam do niej 25 i wtedy skieruje ostatecznie do szpitala na wywołanie.